Kto pobije moją babcię?

nasza rozmowa o moich kończących się studiach (dzięki Bogu): BABCIA: Co ty będziesz mieć po tych studiach? JA: Tytuł magistra babciu (z zadowoleniem) BABCIA: I gdzie potem będziesz pracować? w aptece? moja mina- bezcenna:)

hehehe, a już myslałam, że chcesz zbirów nasłać na babcię :| Hehehehe, ale teksty fajne:)

Babcia jest kochana, ale jak to starszy prosty człowiek też swoje wpadki ma;)

:D szanuj BAbunię, póki Ją masz:)

No tak sformułować pytanie mogła tylko pani magister GRATULACJE :o

co w pytaniu babci jest niestosownego???

Kochaj ją i szanuj, takich ludzi już ze świecą szukać, chociaż moja podobna w klimacie... Mam chłopaka, rodzina pyta o moje zaręczyny, nawet już mi wesele usiłują "ustawić" a babcia? A babcia - Dopóki nie klęknie przed rodzicami na kolanach, ślubu nie będzie! Osobiście tym kulasem dopilnuję! :D Babcia przed operacją stawu biodrowego podpiera się "kulasem" Kocham babcię i wiem, że dopilnuje :D

Moja rozmowa z babcią (miałam wtedy jakieś 17 lat): Babcia: Znalazłabyś sobie jakiegoś męża Ja: Mam jeszcze czas, nie ma się co spieszyć, bo jeszcze trafię na takiego co będzie pił i mnie lał. Babcia: A nieważne niech pije i bije, najważniejsze żeby mąż był. Inna rozmowa (już za mąż wyszłam) Babcia: Ty tego twojego męża to do pracy za granice nie wysyłasz? Ja: Nie, w Polsce ma dobrą prace, po za tym nie chcemy się rozstawać. Babcia: Z mężem to się powinno góra z 5 lat mieszkać a potem wysłać za granicę niech tam siedzi i tylko pieniądze przysyła. Moja babcia jest świetna, ale jak słyszę niektóre jej teksty to nie wiem czy się śmiać czy płakać.

nie napalaj się, że po studiach wszystkie drogi do kariery będą otwarte. magister to dopiero początek, potem zaczyna się prawdziwa walka o pracę!!!!! rzeczywistość jest brutalna!! magistra ma co drugi głupek, który wysłowić się nie potrafi!

o jakie wy nadwrażliwe jesteście.. człowiek chce się pośmiać, ale nie... juz złaź na ziemię i bądź śmiertelnie poważna;) sens rozmowy jest taki, ze babunia myśli, ze jka magister to tylko w aptece może pracować;)

tabletki na ból głowy ......

taki fragment ze ślubu mojej siostry [ niestety, nie jestem w stanie przytoczyć wiernie, staram się zachować klimat] Babcia składa życzenia młodej parze, życzy im szczęścia, potomków w większej ilości itd... a kończy słowami... Pamiętaj Jarku, zonę trzeba szanować, ale i kija na nią czasami trzeba podnieść... Pamiętaj Ewuniu, męża się kocha, ale traktuje jak gruszkę - niech nie zwalnia, bo się zastoi i po chłopie. Gruszka - babcia miała na myśli gruszkę z cementem, akurat budowaliśmy dom...

no i jeszcze jedno zdarzenie z udziałem mojej kochanej babci... na wakacje przyjechał brat z rodziną, w tym dwoje szkrabów, 5 lat i 3,5 roku Dzieciaki buszują po ogrodzie, babcia[dla tych dzieci prababcia] zabrali się za podlewanie kwiatów. Babcia - nie lejcie tyle wody... 5 letni bratanek "tłumaczy', my nie lejemy, my podlewamy. Na to 3 latek, babciu my musimy, bo kwiatkom się zmarszczki robią tak jak Tobie. Na szczęście babunia nie obraziła się...