Nie moge spac i chce mi sie jeść

I dlatego nie mogę spać ;(

idz jedz!

cionrza na bank

to zjedz coś a potem się połóż

nie moge jeśc bo mi dopierdalacie na kafe ze jestem gruba i sie odchudzam....

fotek nie pokazuj

ktoś cię zapłodnił :)

a ile wazysz? to moze jedz i cwicz?

85 kilo

o kur tyle co ja

no to troche za duzo,ale cwicz,i bedzie git,nie da sie nie jesc na siłe,to wtedy jeszcze gorzej sie chce

najgorsze jest to ze ja juz próbowałam wszystkich diet,ćwiczeń głodówek tabletek i dupa blada...

taa ja tez niby uwazam zeby nie jesc za duzo bo troche kg za duzo jest...no i co???i dzisiaj chlopak zrobil ochote na pizze...nie wiem po co sie skusila...cholerne fast foody tuczace...

może dlatego ze nie jesteś na f 23

moze za bardzo chcesz albo za duzo od razu,to wszystko dziala,ale potrzeba czasu i cierpliwosci :)

jakas pikiete przeciwko pozeraczom dzieci :P :P :P

kurde ja tez sie przez zime roztylam.. cos okolo 60 kilosow bedzie. porazka. trzeba jakos sie wziac i 10 zgubi. wiosna sie wielkimi krokami zbliza!

no ja tez chce z 10 zgubic...ale jak??

no nie wiem, moze zamiast siedzenia na kafe cwiczyc??? oooo wtedy to bym byla super hit modelka.. tyle godzin dziennie cwiczenia :D

jadlam pizze o 20 a do teraz mi siodbija...fakt jest taki ze staram sie mniej jesc wszstkiego i mniej mi pizzy weszlo ale i tak brzuch bolal bo za duzo...jakas niedobra ta pizza byla...wiecej nie zjem

sery (biale), ryby, mieso z kurczaka mozecie jesc na kolacje, to wam nawet pomoze schudnac :)

co za faknięte zycie

ale nic sie nie przejmuj

no ja tez :D ja bym chyba musiala chodzic gdzies na cos albo bardxiej laczyc przyjemne z pozytecznym np jazda na rowerze ale juz jest minus tego...nie lubie jezdzic rowerem po miescie bo malo fajnychmiejsc na to jest i rower od kilku lat u dziadkow lezy...pewnie opony do niczego juz itp...nie wiem co tufajnego wymyslec...bo jakbym miala sama cwiczyc to dlugo by to noe potrwalo...

dziewczyny! pelna mobilizacja, nie mozemy swojej pieknej urody tak marnowac i chowac za tluszczykiem!

o kurdeeed takie extrem rozumie? jazda rowerem po sniegu? :D

nie no raczej w taka pogodeto tez nie;)kurcze jezdzilam tuydzien na nartach...spodobalo mi sie...przyjechalam do domu..chialam sie wybrac na stoki kolo mnie jakies 40km...i co?snieg topnieje a ja ani razu ni bylam...a ten sztucznu to do dupy jest co oni sypia....len smierdzacy jestem kurde:/

ja pierdolę i solę 175 wzrostu dzięki za komplementa dla mojego dzidziusia czasem mnie tak nachodzi taku dół....jakbym stała sie tylko pyłkiem lub puchem marnym...czasem chciałabym nieistniec albo obciąc sbie nadmiar nożem ;)

!!!!!! tuczniku ty!!!!!!:p

tucznik i na dodatek porzucony