Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość papaja anna maria

nadinterpretacje? miałyście tak kiedyś?

Polecane posty

Gość papaja anna maria

dobra...zaraz mnie tu zlinczujecie, ze sobie nadinterpretuje, ale to co poczułam zaskoczyło mnie.POszłam do pracy i wyszedł on. Dumny niczym paw, wyprostowany.. a ja jako że on mi sie strasznie podoba wlepiłam w niego wzrok. Poczułam dziwne uczucie, ktore we mnie wzbiera, takie od serca, nie wiem co to było, ale chyba adrenalina...poczułam się dziwnie. Nagle podchodzi do mnie - ja przestałam juz myśleć logicznie, czułam tylko te głupie uczucie od serca, które mną miotało. Podszedł do mnie i uścisnął mi dłoń. Wlepiłam w niego oczy. On wziął moją rękę na przywitanie i nie chciał jej puścić. Przytrzymywał ją ładnych parę sekund... ja się speszyłam opuściłam wzrok... moze normalne było to zachowanie, ale we mnie wzbudziło jakieś dziwne odczucia. Myslicie , ze sie myle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papaja anna maria
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papaja anna maria
no wiesz :) proboje rozwiklac zagadje, ale na pewno nie spocone, choc potem to na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieca intuicja......
to wielka moc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może Ci sie wydawał. że trwało to tak długo...jak powszechnie wiadomo w takich chwilach czas zwalnia. Sama wspomniałaś o adrenalinie. Pod wpływem działania tej substancjii reakcje stają sie szybsze co relatywnie odbierane jest jako tzw "zwolnione tempo"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papaja anna maria
nie, naprawde przytrzymał moja rękę bardzo długo - zastanawialam sie dlaczego tak zrobil.... on bardzo mi sie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papaja anna maria
nie wmawiajace mi bo to przykre jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papaja anna maria
wróg publiczny to to powaznie " [zgłoś do usunięcia] wróg pubLiczny nr.1 (fraglessss@interia.pl) A może poprostu podobasz mu sie i chciałby Cie stuknąc" ??? -bo ja mam lekkie wrazenie, bardzo podobne, bo to starszy gośc jest :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papaja anna maria
chyba z Tobą nie da się... no jest pod 40stkę, ja mam 25 lat - a czy to ma jkies znaczenie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to pewnie ma żonę i dzieci
a to ma duże znaczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papaja anna maria
jest przełozonym, ale w roli ścisłości, od niego nic nie zależy. Nie wiem czy ma żone i dzieci i nie pytałam.. po prostu napisałam co mnie zaskoczyło. Ponad to często sie do mnie uśmiecha .. może to bez znaczenia. Czy mi imponuje? chyba nie.. po prostu zauwazylam go i mi sie podoba, to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papaja anna maria
to pewnie ma żonę i dzieci a to ma duże znaczenie..." --> znaczenie w czym? Ja mu sie nie narzucam, ani nic nie zamierzam, ot podoba mi sie to wszystko. A nawet jak ma zone, to przeciez nie bede do niego startowac, a tym bardziej po co mi daje jakies znaki -> o ile to są znaki....... sama nie wiem, ale to przytrzymanie dłoni przeleciało mnie dreszczem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to pewnie ma żonę i dzieci
no to jak nie ma znaczenia to o czym ten topik? myślałam, że zastanawiasz się czy on odwzajemnia twoje zainteresowanie nim, prawda? a po co miałabyś się zastanawiać jakbyś nie była zainteresowana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to pewnie ma żonę i dzieci
"a tym bardziej po co mi daje jakies znaki " bo nie każdy mąż jest wierny żonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papaja anna maria
ponad to jak sobie przypominam, podpytywał się mnie" skad jestem, czy mam chłopaka itd... takie przelotne pytanka niby w żartach, ale jak to spokładam to zaczynam sie bac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papaja anna maria
to pewnie ma żonę i dzieci -> nie wiem czy posiada żonę, ale ja pierwsza niedawałąm mu żadnych oznak... to jakoś ja zaczęłam odczuwac bardzoej jego zainteresowanie i dlatego się troszkę wkręciłam, bo to naprawde przystojny facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papaja anna maria
a może te moje "PRZECZUCIA" TO moja wyobraźnia, tego nie ma.... sama nie wiem, moze faktycznie nadinterpretuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to pewnie ma żonę i dzieci
na wszelki wypadek to poszukaj sobie faceta, który jest wolny, planuje rodzinę z tobą i za 10 lat też będzie mu stawał.;) klin klinem. ps i pamiętaj, że romanse w pracy często kończą się rozstaniem i utratą tej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papaja anna maria
ale ja nie mam zamiaru romansować, tylko rozgryźc człowieka, i jego intencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to pewnie ma żonę i dzieci
moim zdaniem to rodzaj flirtu. wszystko wyjdzie z czasem. nie obraź się, ale pracuję z samymi facetami, więc ich trochę znam. przygotuj się jak odmówić ewentualnego zaproszenia na kawę. bo może facet ma kryzys wieku średniego i chce się potwierdzić na młodej dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papaja anna maria
podnoiszę rozpaczliwie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papaja anna maria
to pewnie ma żonę i dzieci moim zdaniem to rodzaj flirtu. wszystko wyjdzie z czasem. nie obraź się, ale pracuję z samymi facetami, więc ich trochę znam. przygotuj się jak odmówić ewentualnego zaproszenia na kawę . bo może facet ma kryzys wieku średniego i chce się potwierdzić na młodej dupie. -> kochana chyba masz racje! Naprawde naczytałam sie o kryzysie tzw czerwonefo ferrari i innych tendencjach panow około lub po 40 tce. Teraz jestem pewna, ze mi sie nie wydawało.. bo to się czuje w powietrzu... masz racje. Nie chcę wbijać się w romanse, chyba ze byłby wolny lecz mała na to szansa jest. Podoba mi sie bardzo, mysle ze on o tym wie i dlatego daje mi na razie lekkie sygnały. PS tez pracuje z samymi panami, lecz jestem jeszcze młoda i starsi faceci jak np on, pan o ktorym piszę... wymyptuje mnie czy jestem wolna itd to mi teraz dalo do myslenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnosę upik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×