Odejście wód płodowych - można nie poczuć?

Nie mówię o sączeniu, tylko o normalnym pęknięciu pęcherza płodowego. Czy na przykład biorąc prysznic/kąpiel lub sikając, kiedy wiadomo, że "wokół" jest mokro, mogę nie poczuć, że odeszły mi wody? I czy to prawda, że dziecko po tym przestaje się ruszać?

Czuć, nawet pod prysznicem poczujesz :) coś na zasadzie - chlup i za moment znów - chlup ;)

mi wody odeszły w szpitalu pod prysznicem i nic nie poczułam..wyleciał mi czop ale nie skojazyłam tego z tym ze odejsc mi mogły wody. ale meczyłam sie juz pare godzin a miałam dopiero 5 cm;-( zaraz potem jak jak mi wody odeszły dostałam parcia. połozna nie chciała mi wierzyc a ja wrzeszczałam ze czuje ze zaraz mi dziecko wypadnie. wzieła mnie przebadała no i rzeczywiscie porod sie zaczął i corcia za 20 minut była juz ze mna;-)

Czyli nie ma jednoznacznej odpowiedzi :) Każdy poród jest inny :)

chyba tak;-)

Dokładnie mi nie odeszły... tylko mi przebili przy 5 cm rozwarcia:( nawet nie poczułam w bólach że przebija mi i że odeszły:)

No to bez sensu. Czyli jak teoretycznie każą zgłosić się do szpitala max w 2 godziny po odejściu wód, a ja np nie poczuję, że mi odeszły?

to poczujesz skurcze. nie boj sie porodu nie przeoczysz;-)

To moja druga ciąża, bo pierwszą poroniłam. Bardzo się boję, że czegoś nie dopatrzę i z dzieckiem będzie źle :( A tego bym sobie nie wybaczyła :( Czyli jak odejdą wody, to zaraz są skurcze? I nie da się np chodzić 2 dni bez wód, jeśli nie zauważy się ich odejścia?

Po odejsciu wod ruchy dzieck intensywniej sie czuje , no i skurcze jesli juz byly wczesniej nagle nabieraja mocy ;)

No a co nie zobaczysz że jesteś mokra?? Nie kumam pytania. Przecież to nie są dwie krople wody!

BEZSENSUiiiii, pytam o sytuację pod prysznicem, nie umiesz czytać???

z tego co wiem po odejsciu wod zazwyczaj w przeciagu 2-3 godzin zazwyczaj wystepuja skurcze. nie martw sie napewno bedziesz wiedziała kiedy sie wszystko zacznie. moze odejda ci jak juz bedziesz w szpitalu, wsrod moich znajomych tylko jednej odeszły w domu o 2 w nocy pojechała dopiero o 9 rano do szpitala jak zaczeły sie skurcza. dzidzia zdrowa.

No ok, ale przecież te wody maja jakiś kolor i jest ich sporo. Po prostu patrz pod nogi. Czasami jak czytam te pytania i problemy to nie wierzę własnym oczom.

No dokladnie polka ma racje, ze potem sa skurcze. I nie musisz jechac w ciagu 2 h do szpitala. Po za tym naprawde chyba ciezko to przeoczyc, troche tego jest ;)

prawidłowo wody maja miec kolor bezbarwny i bezzapachowy.. jesli maja jakis kolor np zielonkawy to nalezy sie martwic bo dziecko mogło wydalic smolke!

nie ma sie czym martwic;-) przypadki w ktorych kobieta niezdazyła do szpitala sa tak sporadyczne ze t mowia o tym w telewizji ze np urodziła w taksówce.. naprawde uwierz nam;-)

tak są zupełnie przeźroczyste no chyba oszalalyście, pewnie jak jest zatrucie to mają jakiś intensywny kolor. Jak mam nie czytać skoro piszesz i zadajesz pytanie???

Jeszcze raz dzięki za dodanie otuchy :)

nie ma za co;-) nie stresuj sie;-) ja tez tak myslałam jak to bedzie;-) ale nie było tak żle;-) a na kiedy masz termin?

a z ruchami to tez roznie . u mnie przestalo sie ruszac i skurczow tez nie mialam zbyt silnych. a z tym szpitalem to tez nie jest jednoznaczne - za 1 razem zostalam skrzyczana, ze tak dlugo sie nie zglaszalam. za drugim jak zadzwonilam kazaly czekac na skurcze , jak powiedzialam o ciszy w brzuchu to jednak powiedzieli zeby przyjechac , lezalam z 2 godz pod ktg a potem odeslaly do domu, bo skurczow nadal nie bylo (mialam tak czekac do 24 h) ale dziecie sie zlitowalo i po jakis 3 godz (obejrzalam sobie film Wpadka Knocked up , zjadlam lekkie sniadanie) wrocilismy a i tak trwalo dlugo bo do 17. W sumie moj najdluzszy porod od 3 w Nocy do 17 a wody odeszly najszybciej:) nie ma chyba reguly. Musisz byc dobre mysli i obsewrwowac a jak odejda pod prysznicem to tez raczej nie wszystkie i predzej czy pozniej zauwazysz. Najwazniejsze zeby by;ly przezroczyste jak woda, problem jest wtedy jak sa "zielone" ale dokladnie nie wiem jak one wtedy wygladaja bo nigdy nie mialam.

tak sa przezroczyste;-) zebys wiedziała! z tad sie wzieła nazwa wody płodowe bo wygladaja jak woda.kazde inne zabarwienie wynika z nieprawidłowosci!

polka1985 - termin mam na 4 marca.

ok może są przeźroczyste, ale nie całkowice mają domieszkę krwi i nie są takiej samej konsystecji ja woda, widziałam na własne oczy więc wiem coo mówię.

moje były jak woda bo byłam pod prysznicem i ani ja ani moj maz ich nie zauważył.. krew? hmm no nie słyszałam o takich wodach płodowych. chyba ze chodzi ci o to ze pierwsze wypada czop to jest tam pare żyłek z krwia ale nie zabarwia to wod.. te wody ktore widziałas musiały byc jakies nie do konca wporzadku.

Dobra, uspokoiłyście mnie trochę ;) We wtorek mam ostatnią wizytę u ginekologa, to się wypytam jeszcze co i jak :) Miłego dnia!

Od rozpoczęcia do zakończenia porodu powinna upłynąć najwyżej doba (choć niektóre szpitale mają inne standardy). Jeśli jednak po 6-12 godzinach od odejścia wód płodowych akcja porodowa nie postępuje, lekarze zwykle decydują o jej przyspieszeniu (najczęściej podając rodzącej kroplówkę z oksytocyną). Biorą przy tym pod uwagę nie tylko czas trwania porodu, ale stan dziecka, wygląd wód płodowych (powinny być bezbarwne) oraz stan kobiety. Jeśli dziecku zagraża infekcja wewnątrzmaciczna (świadczy o tym np. zielone zabarwienie wód płodowych), poród trzeba zakończyć jak najszybciej.

Wszelkie odchylenia od normy płynu owodniowego mogą stanowić sygnał o występowaniu jakiejś nieprawidłowości. Prawidłowe wody płodowe mają kolor jasny i są przejrzyste. Zielone wody płodowe mogą świadczyć o podbarwieniu ich smółką. W przypadku, gdy dojdzie do niedotlenienia płodu, wydala on smółkę wewnątrzmacicznie powodując zanieczyszczenie wód, co w rezultacie daje ich zielonkawe zabarwienie. W zależności od ilości wydalonej smółki wody mogą być mniej lub bardziej zagęszczone. Zielone wody płodowe często występują w ciążach przenoszonych. W przypadku konfliktu serologicznego wody mogą mieć kolor bursztynowy. Brunatne, brudne, podbarwione krwią wody płodowe stwierdzić można w przypadku wewnątrzmacicznego obumarcia płodu. Ilość płynu owodniowego w pewnej mierze uzależniona jest od czasu trwania ciąży. Zarówno zbyt mała (małowodzie) jak i nadmierna (wielowodzie) ilość płynu owodniowego może sugerować o występowaniu wad rozwojowych u płodu. Wszelkie nieprawidłowości płynu owodniowego stanowią poważne rokowanie dla płodu i noworodka.

Mozna przeoczyć. W pierwszej ciąży tak miałam. tak mi się te wody długo I skąpo sączyly,ze nie wiadomo kiedy się wysaczyly. Przy porodzie chcieli przebijać pęcherz,a tu wód nie ma. I taka sytuacja.