mam problem

witam mam problem i proszę o poważne odpowiedzi. Zawsze jak się spotykam z jakimś chłopakiem a przeważnie nie są specjalnie piękni ale akceptuje ich wygląd gdy podobają mi się z charakteru, to mimo to wstydze sie ich, wstydze się ich zaprosić do domu bo co mama powie, żę jest taki i taki, wstydze się że ktoś znajomy mnie z nim zobaczy. wiem że to głupie ale nie moge sobie z tym poradzić i bardzo mi to utrudnia zbudowanie jakiegoś związku. Miał może ktoś podobny problem?

mam tak samo i tez nie wiem co z tym zrobic, jestem niesmiala troche i przejmuje sie tym co wszyscy moga pomyslec o mnie :(

No to masz syndrom księcia z bajki. Ja też to mam... Dlatego też umawiam się z przystojnymi i fajnymi :)

ja właśnie też się przejmuje tym co inni pomyślą ale z drugiej strony i tak się izoluje od wszystkich. a co do księcia z bajki, to nie umawiam się tylko z przystojnymi i fajnymi bo tacy raczej mnie nie zechcą, ja nie wyglądam jak lalka barbie.