Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem co o tym myśleć.....

zbiłam męża.

Polecane posty

Gość nie wiem co o tym myśleć.....

Wreszcie sie przeciwstawiłam mu. Tyle lat cierpienia, milczenia,zniszczonej psychiki i wreszcie chyba mu pokazałam , ze to co dobre to szybko sie konczy.Teraz wiem , ze w sobie mam jakas siłe i staram sie ja wykorzystac przeciwko niemu za wszystkie lata cierpienia. przez niego byłam nikiim, zwykłym zerem i kurwa. mam nadzieje ze sie to zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiśnęta
gratuluję :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzbanek herbaty
Oby do 28 lutego, bedzie koniec ferii i takich topicow. 0/10 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakier do paznokci...
BRAWO!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZBITY MĄŻ
😭 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakier do paznokci...
ZBITY MĄŻ 😭 dobrze ci tak draniu! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lac ile wejdzie
popieram! Moj gdyby nie mial prawie 2 metry wzrostu iponad 100kg wagi tez by oberwal:) Ze swoim 160cm i 50kg coz mam poczac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakier do paznokci...
no przecież kobieto! nie gołymi rękami:P:P:P wałka i patelni w domu nie masz?! :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co o tym myśleć.....
MÓJ DOPROWADZIŁ MNIE PO PROSTU DO NIEOPISANEJ FURII I DLATEGO STRACIŁAM PANOWANIE NAD SOBĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co o tym myśleć.....
nie jestem z tego zadowolona ani dumna, przeciwnie mam wyrzuty sumienia bo pewnie dzis znow przyjdzie nawalony i bedziemy sie kłocić tym bardziej ze za to jak mi zepsuł zabawe w sobote swoim zachowaniem odpłaciłam mu pieknym za nadobne nie tylko biciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakier do paznokci...
odejdz od niego , po co się męczysz z gadem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co o tym myśleć.....
zrobiłabym to już dawno ale płace za głupote, za to że robiłam toi co on chce i muszę ponieść konsekwencje.Mamy 2 dzieci, liczne kredyty mieszkamy u teścia.Mam swój plan na życie i wiem , ze kiedyś bedzie tak jak ja chce.Wiem , ze bede szcześliwa.I wiem ze mam dzieci które kocham.tylko potrzebuje troche czasu.tylko tego mi trzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakier do paznokci...
no to duuuużo siły ci życzę. mam nadzieję ,że chociaż teść w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co o tym myśleć.....
przezyłam 7 lat w tym piekle, bez jakiejkolwiek pomocy i wiem ze przezyje jeszcze pare, przynajmniej dopuki, doputy dzieci beda starsze i samodzielne.syn ma 7 lat córka niecałe 2.Mam 29 lat, kochane dzieci i marzenia które chce zrealizować i wiem , ze dotrwam do tego.Ze najpierw bede szczesliwa choby sama bo juz pewnie nikomu nie zaufam.Iwiem ze moge to osiagnac.Jak juz postawiłam sie mojemu mezowi to nic mi nie przeszkodzi w realizacji moich marzeń:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakier do paznokci...
tak trzymać! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esiiuuuuuuuuuuuuuuuu
zazdroszczę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie wiem...deiduei
no nieżle, do czego to doszło!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja przeczytałam przez pomyłkę "zabiłam" i otworzyłam temat bo uwielbiam makabryczne historie.......a tu tylko mordobicie...zawiodłam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja7645
ja też zbiłam męża...dumna nie jestem i teraz wiem, ze jestem od niego słabsza...ale co moje, to moje...heh...jestem cierpliwa do bólu, ale kiedy już wybuchnę, to nie ręczę za siebie...paradoks...oni nas potrafią tak skrzywdzić, że słów brak i doprowadzają do dzikiej furii....jakby nie było, nam kobieto jest dużo dalej do przemocy fizycznej...zatem. jak ON musi nas wk..., żebyśmy chciały pobić i jeszcze to robimy?...sadzę jednak, ze bardziej krzywdzimy siebie psychicznie, niż JEGO fizycznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co o tym myśleć.....
włśnie, powód do dumy to niejest, nadal nam sie nie układa.Walnęłbym tym wszystkim i poszła w pi.du....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×