OLEWA mnie.. POMOCY...

jestesmy razem od paru tygodni, wszystko super, wspólne walentynki, pieszczotki itp:P mówił że było mu ze mną tak fajnie...(zresztą sama to czułam;)) że jestem ładna itd.... po ostatnim spotkaniu dzwonił i był milutki jak zwykle... a teraz nie odzywa się od paru dni... a miał się odezwac.. a ja już histeryzuję że ma mnie w d.. nie wiem czy mógł stwierdzić że jestem niezainteresowana? w sumie to on ciągle dzwonił i proponował spotkania.. napisać do niego czy też go olać? gdybym wiedziała o co mu chodzi...;(

faceci tacy sa. ciesz sie ze nikt ci niepowiedzial ze mu sie nie podobasz bo mnie to spotkalo..... nie zastanawiaj sie nad tym wszytskim bo facetow niezrozumiesz:/

a jak nie to...nie przejmuj się palantem Bywa.

ale myślicie że powinnam się do niego odezwać, czy lepiej nie?

nikt nie chce mi pomóc ;(

a z jakiego m iasta jest ten facet?:P znam bardzo podobnego...:/

z Krk :P

a to nie ten sam :P ale generalnie - to wspolczuje.... ciezko cos poradzic... ile sie juz nie odzywa? dokladnie?

prawie tydzien...;(

nie wiem dlaczego mnie tak olewa, w końcu wydawało mi się że jesteśmy razem, w ogóle zachowywał się jakbym była jego dziewczyną, a teraz ma mnie gdzies..;(

autorko, a moze jakbyś Ty napisał do niego smsa - co u niego , kiedy bysmy mogli sie spotkac to korona z głowy by Ci nie spadła? dlaczego to On ma ciagle dzwonic i zabiegac o Ciebie?

moze własnie mysli tak jak Ty -nie odzywasz sie, to nie bede sie jej ciagle narzucał

ale skoro to on sie zawsze odzywal - to napisalabym smsa na Twoim miejscu, moze mysli ze go olewasz... sprobuj:)

może masz rację... powinnam czasem pierwsza napisać..

chyba spróbuję.. ale się boję ze mi nie odpisze:D

wszyscy faceci tak robią. ale ja już mam na to sposób. następnym razem jak zadzwoni to mu powiedz że nie chcesz sie spotykac z kims kto potrafi Cię olewac przez parę dni i zaproponuj żeby się postarał przez jakis tydzień to może sie spotkacie ;)

juz dawno powinnas do niego napisac, okaż mu również troche zainteresowania:-)

ciekawy pomysl heh:D ale nie chcę się tak od razu wkurzać na niego bo wtedy to już w ogóle mnie oleje...

jeśli mu napisze co tam u niego to chyba nie będzie narzucanie się ?

trzymamy kciuki :) skoro bylo dobrze miedzy wami , to o ile jest spoko facetem i po prostu Cie sprawdza, czy Ci na nim zalezy, a nie bylas tylko zabawka - to odpisze :) daj znac co i jak :)

peach ale Ty nawet nie masz powodu na niego sie wkurzac, no co On Ci zrobił > To że sie nie odzywa kilka dni? ale przeciez Ty też byś mogła, przecież facetowi tez należy sie jakies zaintersowanie

mi sie wydaje, ze jak mu zalezy to sie ucieszy ze się odezwałas pierwsz wkońcu do Niego

Peach! wiesz co to jest narzucanie sie? Jestes zakochana/zauroczona, zalezy Ci - i dlatego nie myslisz zbyyt trzezwo, to normalne :P po pierwsze to on sie zawsze odzywal, po drugie - juz tydzien nie macie kontaktu - wiec zdecydowanie nie bedzie to narzucaniem sie. Pisz i nie wariuj :D

jest weekend, zapytaj sie co u Niego i czy ma jakies plany na spedzenie tego czasu, jesli nie to zaproponuj mu spotkanie

nie chodzi o to żebys się wkurzała. powiedz to spokojnie. przedstaw sytuację i możliwe wyjścia. ;) jak będzie wiedział że do niczego go nie zmuszasz to prawdopodobnie sam z wlasnej woli sie postara ;)

dzięki za pomoc kobietki:*

ej on czeka zebys mu wyslala jakegos sms. miałem tak ze swoją. napisz mu co tam u cb?? i tyle

Nie twierdzę, że facet powinien się odzywać codziennie, ale zarówno ja, jak i moje koleżanki spotkałyśmy się z takimi, którzy udają zaangażowanych, a tak naprawdę chodzi im tylko o seks i nagle znikają. Nie wszyscy faceci to chuje, ale część z nich tak i mam nadzieję, że na takiego nie trafiłaś. Mój 'kolega' wydawał się być zakochany, sam zaczynał rozmowy o przyszłości, interesował się mną pod każdym względem, niby typ łobuza, ale dla mnie czuły, robił masaże, prawił komplementy... a po pierwszym razie zniknął.

olewikusa no więc daję znac;) napisałam i później rozmawialiśmy, więc na razie jest dobrze, tylko nie wiem jak będzie dalej bo nie wiem czy nie trafiłam przypadkiem na taki typ faceta, o którym pisze "siema eniu" i czy mnie bnie zostawi jak się z nim prześpię.. lub jeśli się nie prześpię;)... ;(

no tak ale jak się nie prześpię to też moze mi powiedzieć arrivederci :P