Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kredka na baterie

Kto jest według was bardziej wartościową dziewczyna

Polecane posty

inteligentna, mądra, z pasjami, dobrze gotująca, z poczuciem humoru, atrakcyjna, która jest na tyle religijna, że nie chce zbliżeń z chłopakiem do ślubu, czy zwykła dziewczyna, średnio urodziwa, lubiąca seks z każdy partnerem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem to idiotyzm porownywac kto jest bardziej wartosciowy. kazda osoba jest indywidualnoscia ktora nalezy szanowac. --------------------------- wole ta z wiekszymi piersiami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja golęę
nikt by nie chciał być z ortodoksyjna katoliczka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruchnołbymcieodtylca
depeche , jestes les ?:D Ale zgadzam sie, dlaczego z góry zakładasz, że osoba , ktora nie uprawia sesu przed ślubem, jest wartościowsza ? Może ta druga ma też dużo wartościowych cech ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
depeche , jestes les ?' pytanie zbyt osobiste. :P autorko- nie sadzisz ze twoj opis jest lekko zmanipulowany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To idywidualna sprawa,ale nie ma co przesadzać w żadną stronę. Trzeba miec dystans do życia i siebie a uczucia przewracają wszystko do góry nogami:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krokodylka
Osoba ortodoksyjnie religijna na pierwszym miejscu stawia Boga. Nie człowieka, nie uczucia drugiej osoby, nie naturę, tylko Boga. Do tego rości sobie prawo na wyłączność do moralności. Z takim podejściem wszystko można wytłumaczyć religią. Dlatego ja mam ograniczone zaufanie do religijnych. Sieją we mnie postrach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak juz od średniowiecza:)) Znałem jedną dewotkę,ale nie cnotkę:) Miło spotkac znowu Krokodylkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krokodylka
A pytanie, kto jest bardziej wartościowy jest troszkę bez sensu, ponieważ cięzko jest na forum napisać na tyle dużo, aby wyrazić taki osąd. Z resztą autor pisząc wystarczają dużo o obydwu paniach, zawarłby odpowiedź (ocenę wartościującą) już w pytaniu (w opisie kandydatek). A więc, sam odpowiedziałby sobie na pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdziel
ciebie kredko oczywiscie 😍 a teraz zabki i spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasadnicze pytanie
a która ma większe tzytzki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ropkpe
nie wszystkie religijne sa jakieś fanatyczne zarazem- ja właściie to generalnie wogóle takich nie znam- sama jestem religijna, atrakcyjna itd. ale nie jestem jakąś dewotą- wierzę w Boga i staram się trzymać zasad kościoła do którego przynależę chociaz różnie to wychodzi mi w praktyce;) Religijna osoba nie znaczy mająca wstręt do seksu - bo seks jest piękny i wskazany wręcz- kościół tego nie zabrania i nie neguje - zasad to seksz mężem czyli z osobą którą się wybrało i chce się z nią spędzić życie, z osobą którą się kocha- mam narzeczonego i chciałabym poczekać do ślubu ale fakt ciężko się czasami opanowac - wiem zaraz ktoś napisze"rto po co się męczyć" - właśnie- ja tak postanowiłam i już- nie róbcie z ludzi religijnych jakichś popaprańców- każdy z nas ma prawo wybrać jak chce żyć i należy to uszanowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pod czarnym nickiem wpisuję - osobiście uważam, że jeśli miałabym wybierać, wybrałabym pierwszą. Chyba, że cholernie działała by mi na nerwy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq26
Obie beznadziejne...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq26
Gdybym była facetem niezbyt praktykującym katolikiem nie mogłabym się związać z laską co biegnie na sypanie głowy popiołem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anq - Krokodylka - "Osoba ortodoksyjnie religijna na pierwszym miejscu stawia Boga. Nie człowieka, nie uczucia drugiej osoby, nie naturę , tylko Boga. Do tego rości sobie prawo na wyłączność do moralności." Podałaś raczej definicję złego rozumienia wiary i skrzywionego dewoty :D Chyba nie o to autorce chodziło, chociaż może się nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq26
heja zupa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq26
Nie rozumiem ludzi wierzących chodzących do kościoła i wierzących w te zapiski w biblii. Przecież te komunie, sypanie głowy popiołem itp. to jakiś żart z rozumnych ludzi...Wierzyć, że jak się zje kawałek wafelka albo ochlapie chatę wodą od księdza to się jest bliżej Boga to jakiś absurd...I czym się to niby od sekty różni, jak ktoś jest baaardzo wierzący?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spamujesz
autorka zredagowała swoje pytanie tak,ażeby uzyskać konkretną informację celem podniesienia pozycji swojego 'ego'. Tudzież innymi słowy jest ono za****e kur***sko tendencyjne i nie nalezy na nie udzielać bogatej merytorycznie odpowiedzi. tak aby zrobić jej na złość. *upa *upa *upa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoła, uśmiechnięta, wyszczekana, potrafiąca znaleźć zawsze kompromis. Wierzącą w ludzi lecz nie ślepo. Zły humor objawiająca raczej złośliwością i sarkazmem niż histerią. Nie przesadnie romantyczna, wolącą wspólny wypad niż kolejny wiecheć chwastów z kwiaciarni lub tani bibelot. Słuchacz jak i rozmówczyni. Religijna kwestia mnie nie interesuje. A kwestia prowadzenia się... cóż taka dziewczyna raczej ma świadomość że kupczenie ciałem na lewo i prawo nie przynosi korzyści, zwłaszcza dla kolejnych związków. Czyli zwykła dziewczyna, nie "atrakcyjniejszy produkt" którym często kobiety chcą się stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym wolał tą drugą
Jak można z seksem do ślubu czekać, potem się okaże że żona to w łóżku zwykła kłoda drewna;) Lepiej towar wypróbować przed ślubem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×