Moj chlopak wystawia mnie na ciężką próbę - kocha czy nie??oceńcie prosze

no wiem wiem może przesadzam, po prostu myślałam że jak mu powiem że nie chcę tam jechać to nie będzie nalegał a jemu bardzo na tym zależało , zresztą mówi że ja też jak rodzina, nie mam problemu z chodzeniem z nim na imprezy dla mlodzieży ale obiad u rodziny to coś bardziej oficjalnego, trzeba umieć się zachowac.. :(

nie prawda!!! a pomyslalas o tym ze jego rodzina tez moze sie obawiac? przeciez im rowninez moze zalezec zeby zrobic na tobie dobre wrazenie... wiesz samo to jak ich dom ocenisz, jak jedzenie itd. mysle ze i w twoim wypadku i w ich moze byc podobnie. Nie uciekaj od ludzi bo moga byc ci kiedys potrzebni. wcale nie musisz byc rozmowna, kazdy zrozumie ze jestes wsrod obcych i jest to dla ciebie stresujace. Wazna jest twoja obecnasc bo nia sprawisz wszystkim najwieksza radosc!!!

no być może, jego rodzice wiedzą że może jestem trochę niezaradna życiowo , ale za to też dobra,miła, skromna...pewnie jego dalsza rodzina ma podobną opinie ... (znam jeszcze jego babcie i całkiem lubię i ona chyba też mnie akceptuje) no zobaczymy jak to będzie ,napisze jutro jak już bedzie po ;) pozdrawiam :)

klasyczny objaw braku orgazmu, a ona od razu fobia, a może sranie w banie.....

moja droga, pamietaj o tym ze zyc bedziesz z nim a nie z jego rodzina!!! to wam ma byc dobrze ze soba! u mnie sytuacja jest bardziej skomplikowana, mnie zupelnie nie lubi rodzina mojego nazeczonego bo uwazaja ze skoro maja kase i 2sklepy to on zasłuzyl na lepsza, bogatsza dziewczyne... ale my sie kochamy, planujemy slub i zycie razem, a jego rodzina moze sie wypchac, nie interesuje nas ich zdanie.