Czy ktoś ma już dość tej zimy?

oraz deprechy pod śniegiem

Wcale nie. Wydaje mi się, że jestem jedyną malkontentką, a prawie wszyscy dookoła radośni jak prosięta w deszcz :P

nie, lubię zimię :)

no deprechy nie mam, ale zimą już rzygam. chcę wreszcie biegać w cienkiej kurteczce i nie przejmować się tym czy w puchu nie wyglądam jak krowa i czy mi się fryzura nie zjebie pod kapturem

jak mozna miec dosc zimy? w sniego mozna sie potarzac, poskakac, balwany lepic

chyba w górach; te mokre zwały w mieście odbierają ochotę na cokolwiek

pomarudźmy sobie ile wlezie! ;)

e tam marudzic ?

no, dobra, niekoniecznie ;) Ale niech ktoś odwoła te pogodę

chyba zacznę słuchać, słowo daję

ja mam kurwa dość, zaśnieżone chodniki, sąsiedzi nie odśnieżają, zawalony samochód a zawsze rano się spieszę, masakra

Mi się ta zima całkiem podobała. W mieście znaczniej lepiej wszystko wyglądało - nie ma tej szarzyzny. Ostatnie zimy były nie do wytrzymania. A ta - super.

punkt widzenia zależy chyba od punktu siedzenia..

No, a kto jej nie ma dość! Nic tylko mróz, śnieg, błoto i jeszcze ludzkie narzekanie. Nawet media się zajmują zimą, choć to temat z d..py.. no, ale cóż.. ktoś sobie stworzył hasło "zimo wypier.." a media się kręcą! http://www.mmwroclaw.pl/361017/2011/2/25/zimo-wypier-sztuka-czy-haft?category=kultura

JA MAM DOSYC!!!!!