co się dzieje z Agnieszką Dziewońską, wdową po Arku????

czytałam dziwne opinie o niej na różnych forach!!!!! aż wierzyć sie nie chce

że jest karierowiczką a na śmierci Arka skorzystała z czego się strasznie cieszy, że Go tak naprawde nie kochała i inne okropieństwa

że niby jakaś sąsiadka czy ktoś tam z jej otoczenia pisał ze nigdy tak naprawde nie nosiła żałoby a zaraz po pogrzebie poleciała bronić prace magisterską

:O A to wszystko piszą pewnie smarkule zakochane w Gołasiu. Nic nie skorzystała.

szkoda mi jej bo teraz to wszystkim się wydaje że powinna tylko siedzieć i płakać a to przecię młoda i piękna dziewczyna

jestem ciekawa co z nią ??? a ty skąd wiesz że ma się dobrze????

o co biega kto to jest arek

Wiem i już :) Arek Gołaś był siatkarzem.

Wiele osób nie lubi Agi przede wszystkim za ten wywiad w "Gali". Ale zrobiła jak chciała. Teraz plują się, bo ma faceta. Żałoba minęła.

ułożyć sobie życia???? jest młodą dziewczyną... szanuje pamięć zmarłego męża, ale przecież żyć daelj trzeba... a co to był za wywiad w Gali?

jest gdzieś w sieci ten wywiad. Udzieliła go zaraz po śmierci Arka

Normalny wywiad, ale bulwersowano się, bo Aga udzieliła go niedługo po śmierci Arka. Ja nie oceniam czy to dobrze czy źle. Może tego potrzebowała. A wpisz sobie w google jej nazwisko + gala i przeczytaj.

popatrzcie sami: http://czestochowa.gazeta.pl/czestochowa/1,48725,4777490.html ona sama się chciała ukarać, to już jest dla iej kara szlag mnie raczej trafia jak widzę durną Otylię Jędrzejczak , która pędząc i wyprzedzając tiry ZABIŁA SWOJEGO BRATA i jeszcze zatrudniła sztab adwokatów na obronę, że to niby nie jej wina!!!! Jędrzejczakową osądzajcie, tę pustą pływaczkę usilnie kreującą się w programach rozrywkowych, tą bym wsadziła do pudła na dobre!!!

ja tylko wiem ze gazety lubią podkolorować lub przekłamać wywiady jak było w przypadku mojej koleżanki co syna straciła w wypadku

ona ma prawo do ułożyć sobie życie a Arek na pewno chciałby żeby była szczęśliwa

Tak, dajcie już spokój.

smutne

elzbietka5----dodałam głos :)

http://www.photoblog.pl/nellii/26314822

Jak tak czytam wypowiedzi po nie których osób jest mi ich na prawdę żal.. skorzystała z jego śmierci.. jesteście fanatyczkami,które się w nim zakochały i szukacie każdego pretekstu aby tą biedną dziewczynę pogrążyć.. jest to młoda kobieta i ma prawo ułożyć sobie życie od nowa. o Arku nigdy nie zapomni w końcu strasznie go kochała. Nie wy przeżyłyśmy ten koszmar po paru miesiącach po ślubie, takie mieli plany i nagle została z poczuciem winy a wy ją jeszcze dołujecie, mam nadzieję ,że ona nigdy tego nie przeczytała co tu jest napisane przez te idiotki

ale szybko pocieszyła się innym, nawet żałoba nie minęła Czy to była miłość?

ale jestem szczesli. szkoda ze to nie Ty, bo jednak myslalem ze Ty..ciekawosc byla wtedy bardzo silna a tak ogolnie lysyn ap - sluchajta, lubie byc szcesliwy xxx

ale jestem rozkoj.

jednak pamiec jest jak monument k. monument powiedzialem ?

moim zdaniem nikt nie chce nikogo śmierci i zapewne agnieszka nie pragneła tego wypadku , jak sama nazwa wskazuje był to wypadek, poza tym uwazam ze takie było przeznaczenie..niezastanowilo was to ze grał z numerem 16 i zginął 16 września, dziewczynie dajcie spokuj!!!! niechciałabym nigdy znaleźć sie w jej sytuacji, dosyc sie nacierpiała i zapewniam wszystkich ze nadal cierpi, probujac zaczac zycie na nowo, nigdy nie bedzie ta sama osoba co z chwil przed wypadkiem....czy to wazne jak doszlo do wypadku????/ nie!!!!! poniewaz i tak to juz zycia Arkowi nie przywroci, ON sam zas napewno wybaczyl juz dawno Agnieszce...bo ona tego nie chciała,,,a brukowce to pisza bzduryyy, w koncu musza sie jakos utrzymac wiec wymyslaja doszukuja i pisza brednie po to aby zrobic wrazenie i miec odbiorcow...prawda nie jest pozadana bardziej inspiruja klamstwa bo az niewiarygodne....aga to aga tamto...a jaka to juz z niej osoba,,,bla bla bla błagam ludzie na miłosc boska otworzcie oczy...o to chodzi-zrobic dym by miec zysk, a prawda?? jest taka adze serce peka i rece opadaja....czuje sie pewnie bezsilna, co do faceta...zapomnieliscie?/? najlepza metoda by zapomniec o ukochanym to znaleźć kolejnego...i zyc na nowo....arek bedzie im pomagał i cieszył sie z ich szczecia bo kochał swoja zone.....i zapewne pragnie by bylas zczesliwa.

zgadzam się z przedmówczynią i mam nadzieje ze Aga jest szczesliwa i ulozyla sobie zycie

zal...

no jak tam sobie układa życie?wie ktoś coś?

odświeżam temat. ktoś coś wie? dziś 10 rocznica śmierci Arka :(