Mandat za brak biletu autobusowego-konsekwencje,pomoc

Witam mam do zaplacenia mandat za brak biletu wysokosci 75 zl, gdy sie go nie zaplaci za 2-3 miesiace przychodzi ostrzezenie ze jesli sie nie wplaci tych pieniaedzy w ciagu 7 dni sprawa zostanie skierowana do sadu i stad rodzi sie pytanie czy to prawda ze sprawa moze zostac skierowana do sadu? z gory dzieki za pomoc pozdrawiam

wciągnąć na listę dłużników-kredytu w banku nie dostaniesz potem :D

prawda.

czlowieku co ty myslisz ze komunikacja to jakas banda podworkowa ktora straszy cie sadem nie majac do tego zadnych praw? :D to nie jest szantasz ani nawet grozba, to jest zwykle poinformowanie cie co zrobia.

nie poprostu kilku kolegom nie przychodzilo nawet takie pismo, a takze od innych osob dowiedizialem sie ze to jest za mala kwota na sprawe takze chcialem sie dowiedziec tutaj nie musisz mi wyskakiwac z czyms takim jak nie masz nic madrego do powiedzenia to sie nie udzielaj dzieki

Ja już nieraz miałam mandaty - jeśli nie zapłacisz, skierują to do sadu - dostaniesz po prostu po jakimś czasie sądowe wezwanie do zapłaty i tyle.

ok teraz wszystko jasne z gory dzieki za pomoc pozdrawiam

Ja wsiadłam do autobusu z przekonaniem,że mam bilet w kieszeni. Przystanek dalej wsiadła kontroler i mnie spisali. na następny dzień skserowałam bilet,legitymację oraz mandat i coś ze szkoły, że chodzę i ubiegam się o bilet. Tego samego dnia wysłałam do nich listem poleconym. Oni po 5 miesiącach przysłali mi ponownie rachunek tylko z karą w wysokości o 20 zł większą. Napisali,że składana reklamacja minęła po siedmiu dniach po przejeździe jak wysłałam na następny dzień. Autobus był Grójecki,a kontrolerzy z Warszawy. Czy jest możliwość odroczenia od kary ? proszę o szybką odpowiedź.

Tygodnia zlapali 2 razy, juz zaplacilam bo w ciagu 7 dni jest 30% taniej kara. ale dzisiaj ide kupic bilet. jak nie zaplacisz to wezwanie sadowe do zaplaty. ale wtedy jestes dluznik, no i koszty sadowe dochodza.

miałam miesięczny imienny. Wysłałam na adres firmy te dokumenty,a nie na adres do korespondencji i oni nie przesłali tamtym i nie otrzymali mijej wiadomości.

Ej takie pytanie dostałam mandat i się wkurwiałam i koło chaty go potargałam i co mam zrobić jak jednak chce go zapłacić żeby rodzice nie mieli przejebane ale w tym problem że już go nie mam ????? POMOOCYY