Uciążliwy współpracownik. Pomozcie.

Mam znajomego, z którym pracuję 6 lat. Sami w biurze jestesmy. Mało ze sobą rozmawiamy, jedyne to sprawy służbowe sa tematem.Mamy po prostu kolosalny dystans do siebie. Jeden drugiemu jednak nie wchodzi w droge.Od pewnego jednak czasu zacząl zachowywac się paskudnie. Konkretnie to pluje, charczy i smarka do zlewu, ktory jest w biurze i z ktorego korzystamy.:o Czuje obrzydzenie,jak to robi,ale nie wiem jak mu dac zrozumiec, ze to jest obrzydliwe, co robi. Wiem, najlepiej powiedziec wprost,ale ciezko w ogole z nim na jakikolwiek temat rozmawiac, bo ma ciezki charakter. On nie zwraca uwagi na to czy jem, czy nawet siedze w biurze.W pracy jest papier,ale nie korzysta z niego. Wiem, ze niektorzy ludzie tak maja i nawet na ulicy smarkaja w chodnik. To jest obrzydliwe :o