Dlaczego bicie podnieca?

Dlaczego (z psychologicznego punktu widzenia) niektórych podnieca bicie (klapsy itd) podczas seksu?

Nikt z was nie wie nic na ten temat? Bardzo mnie to ciekawi

facet lubi dominowac a kobieta lubi byc zdominowana

Przeważnie wynika to z doświadczeń z dzieciństwa. :O Nie bez kozery mówi się, czym skorupka za młodu nasiąknie. :P Więc dbajcie o swoje pociechy :)

"Przeważnie wynika to z doświadczeń z dzieciństwa. " Masz na myśli bicie dzieci?

Podnoszę...

wpisz sobie w googlach S/M to znajdziesz mnóstwo informacji na ten temat :P

w dziecinstwie byłam trzymana pod kloszem a temat mnie bardzo interesuje

Jesli kogos bicie podnieca to jest psychopatą. chyba chodzi Ci o o troche kontrolowanej przemocy w łóżku? Jeśli tak, to sama lubie klapsy w czasie seksu i jak mężczyzna kontroluje sytuację. Najgorszy facet, to ten co się pyta czy może coś zrobic. Ale jeśli ja mówie nie, to ma przestać!

ja sama jestem z tzw. "dobrej rodziny" bez żadnej przemocy w domu. Ale zawsze na przekór podobali mi się niegrzeczni chłopcy, także w łóżku.

To jest chyba freudowskie tłumaczenie. Ja nie miałam surowego ojca, nikt mnie nie bił w dziecinstwie. Wydaje mi się, że to ma podłoże czysto biologiczne, że lubie np. klapsy w czasie seksu, taki pierwotny zwierzęcy instynkt, zwierzęta też demonstrują troche agresji w seksie, przynajmniej tak widzialam na filmach przyrodniczych u lwów chyba :) W ogóle bycie bezbronną, zdominowaną, ale tylko w łóżku.

zeby bylo jasne mi chodzi o klapsy w tylek w czasie seksu, tylko w tylek i tylko w czasie seksu. Nie pozwolilabym sie klepac zadnemu facetowi po tylku w innych sytuacjach, szczegolnie przy innych osobach, w pracy, na ulicy itp. nawet mężowi, bo uwazam, ze to ponizjace dla kobiety i takie prostackie. Mozna to nieraz zobaczy na filmach z lat 60ych, idzie laska na basenie i jakis bonzo w zlocie daje jej klapsa w tylek... , to tak jakby powiedzial, ty to jestes tylko taka dupa, strzelilabym w twarz takiemu...