Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość qarollinka

Straciłam miłość swojego zycia

Polecane posty

Gość qarollinka

Spotykałam się z nim 10 lat temu, żonaty, dwoje dzieci,mówił że kocha ,ja kochałam bardzo, ale w końcu postanowił to zakończyć i wrócił do żony. Zostawił mnie samą z pogruchotanym sercem, przez dwa lata chodziłam na terapię .byłam wrakiem, twarz mi się zapadła . A teraz on wraca, mówi że cały czas mnie kocha, że się rozwodzi, że dla mnie, ja ułożyłam sobie życie już z innym wspaniałym facetem który mnie kocha, szanuje. A tu takie coś, bo nie mógl ,bo dzieci były małe, a ja w myslach mordowałam jego żonę.co ja mam zrobić nienawidzę go jak psa i tak bardzo kocham, nienawidzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bele de jour
jak to co masz zrobic?? Olac debila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli bardzo go kochasz....i oczywiscie on kocha Ciebie i chce z Toba byc normalnie..nie spotykac sie w ukryciach to badz z nim! 10 lat sie z nim spotykalas to jest bardzo duzo czasu.A Ty ile masz lat? a ile on? Musisz popatrzec wszystkie za i przeciw,zebys jak cos to nie zmarnowala tego zwiazku co trwa.Jesli nie zalezy ci na obecnym to jak bym sie nie zastanawiala.Ale oczywiscie ten rozwód,zeby byl pewny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj sobie z nim spokój
on mysli tylko o sobie, o tym jak mu bedzie wygodniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qarollinka
On był w takiej sytuacji jak ja teraz, jak mogę komuś złamać serce, kocham mojego faceta, zemsta byłaby słodka, bardzo, a życie z nim spełnieniem, ale chyba tego nie zrobię, nie ufam mu, kocham ale nie ufam, chciałabym żeby to się nigdy nie zdarzyło, spotykałam się z nim 2 lata 10 lat temu. Wyniosę się z tego miasta, kurwa pojadę daleko, gdzie mnie nie znajdzie, bo inaczej zrobię coś głupiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejuuuuu nie spotykała sie z nim 10 lat,tylko 10 lat TEMU!!! A swoją drogą,współczuję,bo to jest naprawde nieprzyjemna sytuacja...Jak odejdziesz od obecnego,to zranisz go i bedziesz budowac swoje szczęscie na nieszczęściu innych...tak samo on,bo zostawi dzieci,które przecież potrzebują ojca:-0 Wiem,że powinniśmy w zyciu robić wszystko byśmy byli szczęśliwi i uszczęśliwiać tych,których kochamy,ale nieraz mimo iż szczęście jest blisko,to tak trudno jest się cieszyć... Cokolwiek nie zrobisz w tej stuacji i tak nie będziesz w pełni szczęśliwa...tak mi się wydaje. Zastanów się powaznie,bo jeśli zostawił Cię wtedy,zdradzał żonę,którą kiedys tez kochał,to za jakis czas Tobie może zrobić to samo,a z obecnym sytuacje masz jasną i możesz czuć się bezpiecznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa no sory,zle odczytalam..skoro to bylo 10 lat temu to TAK,daj sobie spokoj! Widocznie z żona mu nie wyszlo i bym pewien ze moze zawsze wrocic do Ciebie...a H..j z nim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dziwię się że
autorko, daj sobie z tym debilem spokój on tyllko chłodno kalkuluje żeby mu było najlepiej, on nawet się nie zatroszczył o Ciebie jak 10 lat temu zrujnował Ci życie, pieprzony egoista.. jak chcesz to się mścij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qarollinka
macie rację, niech zdycha, pewnie się jeszcze cieszył że tak przez niego cierpiałam, jak w ogóle mogłam się nim przejąć, ale to była wielka miłość, nikomu takiej nie życzę, taka miłość zabija, zwłaszcza że on do nie nie dorósł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie moggggggggge
Życzyłaś smierci żonie?! Kurwa byłaś zwykłą kochanką, dziwką i to ty i on byliście winni a nie prawowita żona... Troche sprawiedliwosci se wbij w ten glupi łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dziwię się że
po rozwodzie skończy samotnie z ręką w gaciach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qarollinka
Ty pewnie życzyłaś kochance, nie jesteś lepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie moggggggggggggggggge
Nie, nie życzyłam. Mój mąż mnie nie zdradzał. A jakby zdradził mnie, SWOJĄ ŻONE to miałabym większe prawo mieć pretensje do dziwki, która nie umiałą uszanować tego, że facet z którym się pierdoli ma już żone... Ale wiesz co? Miałabym większe pretensje do męża. Widać, że u Ciebie z poczuciem sprawiedliwości i moralności bardzo kiepsko. Zranił cię? Sama się zraniłaś na dobrą spawe. Naprawde w chuj romantyczny miałaś związek! Pukał ciebie i żone na raz! No normalnie LOVE STORY 2 !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem bezsilny przez nia
Ewidentnie nigdy nie chciał zostawić dla Ciebie żony. Teraz napewno mu się z nią nie układa, inna go nie chce to pomyślał, że Ty, naiwniara znów go przyjmiesz... A może irytuje go, że jego fanka ma nowego a przecież jego ego mu na to nie pozwoli? Przykro mi, ale żyłaś bajkami a teraz obudź się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego
wchodzilas w zwiazek z mezczyzna zonatym , ktory do tego jeszcze mial dzieci? swojego szczescia nie buduje sie na czyjejs krzywdzie- to zawsze wraca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zal mi ciebie wcale
jestes bardzo naiwna kobieta, i masz ptasi mozczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafegłąb
pewnie zona go kopnela w dupe, a teraz szuka szcescia u ciebie. on sie napewno zmienil przez te 10 lat, to moze byc calkiem inny czlowiek, nie zmarnuj swojego szczescia na tego debilA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liyahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
olej go, pewnie sie z żona rozwodzi bo zdradzał ja z innymi a teraz wciska Ci kit ze to rozwod dla Ciebie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda zassze na
wierz wyjdzie zdradzał i sie dowiedziała to zyciła a przez te 10 lat to miał z na pewno z 20 kochanek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dokladnie a ta...
... a ta autorka, godna pożałowania jeszcze do jego żony miała pretensje chociaż powinna jej współczuć! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×