siostra wychodzi za mąż, hmm prezent

Witam, mam pewien dylemat. Moja siostra za jakiś czas bierze ślub i wpadłam na pomysł żeby dać jej kasę (nie wiem ile???) oni studenci, za ślub płacą rodzice no i właśnie, wpadłam na pomysł że może prócz kasy zapłaciłabym im za np tort weselny lub fotografa? nie wiem czy by się z tego ucieszyli? jak myślicie? i myślicie że jakbym dała im ok 1000 zł to by było okej? dodam że mam 20 lat i mieszkam sama za granicą i sama się utrzymuję i nie mam też milionów na koncie :) pozdrawiam!:)

sensowny fotograf kosztuje 2 000 - 3 000

wiem, wiem ze tyle kosztuje, tzn w moim małym mieście sensowny kosztuje do 2000 tys i już mam nawet pewnego na oku ;) dlatego jeśli np dojdę do wniosku że dam im kasę to dam im więcej jej. Chodzi o to czy jest sens płacić im za np tort lub fotografa jeśli za ślub i tak płacą rodzice....?

Jak zapłacisz za fotografa, to odciążysz rodziców. Jak dasz im te pieniądze w prezencie, to będą mieli więcej na start. Teraz pomyśl co chcesz zrobić.

myślę że 1000 zł to optymalna kwota dla rodzeństwa na ślub w twojej sytuacji :) kasa młodym zawsze się przyda :) a fotografa niech rodzice zasponsorują skoro i tak finansują ślub - siostra tej kasy i tak nie zobaczy... kwota w kopercie to co innego :)

Moze tort bedzie jej sie podobal, bo np. ma jakis w kosztach sali, ale wolalaby miec jakis bardziej "wypasiony" ;) A w ogole, 1000 zl. spokojnie wystarczy! Ja bym tylko pomyslala jak fajnie zapakowac pieniadze np. wlozyc rozmienione banknoty w album do zdjec itp.