Kocham najwiekszego drania na świecie!

Jest przystojny, ma poczucie humoru, jest inteligenty to fakt, ale po za tym bawi się dziewczynami, nie to,że przelotnie, co chwila inna, a one się w nim zakochują, tak jak ja! O tak, tak jak ja, 7 lat już będzie, kurde do tego pije, pali, do cholery co ja w nim widzę?! O to tyle, chciałam się wyżalić!

Rozumiem Cię... Ja kocham faceta, który nigdy nie będzie mój... Pomimo tego, że wyznałam, co do Niego czuję... Taki los kobiet.

o właśnie o to to! bo on myślał,że tylko mi się podoba, zresztą jak każdej, ale przecież mu nie powiem,że jest dla mnie najwazniejszy, że nie spotkam nikogo już kto będzie dla mnie tak wazny i tak długo,a najważniejsze,że go KOCHAM! Jestem idiotka, wiem;/!

w sumie, teraz wiem, że nie powinnam Mu tego mówić. Ale u mnie sytuacja jest zapewne, troszeczkę inna. Wiesz, każdy facet poleci na ładną, inteligentną babkę, jeśli taka jesteś, to możesz śmiało próbować.

ci minie. A poki co, jak jest taki latwy, rznij go ile sie da, zebys nie zalowala ze ci cos przeszlo kolo nosa :)

autorko..".rżnąć"..to raczej on ciebie jak mu dasz?? nie?...No bo ja to nie wiem...:P

jeszcze będziecie się śmiały z tych szalonych miłości... wiem co piszę, bo też byłam młoda :D a teraz już poważnie najwspanialej mi było i jest z moim drugim mężem, a pobraliśmy się, gdy miałam lat 45 on 50 i już dość długo jesteśmy razem cholerka, nawet nie myslałam, że bedę taką szczęśliwą staruszką

do spokojnie dziewczyny Duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuzo szczescia zycze :P

kurde on nie jest łatwy ;p, jego dziewczyny to zawsze te, które są najładniejsze, najmadrzejsze, z naj poczuciem humoru;D ja taka raczej nie jestem, kiedyś coś iskrzyło, ale teraz nie mam na co liczyć? a jesli nawet to być z nim przez tydzień? dziękuję bardzo:)ja się z tego nie wygrzebię, zawsze każdego porównuję do niego, nie wiem co robić, a nie zamierzam byc sama do czasu, gdy skończę 45 lat:)