Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MarcepankaSamotna

Dziecko poza domem szkoła średnia. Jak przeżyć ten trudny okres?

Polecane posty

Gość MarcepankaSamotna

Jestem oczywiście po stronie najgorszej z możliwych- daleko od domu, weekendy spędzam z rodziną, które upływają w mgnieniu oka. Minęło pół roku, a ja nadal nie mogę się przyzwyczaić i pozbierać. Co robić w takiej sytuacji? Nie daję rady, myślałam, że jestem silniejsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcepankaSamotna
uczysz sie w szkole średniej? czy studiujesz juz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
studiuje... jak mieszkalam z rodzicami to juz nie moglam sie doczekac kiedy w koncu sie wyrwe z tego miasta.. a teraz kiedy jestem tutaj.. nie moge juz doczekac sie piatku... tez czuje sie fatalnie...brakuje mi ich...mojego faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcepankaSamotna
Dokładna sytuacja. Jestem taka samotna, nie radzę sobie z tym. Najgorsze jest to, że dni upływają mi bezpłciowo. Czekam aż nadejdzie noc i kolejna, i kolejna, aż ta czwartkowa, która jest przepustką do mojego prawdziwego życia, które niestety trwa dwa dni w tygodniu. Okropne życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ja nie rozumie
Czyli ze co? Nie masz żadnych znajomych tam gdzie mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie.. mam tak samo... rozumiem Cie w 100 %... na ogol nie bylo tak zle jak teraz.. teraz czuje , ze cos jest nie tak.. z moim facetem sie nie dogaduje.. czuje, ze to koniec naszego zwiazku... czuje sie fatalnie... a gdzie sie uczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcepankaSamotna
W Warszawie, a Ty? Ile masz do domu kilometrów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcepankaSamotna
Jak sobie radzisz z codziennością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po zajeciach wracalam do domu, rozmawialam z moim Sz. ,ale odkąd nie ma dla mnie czasu i odkąd coraz czesciej sie klocimy jest okropnie. Mam 20 lat a nie mam ochoty na imprezy... czasami tylko wyjscie ze "znajomymi" na piwo... ale prawdziwych przyjaciol i rodzine mam 150 km stad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcepankaSamotna
W tej kwestii jesteśmy zupełnie bezbronne. Droga, którą sobie same wybrałyśmy okazała się nietrafioną, bo niby jak nazwać codzienne zmagania z duszą. Ja nie pogodzę się z tym i tylko czekam aż ten koszmar minie (tak, koszmar).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcepankaSamotna
Hehe, będziemy siebie wzajemnie dobijać. ;) 3000145. Do napisania, pozdrawiam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani foto amator
najlepiej oddac dziecko do adopcji i po problemie zero wydatkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani foto amator
z noworocznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani foto amator
chwała ci za to ze dobrze kombinujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×