byc najlepsza laska

czy chialybyscie byc najlepsza laska w szkole?na uczelni a moze nia juz jestescie?mam taka kolezanke w klasie na poczatku jej nie lubilam jak zresza duzo dziewczyn,za to chlopcy polubili ja od razu.Okazala sie jednak naprawde fajna dizewczyna wszyscy ja lubia i jest ogolnie najbardiej lubiana,troche jej czasami yaydroscilam,wszystkim chlopakom sie podoba,calkiem dobrze sie uczy,ma duzo kasy itp.jednak ona jest tak naprawde nieszczesliwa,chlopcy chca z nia byc tylko dla lansu zeby sie nia pochwlaic zalezy im tlkyo na jednym.Nigdy nie byla w dlugim zwiazku trwaly raczej krotko,bo nie wytzymywala z chlopakami ktorzy byli o nia tak zazdrosni skoro podobala sie wszystim ich kumplom.Ja jestem szczelsiwie zakochana od roku,jestem lubiana ale nie za tak jak ona,nie mam az tkaiego poczucia humoru itp a mimo wszystko jestem bardziej szczesliwa od niej.Dlatego uwazam ze te najlepsze laski sa w zyciu nieszczesliwe.

ale ci sie na przemyslenia zebralo :O i to jeszcze takie bez sensu

dlaczego bez sensu?taka jest niestety prawda.

BEZ SENSU jest licytowanie się kto ma lepiej i dlaczego. nie sądzisz? świadczy o jakichś kompleksach.

Ja mam siostrę ioteczną która ma to samo, miała chyba z 10 chłopaków, teraz jest z takim jednym już bardzo długo najdłużej, ale on jest ciągle o nią zazdrosny i pewnie długo nie pociągną a jest bardzo ładna i dużo hłopaków z nią flirtuje a ja czuję się przy niej jak szara myszka:( ehh...

bo do facetow trzeba trzymac dystans.....