czy można jakoś zapobiec autyzmowi?

bardzo sie tego boję:( wiem, ze ujawnia się w okolicach 18 miesiąca życia a do tego czasu stres czy nic się nie ujawni...wiem, ze częściej występuje u chłopców...co zrobić żeby temu zapobiec, można coś zrobić? jak uchronić nasze dzieci przed tym koszmarem?

nikt sie nie wypowie?

halo!

a czemu się nakręcasz?

Hej, mnie się wydaję ze tą chorobę ma się w genach i nie można temu zapobiec u jednych dzieci wcześniej się objawia a u innych później. Ale powiem Ci że trochę mnie zeschizowałaś bo ja mam chłopca!!

jak to czemu? temu, ze każdego to moze spotkać a ja jako człowiek z wyobraźnią wiem,ze może to spotkać takze mojego syna!

zemu sie nakręcacie ? czy dziecko wykazuje jakies objawy czy sa ku temu podstawy mówie o przyczynach np. geny urazy okołoporodowe uszkodzenia centralnego układu nerwowego

ja też mam wyobraznie chyba jak każdy tyle że ja sie na siłe nie martwiłam obserwoałam a nie doszukiwałam na siłe

posłuchaj, mój syn na 10 miesiecy i żadnych obajawów nie wykazuje, ale dużo czytałam, popytałam kilka osób i wiem, ze dziecko niemalże z dnia na dzień może zacząć się zmieniać mimo, zę nic wcześniej na to nie wskazywało dlatego chcę wiedziec czy mogę go jakoś uchronić

wyobraź sobie, ze nie każdy ma wyobraźnie (są ludzie którzy zostawiają 2letnie dziecko samo w domu bo idą "tylko do sklepu"). tu nie chodzi o doszukiwanie się kobieto tylko pytam prewencyjnie czy da się dziecko przed tym uchronić

wiadomo, że przyczyny autyzmu są złożone i mają podłoże organiczne. Można podzielić je na: • Genetyczne – uwarunkowane genem EN2 na chromosomie 7, a także innymi genami znajdującymi się na chromosomach 3, 4, 11; • Okołoporodowe niedotlenienie powodujące uszkodzenia pnia mózgu; • Teratogenne działanie talidomidu – uszkodzenie w obrębie pnia mózgu; • Infekcyjne – wirusowe, a także zakażenie drożdżakami – kandydoza; • Zaburzenia rozwojowe OUN – skrócenie pnia mózgu na granicy między mostem, a rdzeniem przedłużonym, brak jądra górnego oliwki, pomniejszenie jądra nerwu twarzowego.

czyli nie da się temu zapobiec:O ja nie wiem, ze nie wymyślili jeszcze czegoś na to cholerstwo...

nie da sie zapobiec W leczeniu dominuję podejście niefarmakologiczne - specjalna edukacja i terapia behawioralna. W leczeniu farmakologicznym stosuje się neuroleptyki, stymulanty i leki antydepresyjne. Ostatnie badania wskazują jednak na nieskuteczność antydepresantów, przynajmniej w terapii krótkoterminowej

ło matko, to co mają zrobić rodzice takich dzieci? chyba się pociąć:O

Dziwne... Na świecie są tysiace chorób, o wiele gorszych dla chorego i otoczenia niż autyzm...A Ty dlaczego uczepiłaś sie akurat tego. Po co tak schizować? Chyba, że ktoś w Twojej rodzinie cierpiał na te chorobę. Jak nie to zachowujesz sie nie racjonalnie. Nie boisz sie, że diecko zachoruje na raka, że dostanie zapalenia opon mózgowych, innych chorób genetycznych, nie poisz się, że będzie maiło wypadek... Po co się nakręcasz? Ciesz się, że masz zdrowe dziecko!

oczywiście, ze tego wszystkiego co wymieniłas tez się boje, ale teraz akurat pytam o autyzm bo uważam, zę jest paskudny

Myszka - ja niedawno byłam z synem w specjalistycznej poradni w celu zdiagnozowania ew. autyzmu - i jak rozmawiałam z psychologiem to mówił, że nie wykryto jeszcze czy sa geny odpowiedzialne. A czytałam też o tych genach choćby w wikipedii... Czym ci ludzie się tam zajmują???

to, że autyzm ujawnia się na tyle, żeby go zdiagnozować okoo 18 miesiąca zycia nie znaczy, że wczesniej nie ma żadnych symptomów. Gwarantuję Ci, że autystyczne dziecko od początku wykazuje pewne cechy, tyle tylko, ze nie jest to spektrum, na podstawie którego ostatecznie postawią diagnoze. Calkiem zdrowy, dobrze rozwijający się dzieciak nie wykaże nagle cech autystycznych, gwarantuję Ci. Widziałabyć duuuużo wczesniej niepokojące objawy i zaczęoby sie szukanie więc nie martw się na zapas, jesli z maluchem jest wszystko ok. )

u mnie w rodzinie dziecko choruje, nie ma leku na tą chorobę wiec tym bardziej nie mozna jej zapobiec, nie odkryto tez co moze byc przyczyną...zdarzalo sie ze dziecko zaczynalo chorowac po szczepieniu, zatrucie metalami ciezkimi ponoc tez moze powodowac autyzm...u mojego siostrzenca pierwsze objawy zaobserwowalismy jak mial jakies poltora roku...

Kobieto nie warto sie tak naręcać! Nie można przewidzieć wszystkiego. Możesz sie martwić o 100 rzeczy a przytrafi Ci sie 101., myślisz, że rodzicie tych ludzi mogli to przewidzieć ? : http://img.thesun.co.uk/multimedia/archive/00412/disjose029_412258a.jpg http://www.youtube.com/watch?v=WZVMLmeVaHw http://i.wp.pl/a/f/jpeg/18848/TRHkg825848.jpeg NIE WARTO MARTWIĆ SIE NA ZAPAS! ŻYCZĘ ZDROWEGO DZI