Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

orinko29

czy wystapił kiedys u waszych dzieci bezdech?

Polecane posty

jak sobie z tym poradzic? jak tego nie przegapic i jak zachowac sie w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospeczka czerwona kropeczka
moja córka miała 9 dni gdy pojawil sie po raz pierwszy potem regularnie ok 2 3 razy w ciagu doby miala tak do półroku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xlaroux
pamietam jak moja siostra tak miala! mama nie widziala co robic|! moj tato zawsze bral ja na rece i potrzasal nia. pomagalo. tak poradzil jakis lekarz. wiem, ze to straszne, ale wazne ze pomagalo. jak sie pozniej okazalo to wszystko wynikalo z tego, ze mloda ma tetniaka od strony potylicy. urodzila sie 2 tyg po terminie w zielonych wodach plodowych a lekarze i tak jej dali 10. mama mowila, ze strasznie smierdzialy. teraz ma 17 lat, rozwija sie normalnie, tetniak nie powoduje zadnych skutkow ubocznych. raz w roku ma robiona tomografie i co 3 miesiace eeg. na razie wszytsko jest w normie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospeczka czerwona kropeczka
no jsa moja ketkko do góry unosiłam i wdmuchiwałam jej powietrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoikom mówimy NIE
kupić monitor oddechu, wybudzić jak zapiszczy - czasem to wystarczy, pomasować mocniej plecki, brzuszek, jeżeli i to nie pomoże zastosować usta usta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj synek na szczescie
nie mial zadnych bezdechow, ale ja jak bylam mala to mialam nie raz :/ Mama opowiadala mi, ze brala mnie i wlasnie potrzasala albo jak bylo juz naprawde zle, to za nogi i do gory :) troche sobie polatalam, ale wyobrazam sobie przerazenie w oczach mojej Mamy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek miał dwa razy ale to przez wade serduszka z która się urodził na szczęscie juz po wszystkim. Ale wlasnie lekarze kazali dmuchac w twarz oraz przekrecic glowa w dol i klepac po plecach i pupie. Za pierwszym razem pomoglo za drugim niestety zanim karetka przyjechala dalej bylo to samo dopiero w szpitalu doszedl do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×