Co łykacie żeby zajsć w ciażę

Chodzi mi o różne specyfiki ziołowe i witaminy. Wiem ze można brać: Castagnus Wiesiołek Folik/ metafolin Męża faszerować Pro menem androvitem Co jeszcze "wspomaga" zaciążenie?

sperme

polecam spermę. tylko uważaj! duża możliwość urodzenia lodówki.

to wspomaga zajscie a nie roznorodne kombinowanie jak to ma miejsce na tym forum

predzej a nie urodzisz normalnego diecka od tego faszerowania siebie i męża chemią :O

spermę to raczej powinno się wprowadzać do pochwy a nie łykać. Potrzebuje inf do pracy licencjackiej. Podczytuje forum i znalazłam tyle, ale wiem, że jeszcze coś dziewczyny pisały tylko sobie nie zapisałam. Jak któraś wie proszę dopisać.

Piszesz pracę lic a nie wiesz ze nie ma takich wspomagaczy? Zapytaj dobrego farmaceuty, nie ma niczego wspomagającego zajście w ciążę.... Owszem, jak kobieta ma problemy np. z owulacją dostaje leki, mężczyzna z potencją dostaje leki itp Ale to po konsultacji z lekarzem i to konkretne leki są a nie ziółka i witaminki. Witaminki to suplementy diety, czyli pożywienie, NIKT nie bada ich wpływu na płodność. Nikt w ogóle nie bada ich wpływu na cokolwiek, jedynie tyle wiadomo że ie szkodzą. Czasem lekarze "przepisują" jakiś wiesiołek pacjentce która przychodzi i narzeka że nie zachodzi w pierwszym, drugim czy czwartym cyklu. Zapisuje na zasadzie placebo.

kochana żeby zajść w ciąże to wystarczy bzykanko, bzykanko i jeszcze raz bzykanko....dzieci nie biorą się od łykania specyfików tylko od SEXU!!!! a wiem co mówię bo mam ich czworo

jak nie masz zadnych problemów to nie łykaj nic. no może poza kwasem foliowym bo to się przydaje. ludzie- nie szukajcie problemu gdzie go nie ma. w ciążę naprewdę mozna zajśc bez jakiegoś wydziwiania

Oj proszę nie pouczaj mnie bo nie pisze pracy z farmacji, ale po podejściu kobiet do ciąży i nowinkach jakie pojawiły się na rynku związanych z ciążą, planowaniem ciąży i porodem. Potrzebuje odpowiedzi na moje pytanie. Przeglądam for. Znalazłam jeszcze kilka nazw specyfików, w które kobiety wierzą. Nie interesuje mnie czy to działa, czy nie działa.

jak Cię nie interesuje czy działa czy nie działa? to chcesz coś łykać dla samego łykania?

alonuszka przeczytaj dokładnie temat bo mam wrażenie czy wybiórczo te posty czytasz. Nie mam zamiaru nic łykać.

to przepraszam, faktycznie:) zwyczajnie ominęłam wzrokowo te posty o spermie i przegapiłam też Ciebie. Najocniej przepraszam. Już się nie mądrzę

ale interesują Cię tylko leki? bo teraz dużo się mówi o odpowiedniej diecie i trybie życia jaki ułatwia zajście w ciążę-tj. mniej weglowodanów, tłusty nabiał i takie tam

nie zajść

niektóre kobiety piją też napar z przywrotnika pospolitego. reguluje on cykl czy coś takiego

Alonuszka interesuje mnie wszystko od diety przez pasy ciążowe z napisem "córka". Tylko, ze akurat teraz potrzebuje nazw różnych specyfików. Wiadomo, ze praca licencjacka to tylko "liźnięcie" materiału wiec nie mam zamiaru zagłębiać się w farmacje i opisywać działania bądź braku działania leków. Chcę tylko wymienić czym wspomagają się kobiety aby zajść w ciąże.

w takim razie oprócz tego co wymieniłaś znam tylko tego przywrotnika. no i kwas foliwy łykają i kobiety i mężczyźni. tyle wiem- jesli chodzi o ludzi zdowych. bo tam gdzie zaczynają się prolemy to inna bajka- jest cała gama tabletek i innych cudów

Alonuszka czy TY DEBILKĄ JESTEŚ??| Ja sie staram już 3 lata i jakoś tak prosto w ciążę zajść nie mogę!!! Pewnie gruba jesteś,co? JA nie mam tego problemu,bo jestem chudzielcem(BMI 16,9),a więc NIE WIEM JAK MOŻNA NIE MÓC BYĆ CHUDYM JAK JA??????????????????????????????????????????????????????????????????????????? :o:o:o:o::o:o:o:o:o

a dlaczego ty mnie wyzywasz? nie potrafisz normalnie? po czym wnioskujesz że jestem gruba? i napisałam, zejeśli ktoś nie ma problemów z zajściem w ciązę to nie warto się faszerować lekami. sama mam problemy zdrowotne więc wiem, ze z ciązą mogą być problemy

troche kultury kobieto

się, żeby zajść w ciążę, ale żeby płód się dobrze rozwijał w początkowej fazie :o

są teorię że kwas foliowy pomaga zajsc w ciąze. nie wiem ile w tym prawdy ale czytałam gdzies o tym

Trochę prawdy w tym jest, kwas foliowy jest ważny dla obojga rodziców na etapie starania się o dziecko, gdyż od niego zależy wzrost i podział wszystkich komórek organizmu. no i niedobór może obniżać objętość nasienia

Można też pić zioła Ojca Sroki albo zioła Klimuszki :)