Powiedzcie mi czy lekceważyć takie żarty?

Moj chlopak z ktorym jestem od w sumie niedawna, bo ok. 3 miesiace ostatnio mi wbija ze jestem płaska. Tzn mam miseczke A, nie są to calkiem malutke piersi, ale coś jednak jest, nawet jestem calkiem zadowolona z nich. Ale jest mi przykro kiedy on rzuci jakims niemilym zartem z aluzja. Np powie o moim przodzie ,,plecy" ale nie bezposrednio tylko w formie zartu ktory zawiera aluzje do moich malych piersi. Jest mi bardzo przykro, ale nie powiem mu tego, bo pomysli ze mam kompletksy na tym punkcie. Co byscie zrobily na moim miejscu, moze przesadzam?

cham :O

Dodoam ze czuje do niego np po dzisiejszym zarcie maly uraz i jakos nie mam ochoty nawet widziec sie z nim w najblizszym czasie;/

małego fiutka :P

I to naprawde mają byc w jego mniemaniu tylko ZARTY :O A jest mi przykto. Nie wiem czy on mysli ze nie skumam aluzji??????

no i tu jest problem bo juz mowilam mu np komplementy pod adresem jego ,,męskości" tzn penisa. :O No wiem dziwne to troche, nie jest to powod do zerwania ze zartuje z moich piersi ale jest mi przykro bardzo nigdy sie z czyms takim jeszcze nie spotkalam, a mialam juz w swoim zyciu paru facetow. Dodam ze mamy po 23 lata.

to weź z niego potyraj równo, też

Ale przeciez to jest ZWIĄZEK, powinnam miec u niego oparcie, poczucie bezpieczenstwa, akceptacji a nie mam zamiaru na nim sie odgrywac smiejac sie np z jego wąskiej klaty czy maego penisa.... :O

powiedz mu wez cos zrob z tym wielkim pryszczem na szyi.. :-P

ale o co chodzi z tym pryszczem bo nie kumam ?

po co Ci facet ktory Cie nie akceptuje? No daj spokoj nawet jak to sa zarty to troche nie na miejscu

ale jestes sztywna, ja z moim facetem tez sobie zartujemy odnosnie wyglądu, a im bardziej celny zart tym wiekszy ubaw, troche dystansu do siebie..

pryszczem = glowa :-P wiem to glupie oczywiscie to nie byla propozycja zebys mu powiedziala cos takiego

pozwalasz? Przeciez on ciebie lekcewazy. Olej go.