Kawiarnia-miejsce poza czasem

Coś Ty, chyba na wet nie mamy takiej półeczki:( Poczułam się jak jakas ostatnia:(

barszczyk winiary?

HAHAHAAHAHHAH D:D:D:D:D:D:D: nie dziwię się mu :D )))

no wlasnie nie winiary, winiary sa zle, chwila zaraz znajde bo se zapisalam firme to napisze

Nie no co Wy!! Winiary są ok. Ostatnio kupiłam barszczyk amino i to był mój pierwszy ostatni raz... bleee

barszcz wegetarianski tej firmy http://www.drobdar.pl/produkty.html wymiata

Albo to... Sklep mięsny Witkowo...

ale winiary zawiera ten wstretny glutaminan sodu ble

U mnie nie ma :( To ja przeskakuję na mojito.

Jeżeli o sklepach mowa...

a moze ja tez wrzucę swe oko?

w szklanke?

http://www.youtube.com/watch?v=XOzoAlDU-Sw

Sklep mięsny Witkowo... Mąż poszedł po zakupy. Mówi więc do sprzedawczyni: poprosze schab tylko żeby był od razu pokrojony bo to do smażenia ma być. A ona na to : MOże od razu patelnię przygotuję...:D Jak się zorientowała co powiedziała to purpura przy tym to baldeńka była;)

oko na zdjeciu, bo zupa ma, pozazdroscilam jej

heheheh, ale racje miala pani :D

Oko zawsze jest mile widziane :P

Nie jarzę, o co chodzi z patelnią?!

no zupa, do kotleta, zeby usmazyc :D

Wspominałam, że jestem blondynką? :P nadal nie jarzę... Jakaś nowomowa?

ZUPA HAHAHAHHA :D

zupka za duzo wypila polac?

Haha...Fajni jesteście:D

No i jak to wytłumaczyć...?;)

mam kotka malego, na poczatku byl strasznym boidudkiem, i w ogole nie przychodzil za bardzo, bal sie, i teraz nagle, od jakichs dwoch dni stal sie pieszczochem :O dziwne, nie?

Chyba za mało ;) Pewnie, że polać :) Miała być bajka i była o jajkach, to ja chcę następną.

czy ktoś mnie poratuje w tym tłumaceniu? plisss...

Musiałam przez was w słowniku slangowym sprawdzać :P Jak to co - wiosna idzie, koty się marcują (lutują) :P

W sumie może zima za długo trwa więc mu sie zegar bioligiczny przestawił i myśłi że jest już wosna i że teraz powinien się " marcować"...;)

szefowa czysta tylko zostala?