czy powiedziec mu o moich odczuciach

spotykamy sie półtora miesiaca, jest z jednej strony miło..spedzamy ze soba duzo czasu, spotykamy sie 4 razy w tygodniu..poznajemy swoich znajomych rodziny, planujemy wspolny wyjazd na ferie na poczatku wysyłalismy sobie ciagle smsy, zawsze dzwonił przed snem powiedziec dobranoc, rano jakies miłe smski... a od tygodnia ponad mam wrazenie ze to ja bardziej zabiegam,ze czesciej sie sama odezwe do niego...ze juz nie pszie smsów na dzien dobry i dowidzenia nadal czesto sie widujemy, ale ja mam wrazenie ze to ja jestem ta strona bardziej zaangazowana, nie dopieszczona ze nie adoruje mnie tak jak kobieta powinna byc adorowana, ze brakuje mi czułosci z jego strony chciałabym mu to powiedziec, ale nie wiem czy sie nie zbłaznie nie wiem czy to winika ztego, że po prostu juz terazon wie ze jestesmy razem i nie musi juz zabiegac bo czuje sie pewnie

grow up

mam 24 lata on 27 nie wiem czy powinnam dorosnąć po prostu nie byłam nigdy w powaznym zwiazku i nie wiem jak to jest moze po prostu potrzebuje wiecej czułosci

nie wiem czy powinnam dorosnąć zaufaj, powinnas

tu nie chodzi mi o to ze smsmów mi nie pisze ale ze ogolnie nie czuje czułosci, moze taki typ, ale na pewno czuje ze okazuje jej mniej niz na poczatku

no to przestac wysylac te mile smski a jak sie spyta dlaczego sie dzis nie odzywalas to powiedz ze bylas zalatana caly dzien i nie mialas czasu. musisz troszke zniknac mu sprzed oczu i z jego telefonu zeby zaczal o ciebie znowu zabiegac. tak to juz jest z facetami jak sie poczuja zbyt pewnie to szybko im sie nudzi. ja mialam podobnie na poczatku naszego zwiazku i pamietam jeden wieczor ze on mial przyjechac do mnie (jeszcze osobno mieszkalismy), no juz wyjechal z domu i zadzwonil, ale ja mialam tel. na pietrze i nic nie slyszalam, a siedzialam ze znajomymi w kuchni i ogolnie bylam zajeta , chyba po 3 godzinach poszlam na gore spojrzalam w tel. a tam 20 pare nieodebranych polaczen od niego, kilka smsow gdzie jestem co sie stalo sratatata albo inna sytuacja, on po 2 miesiacach zaczal miec watpliwosci i chcial zebysmy zostali przyjaciolmi, no to ja ok twardo powiedzialam zabieraj wtedy swoje rzeczy ode mnie i w zadna przyjazn sie z toba bawic nie bede, oddalam mu wszystko co mial u mnie itd, powiedzialam powodzenia z usmiechem na twarzy i papa byl zszokowany ze nie placze, nie walcze itd. nastepnego dnia zadzwonil zeby sie spotkac, potem przepraszal, mowil ze plakal poprzedniego wieczora ze juz mnie nie zobaczy , i ze dopiero zrozumial jak mu zalezy. to tylko 2 przyklady, ale w tym wlasnie sek kochana ze nie mozesz mu za bardzo pokazac jak ci zalezy, on powinein wiedziec, ze jestes z nim bo chcesz ale nie musisz, ze w kazdej chwili mozesz odejsc bez jednej lzy. wtedy bedzie o ciebie zabiegal:) a poza tym poczytaj ksiazke "dlaczego mezczyzni kochaja zolzy";)

czytałam ta ksiazke;) kiedys Staram sie nie okazywac, tez zauwazyłam ze jak go raz olałam i wybrałam znajomych niz jego to potem był taki milusinski, ze az byłam w szoku;). jak sie dłuzej nie widzimy to tez widze ze jest steskniony itd wiec chyba pwoinnam troche sie zdystansowac czasem udac ze nie mam czasu itd, zeby bardziej zaczał myslec, chcoiaz jest to zajebiscie trudne

tu nie chodzi mi o to ze smsmów mi nie pisze ale ze ogolnie nie czuje czułosci, moze taki typ, ale na pewno czuje ze okazuje jej mniej niz na poczatku GROW UP! na jakim poczatku?? przeciez spotykacie sie dopiero 1,5 mca, to jest poczatek :-)

no wlasnie kochana w tym sek ze to jest meczace tak sie izolowac co chwila zeby on zatesknil itd, kiedy tak naprawde chcesz robic z nim rozne rzeczy a nie siedziec z kumpelkami i myslec o nim, no ale niektorzy z nich tacy juz sa. malo chyba jest tych chlopakow co to mysla jak my i caly czas najchetniej by z kobieta siedzieli..

no własnie skoro mało okazuje to moze mu mało zalezy..w tym sek.. i stad chciałabym z nim pogadac, czy to moze tylko moje błedne odczucia zawsze szcery co sugerujesz, napisz konkretnie a nie grow up;)

eee nie rozmawiaj z nim na ten temat to chyba bez sensu.

na pewno posiecamy sobie duzo czasu w tym tygodniu widzielismy sie juz 3 razy, on duzo pracuej ejszce ma szkołe ..nie spotyka sie z kumplami, jak ma wybór ja czy kumpel to wybiera mnie, wiec to tez jest dla mnie korzystne mysle

zawsze szcery co sugerujesz wiem jaki trudny jest moj nick :-) napisz konkretnie a nie grow up mam ci napisac na czym polega zwiazek dwojga osob, jakie przechodzi etapy, jak sie w takim zwiazku osoby docieraja, poznaja, fascynuja lub soba nudza? poczytaj sobie ksiazke :-)

chciałabym pogadac na ten temat, a raczej powiedziec, bardziej moze tak zartobliwie, ze nie czuje sie odpowiednio dopieszczona i ze mógłby bardziej sie starac i mnie adorowac, bo sie czuje jak chłop w tym zwiazku;)

bo sie czuje jak chłop w tym zwiazku to nastepnym razem nie bierz sobie baby za chlopa ;-)

ogolnie ja sie boje ze sie zaangazuje, a on nie zwazywszy ze to moj pierwszy zwiazek który moze byc powazny a on juz ma za soba 10 letni zwiazek, który zakonczył sie 2 lata temu i i jeszce jakis ponad połroczny wiec dla mnie wszytko to nowosc i budowanie relacji jest jak widze bardzo bardzo trudne szcerze to pwoiem ze łatwiej jest byc samemu, chocia znie wiem czy milej;)

a on juz ma za soba 10 letni zwiazek, który zakonczył sie 2 lata temu i i jeszce jakis ponad połroczny wez sie za matematyke

zawsze szczery juz nic niemów jak nie masz nic do powiedzenia ciekawego

:P "bo sie czuje jak chłop w tym zwiazku to nastepnym razem nie bierz sobie baby za chlopa" zawsze szczery :D

ze nie adoruje mnie tak jak kobieta powinna byc adorowana Oczekujesz gwiazdki z nieba???

Oczekujesz gwiazdki z nieba? gwiazdki byly w ubieglym stuleciu :-)

gwiazdki byly w ubieglym stuleciu Czyli, juz sie nie zalapie a to pech! :)

Czyli, juz sie nie zalapie a to pech! utube Ci nie dziala? ;-)