Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vbvbgh

bezrobocie- jak z tym zyc?

Polecane posty

Gość vbvbgh

bo ja mam juz dosyc a krotko jestem bez pracy... dzis zajrzalam na infoprace, z ciekawosci ile kandydatur wyslanych na ogloszenie a tam... ponad 200... zalamalam sie... z taka konkurencja to kiedy ja znajde prace? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia skok
szczerze, ja nigdy nie moge sobie pozwolic na szukanie pracy bo bym niemiala z czego zyc.... zawsze biore co jest co mi w rece wpada nawet na czarno albo za gowniana kaske i tak mam 30lat i prawie nic udukomentowanego.albo mecze sie w spozywczakach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbvbgh
ja wlasnie pracowalam krotko, w pracy typu "biore co jest byle tylko kasa byla" ale przyplacilam to niemal neriwca bo byla okropna, teraz postanowilam sobie ze znajde taka o jakiej marze, tylko ze nie jest latwo... wysylam i wysylam te cv i jak na razie nic... :( konczy mi sie ubezpieczenie z poprzedniej i pojde do up niedlugo sie zarejestrowac, sadzicie ze tam doradcy zawodowi pomoga minp ulepszyc moje cv?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie nie przejmuje ze np 200osob jest a dlaczego? bo dajmy na to jak jest 20ogloszem na stanowisko np sekretarki to osoby szukajace prace wszedzie skladaja czyli tak naprawde masz duze szanse ze ktos sie odezwie bo to jest 200osob na 20stanowisk rozumiesz? ja tez szukam pracy, i sie jeszcze jakos nie zalamuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njhgy
rozumiem, agnieszka, ze osoby szukajace pracy skladaja wszedzie, wiec akurat i takie nie bardzo sie nadajace na to stanowisko, bo np nie oasuje ich wyksztalcenie itp tylko ze to jedno stanowisko jest, i na nie 200 osob :O podziwiam Cie, ze sie nie przejmujesz, ja tak krotko bezrobotna i sie przejmuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko ja mam troszke inna sytuacje bo jestem w anglii i chce wracac dlatego szukam pracy tutaj mam ale tesknie a zadne pieniadze nie wynagrodza rozlaki nie zalamuje sie chociaz nie powiem ze dzien w dzien wysylam po 10cv, by sie ich zebralo juz jakies 200, ale nic widac ze na mnie jeszcze nie pora a szukam jako recepcjonistka lub sekretarka, mam 20lat i nie mam doswiadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njhgy
no to nie masz latwo, bo na takie stanowiska jest jednak wiecej chetnych niz na moje (przedstawiciel handlowy w branzy paszowej lub zoologicznej, lub moge byc tez medycznym) tez niestety nie mam doswiadczenia, pare miesiecy temu skonczylam studia, ladnie powiedziane "na mnie jeszcze nie nadeszla pora" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njhgy
do sierpnia jeszcze kupa czasu... w kazdym razie zycze Ci zebys znalazla, coz, czytalam jakis czas temu wypowiedz kogos od rekrutacji, ze kazdy kto szuka wytrwale pracy, zjadzie ja predzej czy pozniej dlaczego nie predzej? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njhgy
od lutego bezrobotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jednak masz gorsza sytuacje:( ja mimo wszystko pracuje wiec do sierpnia mam czas, chociaz mowie szczerze ze nawet jutro bym sie spakowala i wrocila chociaz jesli nie znajde jako recepcjonistka albo sekretarka, pojde do zwyklego sklepu, bo na tylku nie bede siedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia szok
ja tam mam tak depresje ze wolalabym w domu siedziec, bo chodzenie do pracy ktorrej nie lubisz jest okropne katuje sie.... co ranek i czekam kiedy dzien sie skonczy... najgorsze ze ja siebie nigdzie nie widze, nic mnie nie kreci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam to samo nie wiem co bym chciala w zyciu robic:/ jedynie to wiem ze chce wrocic do polski na studia, 5lat moge pracowac jako recepcjonistka ale co pozniej to nie wiem:/ lubie jezyki obce ale ludzi z dobra znajomoscia jezykow jest masa! myslalam tez o kosmetologii, ale nie wiem jak z praca po tym:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wy to jeszcze macie luz bo jestescie kobiety jak macie facetów to oni zarabiają :) facet jak np pracy nie ma to jest tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cream, ale nie rozumiem ja nie mam narazie faceta, utrzymuje sie sama i jest ok jak sie jakis odwazniejszy znajdzie co ebdzie chcial ze mna byc, i ok, jestesmy razem, trala lala, traci np prace i przez 3 miesiace jest bez pracy, to wedlug ciebie to jest porazka? kazdy moze prace stracic, kobiety mi sie wydaje ze bardziej sa na to narazone to nie jest wstyd stracic prace, wstydem jest siedziec przed telewizorem i nic nie robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ale inaczej sie patrzy na faceta co traci prace a inaczej na kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle ze nie jestesmy tylko ludzmi a tak jak napisalam kobieta moze szybciej prace stracic niz facet, co nie oznacza ze facet jest zatrudniony dozywotnio ;) i tak jak pisalam wczesniej, ok facet moze stracic prace, tragedii wielkiej nie ma ale niech ruszy cztery litery i szuka pracy, znam takiego ktory 8miesiecy siedzial w domu z mama, bo nie ma pracy na jego wyksztalcenie, zdolnosci i w ogole on taki super facet i byle gdzie nie bedzie pracowac, 26lat, studia wieczorowe, cos z bankowoscia, i on chce prace za minimum 3tys, marzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njhgy
ja wlasnie mam dosc, pracowalam w sklepie i nienawidze takiej pracy :O obiecalam sobie ze znajde terz taka jaka chce bo w koncu sie skonczy ze cale zycie bede sie po sklepach tulac,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest dokonczenie mojej mysli sprzed kilku minut:P ok nie ma pracy takiej jaka chce, to dobra ide do sklepu pracowac ale ciagle szukam, wysylam cv, sprawdzam chodze itp znajde cos to sie zwalniam i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze brałem taką prace jaka była i zdobywałem doswiadczenie połowe na czarno niestety :O ale zawsze cos miałem a i tak w oczach kobiety bede dno :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njhgy
no tak, tyle teoria niestety ja tak mialam, niby szukalam jak w tym sklepie pracowalam, ale wyglada to tak, ze czasem czlowiek po 12 godz pracy jest tak zmeczony ze ostatnia rzecz na jaka ma ochote to wysylac cv, myslec nad listami itp, ogloszenia uciekaja... poza tym ile sie trzeba nagimnastykowac zeby ppjsc na rozmowe kwalifikacyjna i zeby sie szef nie dowiedzial...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njhgy
druga strona medalu- podobno niektorzy pracodawcy zle patrza na takie prace jak sklep itp, pieknie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dowiedziałąm się że stracę pracę... a myślałam że nie... Tylko że ja jestem starsza od was i będe do końca życia w domu siedzięc. Jestem załamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok rozumiem ale dzien w dzien po 12 godzin bez weekendow wolnych? posiwecic chociaz godzinke dziennie na to i nie mow ze nie mozna bo ja tez czasami po 12godzin pracuje, wtedy przychodze, prysznic cos jem i siadam do kompa na godzine i spac wiem ze to meczy ale nikt nie mowil ze bedzie latwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli chodzi o prace to jest masakra :O a myslałyscie o jakims biznesie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia szok
cale zycie tyram i nawet na podstawy niemam, niewiem czemu tak jest, upokazam sie praca w spozywczaku czuje jak marnuje czas i zycie niedaje mi to satysfakcji a ni dochodu ale chociaz polowe moge oplacic reszta oszczednosci debety...co tu zrobic/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
we francjii jedna kobieta poszła do urzedu pracy liczyła na fajne propozycje a zaproponowali jej prace jako striptiserke :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mieszkacie w malym miescie to kicha ja teraz w anglii jestem ale pochodze z koszalina miasto pomiedzy gdanskiem a szczecinem ale nie wracam tam nie ma pracy, wiec ryzykuje i albo poznan albo warszawa jestem w takiej dobrej sytuacji ze jestem sama, nie mam dzieci meza, chce to wyprowadzam sie i tyle gorzej jak ma sie rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×