Nie odpowiednie nie taktowne zachowanie szwagierki

Musisz jasno sprecyzować swoje zasady - bo jeśli teraz jej pozwolisz na takie zachowanie, będzie to robić nagminnie. Jeśli mimo tego ona dalej będzie robić swoje, powiedz prosto z mostu: "posłuchaj, naprawdę doceniam to, że chcesz mi pomóc, ale mi się nie podoba tak poprzestawiane", "dzięki, że mi znowu umyłaś podłogi, ale następnym razem nie rób tego, bo głupio się czuję, że u mnie sprzątasz. Zwłaszcza, ze jest to zbedne.

szwagierka pewnie jest zazdrosna,że teściowie pomogli wam dokończyć dom i demonstruje to,zachowując się tak,jakby też miała do niego prawo.Wiem co mówię,mój szwagier zachowuje się podobnie.

anitka - ladnie to powiedzialas i chyba tak zrobie i zanim zakoncze temat jeszcze cos dodam bo nie wszystko tu napisalam a to dlatego ze temat mi nie wchodzil i nie chcialo mi sie pisac to samo pare razy bo zauwazcie ze temat jest z lutego a potem moj wpis dlaczego nie wchodzi ..z dnia dzisiejszego tak wiec gdy mowilam o przestawianiu , mialam na mysli suszarke ktora mi przestawila po swojemu tylko nie wiem po co na blacie lezala polowka banana i jabluszka ktora scieram dla coreczki ona nie pytajac o zdanie obrala i pokroila , polozyla na stol a po fakcie po co to lezy i sie zepsuje , ja jej na to ze scieram malej , zaczela szukac tarelka i chciala zetrzec ja jej na to ze nie teraz bo mala spi a jesli jej dam to za 2 godziny to ono zczarnieje - zrobila mine i nic sie nie odezwala no kurcze co jej przeszkadzaly te polowki owocow ( one sa u mnie w domu ) nie napisalam tez ze na lozku w sypialni mam polozona ramke z Panem Jezusem zaczela pytac dlaczego tak lezy a nie jest powieszona , kazala mezowi przyniesc gwozdzika i przybic nic sie nie odzywalam bo znowu cos by wisialo w powietrzu ale czy wedlug was to jest na miejscu co ja to obchodzi jak ja mam ? dodam ze to fakty nie wymyslone na poczekaniu ale jak juz pialam temat pisalam pare razy i nie wchodzil i nie chcialo mi sie tyle razy pisac o szczegolach i sie powtarzac

Wg mnie ona już czuje się, jak u siebie. A powiedz mi, ona mieszka też w domku, w bloku, czy z rodzicami?

kjhv ma rację. Ona widocznie ma jakieś si do Ciebie, i chce pokazać, że jest lepszą gospodynią niz Ty (bo ty trzymasz owoce na szafce tak długo, aż się zepsują, trzymasz suszarkę na wierzchu lub w miejscu dostępnym dla dzieci, a obrazki święte walaja się wam po całym mieszkaniu ;)

ona mieszka teraz sama bo rodzice sa za granica ale bedzie z rodzicami w rodzinnym domu i tak sobie tez pomyslalam o tym ze czuje sie lepsza gospodynia i wszystko wie najlepiej ale suszarka to taka na naczynia ( przestawila ja po prostu) a obrazek lezy na oparciu lozka ( dla mnie tak jest dobrze ) mozna sobie nawet zdjecie polozyc jesli chodzi o to ze jest zazdrosna to raczej nie ONA MA WSZYSTKO I NICZEGO JEJ NIE BRAKUJE chyba raczej to zeby pokazac ze jest lepsza odemnie jako gospodyni na to bym obstawila

Bądź dziewczyno sobą i nie daj się jej. Porozmawiaj z mężem może on wpłynie na jej zachowanie.