Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta chyba stąd

Związek z facetem w nie swoim typie... ktore tak maja?

Polecane posty

Gość kobieta chyba stąd

Moj typ to wysoki, jasne wlosy itd a facet z ktorym krece jest toatlnie "odwrotny"- tylko kilka cm wyzszy, ciemna karnacja, ciemne wlosy, oczy... typ latino ktorego nie lubie.. a jednak cos jest na rzeczy:) to oczywiste ze nie kocha sie za wyglad:) ale czy wy, ktore jestescie w takim zwiazku macie czasem ochote na swoj typ?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta chyba stąd
urzekl mnie swoja opiekunczoscia itd, jest po prostu swietnym czlowiekiem a to przeciez najwazniejsze.. ale nie wiem czy za 10 lat nie bede sie ogladac za tymi cholernymi blondynami:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest tylu ludzi, że kazdy znajdzie kogoś o fajnym charakterze i typie wyglądu, który mu odpowiada Chyba, że sam wygląda beznadziejnie - wtedy już wybrzydzać nie powinien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta chyba stąd
ale co jest chore? co ja poradze, że mnie kreci chociaz nie jest w moim typie? zdaje sobie sprawe ze uroda to nie wszystko dlatego nie napinam sie na swoj ideal. pytam KOBIET:) czy ktoras sie tak sama zaskoczyla z wyborem partnera:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta chyba stąd
no wlasnie dlatego pytam KOBIET w podobnej sytuacji o ich doswiadczenia:) kobiet:) panowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark blond
Moj typ to wysoki, jasne wlosy itd a facet z ktorym krece jest toatlnie "odwrotny"- tylko kilka cm wyzszy, ciemna karnacja, ciemne wlosy, oczy... typ latino ktorego nie lubie.. a jednak cos jest na rzeczy od kiedy polki lubią blondynow??? ty to jakaś nienormalnA JESTEŚ:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dianaaa23333
Ja tam mam, jestem z mężczyzną który jest kompletnie nie w moim typie, zawsze podobali mi sie mężczyźni dobrze zbudowani, wysocy i jasnoocy. Owszem miałam zawsze takich jak szukałam,aż do chwili kiedy każdy z nich okazywał się chamem i chciał trzymac mnie w klatce, do sklepu nawet nie mogłam się ruszyć,bo do tego doszło ,aż powiedziałam sobie DOŚĆ . Zainteresował sie mną średniego wzrostu szatyn, szczupły i brązowooki :) ujął mnie charakterem, choć wygląd kompletnie nie mój typ, aż w końcu przyzwyczaiłam się do niego i charakter zdziałał cuda, jesteśmy ze soba ponad dwa lata i planujemy ślub . Pomyśl uroda kiedyś przeminie,a charakter diametralnie sie nie zmieni ,więc po co szukać szczescia przy megatowarze ,który nie będzie Cię szanował lub zdradzał..... POZDRAWIAM ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak kobieta decyduje się na związek z kimś kto nie jest w jej typie to zawsze ma nadzieję, że to tylko tymczasowo do czasu kiedy nie znajdzie sobie lepszego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta chyba stąd
o jedna normalna wypowiedz:) dziekuje za podzielenie sie doswiadczeniem:) wiem wlasnie ze uroda przemija ale bylam zaskoczona ze ktos zupelnie nie w moim typie moze mnie tak zaczarowac:) a megatowary nie sa w moim typie- zawsze lubilam brzydali:P w zasadzie ja kazdym facetem do tej pory bylam rozczarowana nawet takimi niezupelnie w moim typie ktorym dawalam szanse:) teraz jest inaczej, czuje sie jak ksiezniczka a to chyba jest TO:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark blond
Jak kobieta decyduje się na związek z kimś kto nie jest w jej typie to zawsze ma nadzieję, że to tylko tymczasowo do czasu kiedy nie znajdzie sobie lepszego nawet jest taka piosenka: "wymienie cie na lepszy model..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta chyba stąd
faceci nie mierzcie nas swoja miara:) gdybysmy ciagle szukaly lepszego to zwiazki trwalyby kilka miesiecy przy dobrych wiatrach:P i nie byloby na swiecie szczesliwych zwiazkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy kobiety specjalnie szukają lepszego, ale jeśli przez przypadek takiego spotkają to stary idzie w odstawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta chyba stąd
liczylam na wypowiedzi KOBIET KTORE SA W PODOBNEJ SYTUACJI:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta chyba stąd
ja przynajmniej kiedy bylam z kims kogo kochalam to nawet jesli spotkalam megaprzystojnego swietnego faceta to pomyslalam tylko "fajna dupa":P i tyle. wyglad to nie jest wszystko. bylam z kims kto mnie kochal szanowal i dbal o mnie i nie mialam ochoty na zmiane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta chyba stąd
dlaczego nie sa obiektywne?? to moze opowiedz o swoich doswiadczeniach jesli je masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przynajmniej kiedy bylam z kims kogo kochalam to nawet jesli spotkalam megaprzystojnego swietnego faceta to pomyslalam tylko "fajna d**a" i tyle. A co byś zrobiła gdyby ten megaprzystojny facet okazał się mieć fajny charakter i mógłby tak samo szanować cie i dbać jak ten nie w twoim typie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta chyba stąd
nie moglby sie okazac bo nie mam zwyczaju robic skokow w bok- zdrada to najgorsze gowno. mam watpliwosci, pewnie ze tak. zawsze mam, bo w uczuciach nie ma dla mnie "tak" albo "nie" i koniec. czarne i białe. widze ze sami domorosli psycholodzy faceci sa na tym forume w tej chwili, zawsze czujni zeby wytknac mi bledy:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredny i niski
nie moglby sie okazac bo nie mam zwyczaju robic skokow w bok- zdrada to najgorsze gowno. błąd- najgorsze gówno to istoty płci żenskiej podtyp księżniczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy
Ja mam słabość do wysokich brunetów, ale na facetów zawsze wybierałam blondynów. Mój przyszły mąż tez jest blondynem. Nie wiem dlaczego tak się dzieje, że pomimo tego, że pociągają mnie bruneci, to jednocześnie boję się wchodzić w związki z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta chyba stąd
faceci na kobiecym forum to przeklenstwo. mysli toto ze wie wszytsko o kobietach a 90% to (uwaga wasze ulubione slow)sfrustrowane prawiczki nic nie wiedzace o relacjach damsko-meskich:) wyjdzice na dwor szukac kobiet w swoim typie:P:P przeciez nie moglibyscie miec innej bo to nie fair wobec ksiezniczek:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta chyba stąd
o dzieki za kolejna(to juz 2 na caly watek) normalna odpowiedz:) bede tu zagladac teraz ide robic obiad:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam podobnie zawsze mi sie podobali bardzo ale to bardzo wysocy (facet poznizej 190cm nie wchodzil w gre) bruneci o ciemych oczach , a teraz mam sredniego wzrostu blondyna o orzechowych oczach :D ale dobrze mi z nim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile jadu w jednej wypowiedzi. To pewnie z powodu frustracji, że facet z którym jest nie jest w jej typie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxyyyyzzzz
Zawsze podobali mi się bruneci,raczej szczupli i o wzroście ok 175-180cm i parę lat starsi. A jakiś rok temu totalnie zauroczył mnie chłopak nie dość że młodszy o 5 lat to jeszcze jasny blondyn i wysoki- 188cm.Na pierwszy rzut oka osoba całkowicie nie w moim typie.A jednak coś takiego w sobie miał,że przyciągał mnie jak magnes:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochananiekochana
ja wiele razy spotykalam sie z facetami ktorzy nie sa w moim typie bo przewazyl chrakter,i gdy sie zakochiwalam to wlasnie on wydawal mi sie najpiekniejszy,nawet moj maz nie jest w preferowanym typie urody meskiej ale kocham go i jest teraz dla mnie najprzystojniejszy,mam za to problem ze to wlasnie ja nie jestem w typie urody meza,jestesmy 2 lata po slubie a on teraz zachwyca sie jasnymi blondynkami o niebieskich oczach wysokich i szczuplych a ja taka nie jestem,i co mam robic?wydaje mie sie ze kwestia czasu ze zdradzi mnie z taka blond laska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark blond
kochananiekochana pewnie robi ci na złość:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasranekody
jesli cie do niego ciagnie, to w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam faceta
Który ma taki typ, że nie podoba się ŻADNEJ dziewczynie. Nie jest jakoś specjalnies zpetny, ale jest niski i po prostu niepociągający! Pokazać wam jego foto? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 00777
Kiedyś spotykałam się z mężczyzną, który nie był w moim typie (chociaż wielu kobietom się podobał), znajomość wytrzymała 4 miesiące. Zauroczenie minęło i nie potrafiłam dłużej z nim być. Teraz mam takiego, który pasuje mi z urody i charakteru, jesteśmy ze sobą 7 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×