Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zastanawiajaca sie 72472

6-latek zazdrosny o starszego brata, co zrobic?

Polecane posty

Gość zastanawiajaca sie 72472

hej dziewczyny. mam chlopaka od pewnego czasu i ostatnio zaprosil mnie do siebie zebym poznala jego rodzine. ma 6 letniego braciszka. na poczatku bylo ok młody sie wstydzil obcego w swoim domu, zrozumiale, i krecil tylko koło matki ale potem zaczął przebywac z nami, chciał zwrócić na siebie uwagę, a kiedy usiadlam mojemu chłopakowi kolanach (ogladalismy TV) to tamten zaczal wariowac. zaczepial nas, ciagle o cos prosil, byl ewidentnie zazdrosny (pewnie sam chcial usiasc mu na kolanach albo po prostu żeby starszy brat się nim zajął) potem zaczęły się nawet kąśliwe zaczepki słowne, po ktorych zostal uciszony i w ktoryms momencie wyrzucony z pokoju. dawał wyraźnie do zrozumienia że jest bardzo przywiazany do starszego brata, ciagle to manifestuje. jego mama tez powiedziala nam, ze szaleje bardziej niz kiedykolwiek i popisuje sie przed nami. moje pytanie, czy mam coś zrobic, pogadac z malym przy okazji czy lepiej się nie wtracac, rodzice i starszy brat załatwią sprawę? nie wiem, moze powinnam jakos zadziałać dyskretnie? jesli tak to w jaki sposob? bylam tam kilka razy doslownie. za 1 było najgorzej, za 2 chwalilam jego zabawki, wiec poczul sie chyba lepiej;] i juz nie byl taki zlosliwy, a dzis bylo nawet nawet. ale nie moze zniesc tego, ze my siedzimy sami w 2 pokoju w sytuacji, ktora wymaga odrobine prywatnosci, a ja sie boje ze nas nakryje. zreszta juz i tak nas widzial jak sie lizalismy i mój TŻ rozmawial z nim na ten temat jak mezczyzna z mezczyzną. bardzo prosze o opinie, szczere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja szczera opinia
"lizalismy" ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca sie 72472
yy... calowalismy z językiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca sie 72472
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjaśnij mi proszę
co oznacza ten skrót TŻ? Domyślam się , że chodzi o chłopaka, ale często się z nim (skrótem) spotykam i nie wiem, od czego on pochodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca sie 72472
towarzysz życia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie jak tak można
ale mogłaś napisać całowaliśmy, a nie ,,lizaliśmy" przynajmniej lepsze wrażenie byś zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca sie 72472
oj no to "całowaliśmy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjaśnij mi proszę
dziękuję :D A co do tematu, to jak przychodzisz do swojego chłopaka, to może spędźcie z małym chwilkę, 10 minut, zapytaj się, jak tam w przedszkolu, skąd ma taką fajną zabawkę, co wczoraj robił. Może wtedy będzie mu jakoś łatwiej.:) A jak nie da rady, to poproś chłopaka, by pogadał z mamą, czy nie mogłaby go ona czymś zająć, gdy chcecie być razem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca sie 72472
ostatnio jak bylam u chłopaka to młody siedział z nami od 14 do 21 praktycznie non-stop,nawet jak mama zabrała go do kuchni to on i tak za 5 minut przyszedł i marudził. Kurczę jak tu coś bardziej wiecie skoro on ciągle tam przesiaduje !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjaśnij mi proszę
A może niech Twój chłopak z nim porozmawia? Pisałaś, że gadał z nim na temat całowania, ale czy mówił mu, że chcecie być sami? Wiem, że do małego dziecka taka prawda trudno dochodzi, ale może Twój ukochany ma do niego jakieś podejście, potrafi z nim pogadać tak, zeby zrozumiał. W końcu to bracia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca sie 72472
rzecz w tym że on nam niespecjalnie przeszkadza. co chwilę z nim gadamy, on z nami przebywa (w pokoju TV / komputer) jak my siedzimy przy kompie to on przy Tv i na odwrót. żaden problem. mama też do nas przychodzi i też rozmawia i jest ok, co jakiś czas stara się go zając czyms. nie chce sie zamykac na Jego rodzine, w zupelnosci mi nie przeszkadza, właśnie chcę ich poznać. jak chcemy byc z chlopakiem sami, idziemy do drugiego pokoju i mamy spokoj. (do czasu) on się już chwalił wszystkimi zabawkami chyba, ja go chwaliłam ze 100 razy a on był dumny jak paw ;] dodam jeszcze, ze młody jest bardzo grzeczny jak na 6-latka, wg mojej opinii po krotkim pobycie tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca sie 72472
przestan się podszywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miła jak zawsze
Mam na to sposób:D co do niego przyjdziesz to kup mu jakis batonik, czekoladę, rozpuszczalne gumy do żucia:) pogadaj z nim:) Ja tak robię z siostrą mojego faceta i jest ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca sie 72472
wiecie, zaczynam się trochę bać że przyłapie nas jak się bzykamy albo jak robię mojemu TŻ-owi lodzika :P Hehe byłby przypał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjkl
Lizalismy-co za słownictwo?! Może po prostu za często tam przebywasz.Jak chcesz byc sam na sam z chłopakiem to spotykajcie sie u Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca sie 72472
co wy macie z tym lizaniem? poprawilam juz przeciez. to nie jest jakies brzydkie wulgarne slowo, tylko inne okreslenie ale mi nie przeszkadza jego brat i jakbysmy chcieli miec swiety spokoj i tylko siebie to bysmy sie spotkali u mnie... chodzi o to że on jest o mnie zazdrosny i złośliwy w stosunku do mnie i czy ja powinnam coś z tym zrobic. tak wiem na jednym prezencie nie poprzestanę przeciez to dopiero początek ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca sie 72472
tak, pewnie za czesto tam bywam, nie pomyslalam o tym. przeciez bylam tam aż 3 razy. -,-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca sie 72472
do mnie nie pójdziemy bo po pierwsze łózko za bardzo skrzypi a po drugie nie chce mi się sprzątać a jestem lekką bałaganiarą xD i dlatego bywam u niego jedynie albo na pizzy. Zresztą nie chcę żeby mama widziała mojego chłopaka bo powie że 22 latek jest za stary dla mnie (mam 15lat)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca sie 72472
bla bla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokalna patriotka 666
panienka z wizażu? to nie, dziękujemy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca sie 72472
wtf? to się nie odnosi do tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca sie 72472
no trudno dzieki "wyjasnij mi prosze" za szczere odpowiedzi pozdrawiam :) opuszczam ten wątek i więcej nie odpisuję, jak znowu się pojawi ktoś pod moim nickiem, to bedzie to ta podszywaczka :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×