Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość schudłam 10 kg na Meridzie

danonki od 3 roku życia nie wcześniej

Polecane posty

Gość schudłam 10 kg na Meridzie

Wprowadzanie produktów mlecznych do diety małego dziecka trzeba zawsze konsultować z lekarzem prowadzącym, który zna dziecko i może pomóc dostosować dietę do indywidualnych potrzeb, a tym samym wykluczyć indywidualne przeciwwskazania (np. alergia na białko mleka krowiego, skaza białkowa). Danonki, tak jak wszystkie fermentowane produkty mleczne polecane są dla dzieci od trzeciego roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfgdg
Ameryki to ty nie odkryłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej powiedz
moje dziecko ma rok i danonki to jedno z jego ulubionych przekasek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schudłam 10 kg na Meridzie
fajną jesteś matką dziecko będzie miało całe życie aby takie świ nstwa jeść.Zal mi twojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej powiedz
Zajmij sie lepiej swoim dzieckiem. Jak konsultowalam to z pediatra, mala nie ma zadnych alergii i moge spokojnie dac jej danonka 2 czy 3 razy w tygodniu. Zreszta mala jej juz praktycznie wszystko. Nic ci do tego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfgdg
tak pewnie,a wszystkie warzywa,które kupujecie w sklepie są niepryskane i w ogóle.. o matko jak mnie wk**** takie tematy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej powiedz
no tak to lepiej podawac dziecku produkty niewiadomego pochodzenia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczepojki
aż boli jaka Polska zacofana,we Francji wytoczono proces firmie Danon,bo dzieci zachorowa ły na cukrzycę,nie jem tego szajsu i dzieciom też nie daję,mojej sąsiadki dzieciak jadł danonki i zachorował na cukrzycę.Gdzieś to trzeba było upchcnąć,a Polska to najlepszy rynek zbytu,po to nas chcieli do unnii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfgdg
danonki to najgorsze gowno,a ty co podajesz? pewnie uprawiasz warzywa na parapecie,a w łazience kury i indyki hodujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schudłam 10 kg na Meridzie
ja kupuje warzywa ekologiczne. Ale debilizne danonki dawac roczniakowi:( czemu sama tego ścierwa nie jesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej powiedz
Znam wiele dzieci, ktore wychowaly sie na danonkach i nic im nie jest. Zreszta, po co ta dyskusja? Niech kazdy podaje swoim dzieciom to co uwaza za stosowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfgdg
schudłam 10kg na Meridzie,to kupuj dalej warzywa ekologiczne bo to o dupe roztrzaś jest,mam znajomego,który sprzedaje warzywa ekologiczne do sklepów,a mieszka 5km od lotniska,o taka ekologia! idiotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej powiedz
Jem. Ok, warzywa ekologiczne. A mieso, owoce, jakies jogurty? Bo rozumiem ze przekasek typu "misiowy sad" tez dziecku nie wolno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba zawsze konsultować z lekarzem prowadzącym, który zna dziecko :D który zna dziecko hm... jak chodzisz na nfz to nic o twoim dziecku nie wie tyle co z kart a to i tez nie zawsze więc samam matka jest odpowiedzialna za to co je dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od czasu do czasu mozna
ale mam kolezanke ktora codziennie po obiedzie daje swojemu dziecku jeszcze 3 danonki :o Pozniej wieczorem 1 i to wedlug mnie jest przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to eko to czy na pewno eko ??? pozatym nie przesadzajmy z tym wszytko eko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfgdg
myszka83 tak jak napisalam wyzej,znajomy sprzedaje warzywa eko do sklepow,a mieszka 5km od lotniska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ele mamuska wie że eko bo ma nalepke :D i tyle ja nie wydziwiam z miesami czy warzywami kupuje normalnie w sklepie i gotuje dziecko je wszytko ach i serki jogurty też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uważam że Danonki dla 1 rocznego dziecka to lekka przesada.Są jogurty dostosowane dla wieku np.Misiowy Ogródek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajcie juz spokój naprawdę tym danonkom.Jeśli dziecko jest zdrowe to naprawdę nic mu nie zaszkodzi danonek , bakuś , jogurcik zwykły smakowy czy nawet parówka dla odmiany. Wszystkie te "mamusie" którym wydaje się ze amerykę odkryły , pisząc że ktoryś z tych produktów to syf , trucizna i ogólnie spisek utworzony przez obcych najeżdzców żeby wykończyć naszą cywilizację , powinny lepiej pooglądac jakąs telenowelę , zamiast się tu pocić i parskać. Usłyszała jedna od drugiej , potem coś tam dodała od siebie , potem jeszcze znalazła na jakimś bardzo medycznym i poważnym portalu wiadomości ,ze danonek zniszczy naszym dzieciom życie, i za chwilę rzuca się tu uśwadamiać durne matki. Zgroza! Idę dać Emilce danonka.Niech ma dziecina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no akurat moje 16 mies dziecko jest uczulone na te danonki i bakusie, od razu czerwone poliki. A zje inne normalne jogurty dla dorosłych i nic jej nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za głupie teksty ze dzieci zachorowały od Danonków na cukrzycę :o I ktoś w to w ogóle wierzy? Oczywiście,że Danonki są słodzone,zresztą podobnie jak wszystkie jogurty itp przetwory,ale nie wyobrażam sobie jakie ilości tych Danonków dzieci musiałyby pochłonąć dziennie,żeby od tego zachorować-pewnie z 5kg Danonków i byłoby to możliwe :p Nie popadajmy w paranoję-na pewno lepiej dać dziecku Danonka,który jest jednak bogaty w wapń,niż czekoladę czy lizaka, od którego cukrzycy dostanie 10000 razy szybciej. Trzeba mieć umiar we wszystkim to będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz marabola ja tez tak podchodze dam raz parówke jutro nalesnika potem kanapka i codziennie cos innego po to by dziecko jadło wszytko we wszytkim jest chemia jak dajesz miecho i warzywa eko to dasz spryskane owoce czy jakąs herbate dla dzieci ktora jest straszną chemią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfgdg
apropo, spróbujcie sobie Misiowy ogródek i zwykły serek homogenizowany normalny,jaka jest różnica w smaku? ŻADNA !!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to nabijanie kasy firmom takich jak gerber to tak samo jak trąbienie że słoiczki najlepsze dla dzieci od gotowanego po to by kupowac gotowce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTOOORRRKKKOOO
Skoro tak pouczasz o zdrowiu itp zacznij od siebie i nie stosuj prochow do odchudzania tylko zacznij zdrowo zyc i jesc ekspertko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie to tez przesada, ze dziecku do 3 roku zycia nie mozna dawac nic normalnego do jedzenia :O wystarczy, ze gdzies jest napisane, ze mleko krowie jest zle do tego 3 roku i wiekszosc mamusiek od razu w to wierzy. wiadomo, ze produkty specjalnego przeznaczenia sa o wiele drozsze- jak dla mnie to tylko i wylacznie chwyt marketingowy :O ja na pewno do ukonczenia 3 roku mojego dziecka nie bede karmila mlekiem tylko z proszku :O (ze niby z proszku zdrowsze ???) wiadomo, kazde dziecko inaczej reaguje na nowe produkty, ale jakos nasi rodzice wychowani sa na mleku krowim i nie widze, zeby mialo to jakis negatywny wplyw na nich :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×