kogo poznaliście w sieci? CZAT, opiszcie swoje przygody czatowe...

jakie osoby poznaliście na czacie? opiszcie najciekawsze przypadki;) czy zaprzyjaźniliście się z taką osobą? a może coś więcej?

nie przyjaźniliście. poznałam kilku facetów, to potem nękali mnie telefonami i SMSami :O

moją najlepszą przyjaciółkę, ale to było dawno i na tym czacie siedziały same dzieciaki. jeszcze znajomego, który jak okazało się mieszka blisko mnie i spotkałam go parę razy przypadkiem na ulicy.

odświerzam

żadnej osoby poznanej w internecie

ale w sumie chciałbym

raz poznalam goscia z ktorym fajnie sie pisalo a na zywo..... prawie sie nie odzywal:D szybko skonczylam spotkanie. a pozniej pisalam przez 8 mc z chlopakiem z ktorym bylam pozniej przez 4,5 roku :)

wow super, a gdzie poznajecie takich ludzi? na jakim czacie...? bo jak ja weszłam to same zboki do mnie pisały;/

Kilku e-znajomych z którymi do dziś kontaktuje się przez facebook,ale to było 6 lat temu.Ostatnio weszłam na chata w piątek,a tam same lachony i koniobijcy,jak facet miał kamerkę to najczęściej również ptaka w ręku (na regionalnym!).Coś nie tak z tymi ludźmi,albo ze mną...

Parę lat temu też poznałam fajnych ludzi,mam z nimi kontakt do dziś :)

ah no to fajnie.... troche Wam zazdroszcze...

swojego ex poznalam na gg. spodobalo mi sie imie rafal- wpisalam w wyszukiwarke dodalam wiek i wyhaczyla pare dostepnych osob- tylko z 1 rozmowa trwala tak dlugo;)

na czatach tylko starych 50 letnich zboków :O kafeteria to coś innego, znalazły się ciekawe osobowości ;)

a spotkaliście sie z osobami poznanymi np na czacie? jeśli tak to gdzie i po jakim czasie znajomości?

znam paru ludzi poznanych w necie utrzymujemy kontakty piszemy do siebie z 3 osobami nawet spotkałam się w realu bo okazało się że mieszkamy blisko siebie ale pozostajemy na etapie fajnych znajomych....zresztą ja nie szukałam nigdy w necie męża czy kochanka :) tutaj na kafe parę lat temu poznałam moją przyjaciółkę .....ale ta znajomość okazała się jednym wielkim nieporozumieniem ....w sumie ta nasza " przyjaźń ".....trwała 2,5 zostałam wykorzystana i wyrzucona na śmietnik jak nie potrzebny przedmiot teraz mam WIELKI dystans do ludzi nowo poznanych w necie

do ja powiem tak........ - a co takiego zrobiła Ci ta "przyjaciółka"?

jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju czatu od dawna tam nie zaglądam ....to już nie jest to samo co parę lat temu że ludzie wchodzili na czat żeby zwyczajnie ze sobą porozmawiać bo np czuli się w danej chwili samotni teraz mam wrażenie że czaty to jeden wielki burdel ......i bardzo rzadko można trafić na kogoś kto przynajmniej przez chwile udaje normalną rozmowę zaraz są pytania kogo szukam i jaki sex lubię ......a jak odpisuję że nikogo nie szukam to jest jedno wielkie oburzenie jak ja w ogóle śmiałam wejść na czat :D banda zboczeńców trzymających rękę w majtkach albo cwaniaków którzy szukają naiwnych kobiet żeby je przelecieć byle jak i byle gdzie

ja powiem tak........ - zgadzam się z Tobą w 100%. Ja jeszcze nie trafilam na fajną osobę na czacie... sami zboczeńcy tam są:(

mmm5...sorry ale nie odpowiem na Twoje pytanie dla mnie to już historia chociaż bardzo bolesna i wolę do tego nie wracać ...tym co napisałam chciałam tylko zasygnalizować że czasem można poznać w necie bardzo fajnych i wartościowych ludzi a czasem takich którzy Cię zranią

przez kafeterię chłopaka którego kocham i jest super!!!!! nie szukałam ale znalazłam :)

z moją przyjaciółką po prawie trzech latach :O ale to było bardzo fajne spotkanie, najpierw dwa razy w jej mieście, później ona wpadła do mnie na tydzień.. :) w sumie taką znajomość jak ja powiem tak........ też mam za sobą.

dzięki wszystkim, że sie wypowiadacie na tym topiku;)

xsazui pozdrowionka :)

fajnego chlopaka :)

jacy koniobijcy??

odświerzam;)

Byłam wtedy częstym bywalcem w pewnej, niestety juz nieistniejacej, wirtualnej kawiarence :) Towarzystwo było świetne, organizowaliśmy spotkania w róznych punktach Polski :) Do dziś z tego okresu pozostało mi kilkoro fajnych znajomych. Tam tez poznałam mojego męża- razem już od 10 lat i nadal szczęsliwi :D Jak ktoś juz jednak wyżej wspomniał- to były inne czasy i wydaje mi się, że dziś to nie byłoby mozliwe

też jestem ciekawa więc odświerzam;)