czy woda morska pomoże na wysuszony nos?

całe życie mam problemy z krwotokami, bo mam tak wysuszony nos w środku, że mi wszystko pęka. wpieprzam tabletki i inne prochy, ale ciągle to samo, wystarczy, że wejdę z zimnego do ciepłego, za mocno wysmarkam nos, jest za suche powietrze, no cokolwiek i już mi krew z nosa leci. najśmieszniejsze jest to, że przez dwa lata krwawiłam z prawej dziurki, potem przeszło na lewą, teraz minęły dwa lata i znowu leci z prawej :o :o słyszałam, że na przesuszony nos pomaga woda morska w sprayu, ale jak zobaczyłam, że takie coś po 25 złotych to wolę się upewnić - czy to rzeczywiście cokolwiek pomoże? jak taka woda działa w ogóle? :o

http://www.prisonwars.pl/134459/

ja tu z poważnym problemem, bo przez te kilka lat to ja z 10 litrów krwi straciłam, a jedyna odpowiedź to link do warsów :D

jeżeli masz wysuszony nos to oczywiscie, że woda morska Ci go nawilży, polecam wodę z babycap, natomiast jeżeli chodzi o inne sprawy, to nie wiem czy pomoże Ci to na twoją dolegliwość

Powinna dać radę, ale zwróć uwagę na skład: im krótszy, tym lepszy. Zazwyczaj używałam tej (http://ekspertodprzeziebien.pl/produkty/rhinoton-spray/) i była całkiem w porządku, nie tylko na katar (jak był smog to codziennie była grana). Nie wiem na ile to ma związek, ale nie miałam żadnych polipów czy strupów w nosie, jak zazwyczaj.

Dziala na minutę a potem dupa

Może być też tak, że problem leży gdzie indziej ;). Też woda morska wodzie morskiej nierówna...

gorąco polecam maść RINOPATEINA = jest bez recepty. Moje problemy, podobne do Twoich, zniknęły bez sladu po kilku tygodniach uzywania jej.