3 letnie dziecko

No ok zdarzają się i 2 latki mówiące płynnie, jak raz taką słyszałam, to byłam w szoku, bo to jednak rzadkość, co nie znaczy, że każde dziecko w wieku 2 lat powinno mówić płynnie.

Zgadzam się, to nie jest normalne, że mówi tylko KAKA.

:O

zadała pytanie i sobie poszła teraz sobie pewno czyta ze swoim mądrym 3 letnim dzieckiem siedzi i czytają jak my się tu produkujemy

mówi na tatusia KAKA , bo pewnie tatuś śmierdzi kalem , i nic innego biednemu chłopcu nie przechodzi przez gardło :D

ojj widze że nikt tu nie słyszał o opóżnonym rozwoju mowy....jest cos takiego i nie ma nic nadzwyczajnego ze dziecko w wieku 3 lat i w dodatku chłopiec nie mowi...zebrały sie tu pewnie super mamusie co to majonez maja na oczach i ich dzieci sa naj a fige wiedza o życiu...autorko z sikaniem to juz czas zdjąc pampersa a mowa cóż przyjdzie jak dziecko słyszy i rozumie polecenia to przyjdzie

i mowi tylko mama baba kaka i jakies tam swoje sylaby,do tego nosi pieluche-tylko,ze moj synek ma Autyzm:( nie rozumiem jak mozecie zwalac wine na matke:Onie wszystkie dzieci sa zdrowe i idealne! autorko ja radze Ci wybrac sie do dobrego lekarza,ja poszlam jak mial 2 latka- dzieki temu robi duze postepy:) Powodzenia!

Osobiście jestem mamą Bliźniaków po niebagatelnych pzejściach, teoretycznie mój Synek miał być roślinką, w najlepszym razie siedzącą......... Bliźnięta urodziły się w pierwszej dobie 27 tc. Sterydy na rozwój płuc podane za późno, nie zadziałały jak powinny, do tego Synek słabiuteńki, reanimacji nie zliczę, sama byłam świadkiem 4-rech....długo respirator, i wspomaganie tlenowe innego rodzaju, ciągłe spadki saturacji oraz akcji serca...........dodatkowo - jakby problemów było mało - 2 sepsy - jedna po drugiej.......... Pracowałam i pracuję nad rozwojem Maluchów bezustannie od 3 lat. Inetnsywnie rehabilitowane zaczęły poszły same w wieku: Synek 13, Córa 14-cie m-cy. Mówiły bardzo niewiele do 2-gio roku życia (cały czas pracowałam nad nauką słówek tłumaczeniem i opowiadaniem co jak i dlaczego robię) następnie w wieku 2,5 roczku Synek zaczął tak z dnia na dzień recytować wierszyki i śpiewać piosenki, Córcia natomiast liczyć do 10-ciu. Dziś Bliźniaki mają 3 latka i 4 miesiące, mówią wszystko, a czasem się zastanawiam skąd znają niektóre bardziej skomplikowane słowa i zdania...........liczą do 20-tu bezbłędnie, Córcia zna już większość literek a prostsze słowa literuje i składa w słowa "czytając" literki napisane na kartce papieru....... Zaczynają pięknie gadac po angielsku:) "Wspomagacze " to u mnie: Puchatek śpiewające piosenki i opowiadający historie, komputer z opcją - literki, słówka, liczby, dźwięki, bajki - edukacyjne, mądre, na pewno nie te z masą przemocy i tekstami typu " ty matole, głupku i nieudaczniku" po czym następuje regularna bitka. Cały rozwój moich Dzieci wspomagany i kontrolowany jest przez rzeszę Specjalistów, którzy również i mnie pomogli w kwestii wspierania tegoż rozwoju. Patrząc na moje Dzieci i wizje roztaczające się w pierwszych miesiącach po Ich narodzinach zaryzykuję stwiedzenie że "KAKA" w wieku 3 lat to chyba za mało....... Może udaj się do logopedy dziecięcego na konsultację? Raz - rozwieje Twoje wątpliwości Dwa - da zalecenia jak wspomagać Dzicię by się rozgadało...... Naprawdę warto czasem skorzystać z rad specjalistów...........

a szkoda że wasze kaki nie używali gumek...

a może ma kłopoty ze słuchem i temu nie mówi? byłaś u laryngologa?

mój synek także w wieku 3 lat nie mówił i nie było to moje a lekarzy zaniedbanie, chodziłam z nim do pediatry i do logopedy, sama jednak musiałam wpaść na to, że dziecko ma przyrośnięty języczek i wymaga podcięcia, pediatra stwierdził, że dziecko jest leniwe i nie mówi a logopeda, że języczek jest ok &@?%$@# teraz synek mówi coraz ładniej