Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PytajacyInaczej

Czy można żądać zwrotu alimentów na dziecko?

Polecane posty

Gość PytajacyInaczej

Mam takie pytanie, czy można żądać zwrotu alimentów na dziecko od byłej żony w sytuacji gdy okazało się, że nie jestem biologicznym ojcem dziecka?? Placilem przez 3 lata po 1,5k pln miesiecznie chociaż miałem zasadzone alimenty 600pln. Wszystkie przelwey robiłem z konta więc dysponuje dowodem na to. Od razu napisze, że nie zamierzam narazie wnioskować o zwrot tych pieniedzy ale chciałbym wiedzieć czy w razie czego mogę to zrobić. O tym, że nie jestem ojca dziecka dowiedziałem sie przypadkiem parę tygodni temu jak dziecko miało robione badania krwi okazało się, że nie ma ani mojej ani żony grupy krwi. Badania dna rozwiały wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem to wcale
nie kochasz tego dziecka? Nic dla ciebie nie znaczy? Tylko o jakiś głupi papierek ci chodzi? Wiesz, szkoda mi ciebie. Dziecko to jest dziecko. a sprawy z żoną nie mają nic wspólnego z tym czy twoje dziecko czy nie. Miłosc do dzicka może się tak nagle skończyć z dnia na dzien? Straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcwd
tak, możesz jeśli nie jesteś biologicznym ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale konieczniem
najpierw zaprzecz w sądzie ojcostwo w nieprzekraczalnym terminie 6 miesięcy od dnia dowiedzenia się że dziecko nie jest twoim dzieckiem, bo potem juz nic nie pomoże i będziesz płacić alimenty aż do dorosłości dziecka mimo że nie jesteś biologicznym ojcem, to będzie zgodne z prawem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PytajacyInaczej
nie rozumiem to wcale - no własnie, nie rozumiesz i nie znasz sytuacji więc nie oceniaj. Nie było łatwo się dowiedzieć, że nie jestem bilogoicznym ojcem. Ale dla mnie to nie ma żadnego znaczenia. Kocham go i wszystko w temacie. W kążdym razie mojej żony też nie znasz i nie wiesz co to za człowiek. Alimentów miałem 600pln ale jak jej nie płaciłem 1,5k to nie mogłem widywać dziecka. Ona wyprowadziła się do swoich rodziców 160km od mojego miasta. Już nawet nie pamietam ile razy pojechałem do dziecka i pocałowałem klamkę bo mamusia się obraziła, że pomimo przelania 1,5k nie chciałem zapłacić za internet, kablówkę itp... Ona siedzi w domu i nie pracuje. Utrzymuje ją Ja, jej rodzice i opieka społeczna. Dziecku nic nie kupuje. Albo ja albo dziadkowie. Wogóle dwie lewe ręce do roboty. Ciągłe szantaże żeby wyłudzić moją kasę. Małżeństwo rozpadło się przez jej zdradę. Ja pracowałem na nasz dom, ona opiekowała się dzieckiem. Taki był ukłąd. Tylko, że jak ja byłem w delagacjach to w domu nocował jej kochanek. Teraz jak się dowiedziała, że nie jestem biologicznym ojcem powiedziała, że jak przestanę płacić to ona złoży do sądu wniosek o pozbawienie mnie praw do dziecka. Wiec chce ja postraszyć, że jeśli to zrobi to zarządam zwrotu alimentów za 3 lata. Nic innego mi nie pozostało. Chce płacić na dziecko i go wychowywać ale nie chce jej utrzymywać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shadow_
Nie mozesz zadac zwrotu alimentow na dziecko. Obowiazek alimentacyjny wygasnie dopiero w momencie kiedy prawomocnym wyrokiem sadu zostana one zdjete z racji zaistnialej sytuacji, iż nie jestes ojcem dziecka i nie miales takiej swiadomosci. Natomiast musisz wiedziec, iz ze wzgledu na dobro dziecka sad moze nie przychylic sie do twojej prosby. W kazdym razie nie ma szans, zeby zona zwrocila ci kase. Pozew cywilny mozesz zlozyc ale nie wiem czy to ma sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaale ale
tak, masz w takiej sytuacji prawo do zwrotu alimentow. polecam lekture KRiO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla nie rozumiem to wcale
pewnie miarą miłości jest kasa co ma wspólnego nawet ewentualna miłość do dziecka (wynikła z przyzwyczajenia) z tym że babka zrobiła autora w chuja i bezprawnie ściągała z niego kasę??? dziwne że nie pytasz o miłość biologicznego "tatusia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PytajacyInaczej
Shadow_ fakycznie, nie ma możliowści odzyskania aliemntów. W każdym razem zaryzykuje i będę liczył na to, że ona o tym nie wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALICJAA 13
jak to? myslisz ze poprostu Ci bez zadnego gadania odda te alimenty placone przez te lata. tak poprostu,bez wyroku sadu itd? zycze Ci by byla taka idiotka ale szczerze watpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
O ewentualny zwrot alimentów, w sytuacji gdy ojcostwo zostało zaprzeczone przez sąd, należy się zwracać do dziecka czyli pozwać dziecko. To na jego rzecz były zasądzone alimenty. Jednak w Uchwale Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego czytamy, że świadczenia alimentacyjne względem dziecka spełnione przez męża jego matki były świadczeniami prawnie uzasadnionymi i nie można ich uznać za nienależne, skoro mąż matki był w tym okresie zobowiązany wobec dziecka. Reasumując alimenty płacone na nie swoje dziecko są praktycznie nie do wyegzekwowania już nawet pod względem prawnym. Jedyny wniosek jaki się tu nasuwa, to fakt czy jest się na pewno ojcem należy sprawdzać jeszcze przed uznaniem dziecka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leon z działek
Przede wszystkim zacznij płacić tyle ile przysądził sąd. Skoro było Cie stać płacić 2 razy więcej to stać też na dobrego adwokata. Ta kobieta przyprawiła Ci rogi a Ty utrzymujesz cudze dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PytajacyInaczej
Jestem po rozmowie z prawnikiem, generalnie zrobie tak jak pisze leon. Po pierwsze, będę płacicł tyle ile mam zasądzone. Po drugie, złoże wniosek o uregulowanie kwestii widzeń. Po trzecie, będę to egzekwował. I wreszcie po czwarte, dowiedziałem się, że po tak długim czasie (4lata) ona będzie miała duży problem żeby pozbawić mnie praw do dziecka. Ona nie zna ojca bilogicznego (tzn nie wie kto nim jest). Napewno nie jej były kochanek bo on jest bezpłodny. Spotkałem się z nim jakiś czas temu. Więc adwokat twierdzi, że w tej sytuacji sąd będzie kierował sie dobrem dziecka. Co innego gdyby jego bilogiczny ojciec (który do tej pory o nim nie wiedział) chciał uznać dziecko. Ale to jest mało prawdopodobne. Doradził, mi również żebym nie straszył jej pozwem o zwrot alimentów bo to nie ma sensu. W tym tygodniu składam do sadu wniosek o uregulowanie kwestii widzeń i zabieram się za to. Dość mam utrzymywania dziwki. Zaniecierpliwiony masz calkowita racje. Nie ma absolutnie żadnych szans na zwrót tej kwoty. Zresztą dla mnie to już teraz nie ma żadnego znaczenia. W du... niech sobie je wsadzi.... Grunt, że mi praw raczej nie odbierze a tego się bałem najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PytajacyInaczej
Shadow_ - przeczytałem twój watek o bojach z byłą w kwetsi alimentów. Adwokat potwierdził to co napisałeś, że była musi rozliczyć się z alimentów na moją prośbę. Przygotowuje już do sądu odpowiedni wniosek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leon z działek
Swoja drogą chyba w żadnym państwie tak głupiego prawa. Z jednej strony odbiera sie dzieci rodzicom którzy stracili pracę i bierze się na "państwowy garnuszek" z drugiej obciąża się faceta alimentami na nieswoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Absurdów jest znacznie więcej. Ja zawsze apeluję,że trzeba chodzić na wybory i dokładnie wiedzieć na kogo się głosuje. Wszak to później te osoby stanowią prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostra wzieła ślub z facectem który wiedział że dziecko nie jest jego ale zaakceptował to i dał dziecku nazwisko poźniej sie rozstali i on płacił alimenty przez 5 lat. On po jakimś czasie postanowił założyć sprawe o to aby siostra zwrociła mu pieniądze jakie płacił i sprawe wygrał. Naj gorsze jest to że dziecko na tym ucierpiało bo po 10 latach dowiedział się że ma innego tate :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leon z działek
Co innego jest uznać czy choćby zaakceptować nie swoje dziecko, a co innego zostać "wrobionym" w dziecko przez podstępną kobietę. W pierwszym przypadku raz podjęta decyzja do czegoś zobowiązuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak jest taka możliwość
Słyszałam o tym tylko od znajomego i nie wiem za dużo, ale masz szansę na odzyskanie alimentów, jeśli udowodnisz, że kobieta z premedytacją okłamała Cię na temat ojcostwa grozi jej proces o wyłudzenie czy jakoś tak. Aby odzyskać tylko pieniądze wystarczy, że udowodnisz, że nie mogła być pewna Twojego ojcostwa. Ale głowy nie dam :) Życzę powodzenia, uważam, że to okrutne, jak niektóre kobiety traktują ojców swoich dzieci, bez względu na to jakimi draniami by nie byli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Z moralnego punktu widzenia taka możliwość winna istnieć , chociaż by jako kara dla oszustki, z prawnego punktu widzenia takiej możliwości nie ma. Jeżeli ktoś ma jakieś udokumentowane doświadczenia w tej sprawie to proszę o wpis wyroku wraz z uzasadnieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukasz b
witam ja jestem troche w gorszej styuacji niz kolega dlatego ze przez dwa lata płaciłem pieniadze na dziecko dobrowolnie i przez ten czas okłamywała ze niemoze dac mego nazwiska dlatego ze niema 18 lat a to nie prawda nawet jak niema matka dziecka 18 lat to moze odrazu podac ojca nazwisko chyba ze od poczatku wiedziała ze niejest moje a tak pewnie było i tylko byłem jej potrzebny by mogła doic zemnie kase bo wiedziała ze nawet bez nazwiska bede kochał to dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukasz b
ja nirozumiem takich dziewczyn ze tak okłamuja facetow i prawdopodobnie te dziecko kture mi wmuwiła jest z facetem ktury ma 42 lata ma zone i syna ktury ma 11lat a ona z nim straciła dziewictwo i te dziecko jest jego kture mi wmuwiła to jest dlamnie hora dziewczyna ktura woli faceta ktury ma 42 lata a ja mam 25 lat i jaka ruznica jest wieku pomiedzy nim a mna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukasz b
i mam pytanie czy moge odzyskac pieniadze kture dobrowolnie płaciłem na dziecko przez te dwa lata mam nato dowody wpłaty bo to niesa małe pieniadze poniewasz niemam rodziców mieszkam z bratem w mieszkaniu o powieszchni 25 metrów kwadratowych przez ta dziewczyne straciłem prace mam tyle kredytów i niewiem jak to wszystko spłace dlatego ostrzegam rubcie badania dna z samego poczatku nierubcie takiego błóendu jak ja ufałem jej a ona mi cos takiego zrobiła moze jakos wyjde z tych długów ale nigdy wiecej niezałufam zadnej dziewczynie i najbardziej natym ucierpiało dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukasz b
i ostatnio jak doniej podeszłem i chciałem porozmawiac to prysneła mi w oczy gazem piepszowym i przez jej głupie zagranie mało pod samochód niewpadłem poprostu ma zryta głowe i to robi to przechodzi ludzkie pojecie pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz nie moge
tak jak mówi łukasz b robić testy DNA po urodzeniu się dziecka!!! Nie wyobrażam sobie że się dowiaduje w wieku np: 45 lat że nie jestem biologicznym ojcem, chyba by mnie krew zalała a już w ogóle jak bym musiał alimenty płacił przez x lat. Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meechan
Może trochę po czasie, ale na podstawie doświadczenia w pracy prawnika napisałem artykuł, który może zainteresować osoby w podobne sytuacji. Nie jest możliwe żądanie zwrotu alimentów, bo jest to wbrew zasadom współżycia społecznego. Kiedyś w identycznym stanie faktycznym wypowiedział się nawet Sąd Najwyższy - odsyłam do artykułu na blogu s-prawnie.blogspot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co mi wiadomo masz w polsce pol roku na zaprzeczenie ojcostwa... po tym czasie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zadalem i nic z tego możesz mi uwierzyć nic nie wyrwiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×