Prosze pomóżcie mi, mam problem!!!!!!!!!!!!!

Nie wiem co zrobić........ postaram sie krótko: Umówilam sie z moim facetem wczoraj na 16 a wczesniej mial sie spotkać z kumplem na dwa piwka, mieszkamy blisko siebie wiec prosto od niego mial pojsc do mnie. Mamy po 24 lata , on jest ogólnie spokojny grzeczny nie odwala mu raczej. No i przyszedł zalany na maxa o 22 , wczesniej jak dzwonilam do niego gdzie jest to belkotał ciąge że za 15 min będzie. przewracał sie prawie wiec powiedziałam żeby poszedł do domu spać... przeprosił mnie jak wychodził. Teraz śpi , ja jestem w pracy. Nie jestem jakos bardzo zla na niego, ale chce mu dac nauczke żeby traktował mnie poważnie i żeby nie robil takich akcji. Co mam zrobić żeby zapamiętał raz na zawsze?? Nie chce sie obrażac, bo to dziecinne. dajcie mi jakies pomysły

usiądź i porozmawiaj jak z człowiekiem. nie ma na razie potrzeby stosowania jakichś mechanizmów edukacyjnych w zakresu kar ;) każdemu sie czasem zdarzy przedobrzyc. byle to był jednorazowy incydent a nie norma.

:)

umów sie z koleżanka na 16 z nim na 18 , przyjdz do niego o 22 ;)

własnie rozmowa w jego przypadku mało co daje, bo obiecuje i przeprasza , ale potem robi tak samo :)

o dobre hehe :) zobaczy jak to jest czekac tyle czasu :/

a jak zadzwoni i bedzie przepraszał, to okazywać złość? czy wąlsnie byc super miła ?

"własnie rozmowa w jego przypadku mało co daje, bo obiecuje i przeprasza , ale potem robi tak samo " czyli to norma ?

to troche wstyd już o godzinie 22 byc zalanym w trupa ... www.tnij.org/nokautlaptop

Ty tak na powaznie pytasz?Bo chyba zadna rozsadna kobieta nie tolerowala by takiego niepowaznego i nieodpowiedzialnego faceta.

nie norma , ale to bardziej czyny do niego przemawają, a nie słowa. No wlasnie takie zachowanie mi sie nie podoba , wiec chce go nauczyc szacunku

jak masz kolege umow go na spotkanie ze mna