Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gtgtytytytyt

Problem z eks-dziewczyną

Polecane posty

Gość gtgtytytytyt

Spotykaliśmy sie i nie była dziewicą mówiła tylko że pierwszy raz miała na imprezie po pijanemu i ze nie pamiętała.A po rozstaniu ona mi pisze,tzn zwierza się,że.Ona tak powiedziała bo spanie z kimś po pijanemu bylo bardziej trendy.I to byl gwałt a gwałt to wstyd lipa,obciach.Wolała być wyzwoloną laską niż spaczoną z problemami.I że to ja byłem jej pierwszym że mi zaufała.I mi sie zwierza,nie wiem czy to manipulacja czy nie.Pisze że pierwszy raz na dyskoteke poszła ze mna ze wczesniej z domu nie wychodziła.Faktyczni ebyla dziwna,ale nie wiem czy to nie ściema trzyma isę to kupy ale nie wiem. I oczywiście wszystko mi wypomina.To jak prosiła mnie w klubie żebym odprowadził ją do toalety bo sie bała a ja nie chciałem.To jak kiedyś miałem po nia przyjechać w nocy i nie przyjechałem. Wk**wiła się wtedy pamiętam.Nie mielismy 5 miesięcy kontaktu ,zero i ona mi to pisze teraz byla dziwna histeryczna wiecznie ryczła łatwo ją bylo urazić .Tylko nie wiem czy dlatego ze naprawde byl ten gwalt ,czy to manipulantka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtgtytytytyt
Doradzcie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm ... skoro się bała iść do tej toalety .... to coś musiało w tym byc ... no nie wiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtgtytytytyt
Olałbym to i nie wierzyl gdyby nie fakt że tka historyjka sie z tego ułożyła.Mówila mi jakbyśmy ze pierwszego razu nie pamięta "ze to sie nie liczy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtgtytytytyt
Nie chce tylko mnie to zastanawia.Kiedyś kazałem jej zamknąć oczy bo chciałem jej włożyć do ust ciastko,ale ona nie chciała otworzyć ust.Wkurzyłem się że wszystko potrafi zepsuć I ona teraz pisze że jeszcze miała tak że czasami w sytuacjach stresowych co wzięła do buzi to zwracała i chciała uniknąć tego.i bylojej przykro jak sie obraziłem A faktyczni ebyla taka sytuacja ze nei chciala tych ust otoworzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtgtytytytyt
Bo uwikłała sie w jakąś internetową znajomość Podejrzewała że sie podszyłem pod kogoś i jestem kim innym zaprzeczałem i powiedziałem ze jest chora.I ona mi opisuje ze opowiała o tym temu internetowemu człowiekowi i zaczęła płakać że ją wyzwalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem . moze napisz jej czy powiedz ... że szkoda , że niebyła wcześniej z tobą szczera. teraz juz za późno na takie wyjaśnienia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z tą znajomością internetową .. napisałeś ze to nie ty i juz. czym sie martwisz... może jej coś tam odwaliło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyna albo ma wybujala wyobraznie albo problemy z psychika...mysle ze lepiej trzymac sie od niej z daleka bo Ci problemow narobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtgtytytytyt
uwikłąła się w znajmość internetową,i nagle zaczela podejrzewać że to ja!Zaczęła mnie dręczyć .Zdenerwowalem sie wyzwalem ją od wariatek i dziwek jak dowiedzialesm sie że te rozmowy były tez erotyczne. A ona sie tlumaczyla ze bardzo mnie kochała ze potem uciekla w świat internetowej fikcji i wszystko zaczeła gadac zebym jej tylko nie"nienawidził"jak wreszcie dotarło do niej ze to nie zemna gadala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtgtytytytyt
"Poza tym byłeś tak bardzo pewny siebie ,zawsze z siebie zadowolony, zarozumiały, że nie chciałam Ci dawać tej satysfakcji i mówić ci o swoich uczuciach i o tym, że po takich akcjach to ciebie sobie wybrałam i tobie zaufałam. Wolałam być „nowoczesną„ laską z przygodą z przeszłości niż emocjonalną histeryczką skrzywioną przez los. Potem jak już się przestaliśmy spotykać też nie chciałam ci tego pisać, bo bałam się, że pomyślisz, że to manipulacja itdNo i przede wszystkim się wstydziłam. Tylko Mariusza zinternetu się nie wstydziłam, bo mnie nie znał.., ALe teraz to co innego, bo już nic ma znaczenia. I chce tylko JEDNEGO żebyś mnie zrozumiał"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtgtytytytyt
Od 17 roku życia na 4 lata przestałam gdziekolwiek wychodzić. Nigdy wcześniej nie byłam na żadnej dyskotece z tych wielkich klubowych. Pierwszy raz od wielu lat, byłam tam właśnie z Tobą.(opisywałam temu Kubie wszystko, każdy dzień który mi został w pamięci całą paletę swoich uczuć, pomagało mi to bardzo). Pamiętam jak na początku odciągałam tą dyskotekę, bo jeszcze nie darzyłam Cie takim zaufaniem. Mówiłam, że pójdziemy w niedziele, bo w sobotę nie mogę. Nie lubiłam głośniej nowoczesniej muzyki, zbiorowości ludzi, po prostu bałam się, czułam zagubiona itd. .Bałam się też, że skompromituje się przed tobą, bo nie będę umiała się nawet zachować.(powiedziałeś, że jestem nienormalna, że w niedziele nie ma dyskotek, byłam tak nieobyta, że nawet o tym nie wiedziałam)Ale zależało mi na tobie tak jak na nikim do tej pory, wiec postanowiłam zawalczyć o tą normalność. Tym bardziej, że zawsze stawiałeś sprawy jasno .Powiedziałeś „ze jesteś młody i nie zamierzasz wegetować w domu i mam skasować twój numer, skoro nie mogę iść i że ja mam zawsze jakoś problem” Więc przełamałam ten strach, bo poczułam że bardzo mi zależy. Zapytałam się jak jechaliśmy samochodem, bo byłeś tak niemiły i arogancki, „CZY możesz być miły, bo się stresuje ,że nigdy tu nie byłam ”a Ty na to „Nie będę udawał.” Pamiętam jak nie chciałam iść w tym klubie sama do toalety i prosiłam żebyś mnie tam zaprowadził, ale ty nie chciałeś. Powiedziałeś, że jestem kaleką i wskazałeś mi tylko drogę. Wtedy schodząc prawie bym spadła z tego schodka. Zorientowałeś się, że („bo nawet chodzić nie umiem”) jestem jakaś dziwna, nieobyta i „nieżyciowa” bo nawet nie umiałam tańczyć i bałam się zejść na dół i to mnie przeraziło,(zaczęłam prosić kaskę żeby ze mną wychodziła i mnie nauczyła, trochę obycia, że to wstyd jak kiedyś jeszcze razem wyjdziemy i że muszę być taka jak wszyscy żebyś mnie kochał itd.,, Spodobało mi się to i zaczęłam od tego czasu wychodzić z ludźmi) Wiedziałam, że każdy chce normalną pełną życia dziewczynę i że masz już dosyć. Dlatego wiecznie Ci się pytałam „Czy masz juz mnie dosyć” ? Miałam taką sytuacje i wiedziałam, że prędzej, czy później do tego dojdzie, a pokochałam Cie od pierwszych spotkań i bałam, że stracę. Wiedziałam, że nie jesteś z tych którzy będą mnie kochać tylko za to, że jestem i że będzie mi z tobą ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może tak bardzo cie kochała ze jej na łeb padło ... tez tak czasami bywa :/ ... wytłumacz jej ze to koniec i zeby sobie odpuściła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co ci laska z problemami
jakakolwiek jest prawda daruj sobie tą znajomość odzywa się po kilku miesiącach z "takimi rewelacjami" ma zrąbaną psychę i to nie Twoja wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtgtytytytyt
to jest urywek jej tekstu.Prosze,bo chce coś grzecznie odpisać.Nie ukrywam ze mnie to ruszyło nie chce oskarżać ją ze kłamie jak nie kłamie Mozecie fachowym okiem to zobaczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtgtytytytyt
Dlatego po tej dyskotece.. jak się zorientowałeś, że jestem „inna” i odwiozłeś mnie wcześniej do domu ,mówiąc ze „nie pasujemy” pomyślałam, że ciebie tak nie stracę, że za bardzo mi na tobie zależy. Nauczona przykrym doświadczeniem pomyślałam sobie, że jak dam Ci to, czego nie dałam Jarkowi to mnie nie zostawisz, I ŻE JESZCZE RAZ SIĘ SPOTKAMY, że dla was to przecież. najważniejsze. Uknułam to z tymi kluczami, które rzekomo zginęły, po to by wrócić z Tobą do samochodu i ich poszukać i jeszcze troszeczkę z Tobą pobyć, bo bałam się, że nigdy Cie już po tym nie zobaczę, że zniechęciłeś się tą dyskoteką do mnie. Wiedziałam, że tylko tak Cie zatrzymam. Nie wiedziałam tylko, że to tak nie działa, że tym cie zatrzymam ,ale na chwile, że nie zdobędę twoich uczuć. I rzeczywiście odezwałeś się na drugi dzień, tak jak chciałam. I spotykałeś się ze mną dwa miesiące, do pojawiania się innej.:( Znaliśmy się krótko, ale ja tego pamiętnego dnia już wiedziałam, że to z Tobą chce, że jesteś osobą na którą czekałam tyle lat i że zrobię wszystko by być normalna. Nigdy nie umiałam na żywo okazać Ci uczucia pierwsza, tylko gdy pisałam, ale posuwałam się też do innych rzeczy. Np.: zawsze udawałam, że nie umiem otworzyć drzwi w Twoim samochodzie, a umiałam. Chciałam po prostu trochę dużej z Tobą pobyć. To były tylko sekundy, ale jednak. To było debilne, wiem o tym.. Potem im gorszy byłeś dla mnie tym bardziej Cie kochałam. Nie wiem może przez tamtą sytuacje stałam się masochistką z upodobaniem do trudnych relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co ci laska z problemami
będziesz utrzymywał z nią kontakt a za chwilę okaże się że laska niby jest z Tobą w ciąży...albo za chwile okaże się że to niby Ty ją rzekomo zgwałciłeś ewidentnie ma problemy ze sobą....wg mnie to będzie jeszcze się pogłębiać zacznie Cię szantażować, manipulować, laska jest psychiczna wg mnie, narobi Ci kłopotów, ignoruj i unikaj, nie odpisuj jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyna ma problemy ze sobą, szuka schronienia. bała się ze nie zaakceptujesz jej problemów ... dlatego moze sie zachowywała tak jak zachowywała. najwidoczniej nadal cie kocha i nie wie co z sobą zrobić ... ale ty ja chyba juz nie kochasz tak ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co ci laska z problemami
to co opisuje to ewidentne próby manipulowania Tobą udawała że sobie nie radzi itp by wywołać określony skutek... kto wie może te listy też mają Tobą manipulować.... sama pisze że jest nieobyta, nieżyciowa, wie że ma problem no i jeszcze jedno, te teksty ze poznała Ciebie i juz wiedziała że chce takiego faceta....no proszę ta laska żyje w świecie iluzji i wyobraźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtgtytytytyt
"po co ci laska z problemami" -czyli wg ciebie to ściema?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedna z wielu nie dla ciebieeb
Hm.. mysle ze dziewczyna teraz sciemnia po prostu chce wyjsc w twoich oczach dobrze ze nie umiala tanczyc dlatego ze zostala wlasnie skrzywdzona zgwalcona.. mysle ze to cicha myszka ktora teraz odkreca wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po tym co przeczytalam widze, ze Twoja byla lubi byc nieszczesliwa, robic z siebie ofiare itp. Teraz chxce wzbudzic w Tobie litosc - ze tylko Tobie zaufala, poswiecila sie itp- zebys do niej wrocil. Mysle, ze powinienes jej napisac, ze cieszysz sie, ze obdarzyla Cie takim zaufaniem, jimo tego co przeszla, ale Ty jej nie kochasz i sadzisz, ze do siebie nie poasujecie. Lepiej pozostac przyjaciomi, bo przyjazn moze byc bardziej wartosciowa od zwiazku. I najlepiej powolutku urywac z nia kontakt zeby Ci w rpzyszlosci w Twoich nowych zwiazkach problemow nie narobila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co ci laska z problemami
wg mnei ta laska jest mocno dziwna dla mnei ktoś kto ma 22 lata i nie bywa w towarzystwie ludzi nie jest zbyt "normalny" mogę zrozumieć że ktoś jest nietowarzyski, że ma mało znajomych itp, jest samotnikiem ale nie mogę pojąc by 22 letnie dziewczyna nie potrafiła iść do toalety bez obstawy ona ma jakieś rodzeństwo, znajomych ? co w ogóel o niej wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez myślę żebyś sobie odpuścił .... nie wiadomo czy jej tak na glowe padło ze teraz tak kreci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtgtytytytyt
Janie uważam zeby chciała wrócić,bo gdyby nie ten internetowy ktoś kogos obie wrkrecila ze to ja to by nie bylo ten sprawy.Jej tylko było przykro że ją wyzwałem i ciągle pisze że nic nie chce "tylko chce wyjaśnić"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co ci laska z problemami
wiesz to co ona pisze się nie trzyma kupy najpierw wmawia Ci że nie jest zwyczajna wychodzić i dlatego jest taka nieobyta i dzika a potem pisze że kłamała że nie jest dziewicą bo uważała że tak jest bardziej "trendy" skoro nie bywa to skąd wiedziała co w towarzystwie jest trendy ? kłamstwo goni kłamstwo, ta dziewczyna to jakaś mitomanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tym trendy to moze
czuła się taka wyalienowana przez zdarzenie z przeszłości i chciała grac laskę jaką nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×