Skany USG nienarodzonych dzieci na NK

No kurwa to już jest przesada,żeby zamieszczać zdjęcia nienarodzonych dzieci. ostatnio to jakaś plaga normalnie [zły] ludzi to już pogięło na maxa....żenada jak dla mnie :-O

Spoko, jeszcze przyjdzie kolej na poronione i wyskrobane dzieci. Z postepem trzeba isc.

Pozniej chrzest, komunia, bierzmowanie ;) z kazdej okazji po 15 nowych zdjec ;p

Co złego widzisz w zamieszczaniu takich skanów? Ktoś bardzo się cieszy że zostanie rodzicem i chce się tym pochwalić całemu światu. Dla niego taki obraz to coś pięknego i ciekawego, więc dlaczweego nie miałby go zamieścić na przyklad na NK? Ani to nie jest jakieś drastyczne, ani niesmaczne. Zdjęcie jak zdjęcie, więc nie rozumjiem skąd nagle taki bulwers:-)

rozumjiesz to idz stad

co innego dodać jedno takie zdjęcie a co innego założyć osobną galerię albo o zgrozo -nowy profil :O KURWA nk to portal dla ludzi którzy już skończyli szkołę ! i chcą mieć kontakt ze znajomymi :O dlatego nie mam ,nie miałam i nie mam zamiaru mieć tam konta

usg nie wykracza jako tako poza prawo ani zwykłą netykietę. Bardziej bym się zastanawiała nad umieszczaniem zdjęć np. nagich niemowląt a ochroną ich dóbr osobistych.

ja nie chciałabym żeby moi rodzice zamieszczali takie moje zdj w internecie, wiem ze wtedy jeszcze tak nie bylo i ciesze sie. teraz ludzie kazda chwile potrafia odrzec z intymnosci. ostatnio moi znajomi dodali na nk swoje gole zdj w wannie i podpis nasza pierwsza rocznica ;/

A mnie coś w tym po prostu nie gra. Nie potrafię wytłumaczyć dlaczego ale kiedy pierwszy raz zobaczyłam coś takiego u mojej znajomej, pomyślałam: uuuu, przegięcie. Co innego jak mamusia przyszła sobie robi sesje z brzuszkiem, fajnie ubrana, radosna albo tak jak inni znajomi którzy zamieścili śmieszną kreskówkę bobasa a pod spodem obwieszczenie że sa szczęśliwi i spodziewają sie dzieciaka. Dodam jeszcze że ta koleżanka która zamieściła zdjęcie USG straciła dziecko...Po kilku dniach z powrotem wrzuciła to samo tylko z czarna wstążką. Brakuje słów.

Bo ludziom się we łbach przewraca.

i niepornograficzne bądź co bądź, więc to jeszcze pikuś - można też swoją nerkę pokazać. Gorzej jest ze zdjęciami dzieci, jakie umieszczają matki, pół biedy jeśli jakieś takie zwykłe, słitaśne, ale czasem dzieci na zdjęciach są np. na nocniczku, lub prawie zupełnie obnażone - na to już bym bardziej zwróciła uwagę.

ja właśnie dlatego skasowałam się z nk grona itp, ludzie za dużo robia na pokaz,a po co mam się denerwować? :)

Takie zdjęcia są dla osób zainteresowanych, np innych ciężarnych koleżanek. Jak to kogoś nie interesuje, niech wypierdala z danego profilu w podskokach. Może wyjaśnię co poniektórym tłukom na przykładzie. Mojego byłego kolegę, X, może nie interesować moja fotka, gdzie jestem w ciąży. Z tego powodu zresztą były kolega X nie zagląda w moją galerię. Jednak nową koleżankę, Y, która jest na tym etapie ciąży co ja, każde moje zdjęcie związane z ciążą interesuje bardzo, dlatego że może nas porównywać i sama nie czuć się wyobcowana w tej swojej ciąży. Cieszą nas też zdjęcia USG tych maluchów w brzuchach. Dlatego na SWOICH profilach zamieszczamy co nam się podoba i jest potrzebne z nam znanych powodów. Tępotom trochę rozjaśniło się w główkach po tym wykładzie czy nadal będziecie rozwijać podglądactwo i plotkarstwo, zgodnie z rodzinnymi czy środowiskowymi tradycjami?

Oczywiście mój post był głównie skierowany do osobnika, który ten temat założył.

a to nasza klasa pomaga w czuciu się wyobcowanym w ciąży? W takim razie zwracam honor.

Niech jeszcze umiesci zdjecie zuzytej podpaski z czarna wstazka, przeciez okres to wydalanie niezaplodnionego jajeczka ;)

w ogóle co to znaczy być wyobcowanym w ciąży? Można tak? I jak pokazanie fotki na to pomaga, szczerze-jestem ciekawa.

Zdjecie z plazma 40 cali to tez po to zeby nie czuc sie wyobcowanym, o ja biedna sama w domu w tym kolosem, az sobie pstrykne fotke, nie bede sie czula wyobcowana ;)

Ja tam uważam, że jak kto woli, wolę nie oceniać. W każdym razie jest to to dla mnie dziwne, ale dlatego, że sama mam charakter odludka i nigdy nie odczuwam potrzeby dzielenia się z innymi swoim życiem. Zwyczajnie, nie rozumiem ekshibicjonizmu.

Byl szal na noworodki, jest szal na USG, zaraz bedzie cos nowego. Tylko ciekawe co to bedzie, popisowka kto ma lepszy wozek raczej nie przejdzie, musi byc cos z wykopem ;)

http://demotywatory.pl/./914110/16-miesieczne-dzieci Tu sie popisala swoja nadzwyczajna inteligencja matka jakiegos dzieciaka ;) hehehehhehehe

bambry zasmieszczaja zdjecia usg na nk i tyle

I przytupem:) Ciekawi mnie, czemu idea nk tak się zwyrodniła? Dla zainteresowanych polecam: http://naszaklasa.blox.pl/html

Wszystkiemu winien dobrobyt:)

Ja mysle ze umieszczaja te ktore z ciazy robia wydarzenie na skale swiatowa, od 2 miesiaca ciazy jest na L4 zeby czasami nie zaszkodzic dla swojej slitasnej fasoleczki ;) I od tego siedzenia w domu rodza sie wlasnie takie posrane pomysly :D

babyblue, czasem kobieta musi byc w domu...Nie w tym rzecz. Chodzi chyba bardziej o jakiś chory ekshibicjonizm. Nie sądziłam że ktos zrobi z ciazy widowisko kiedyś, a tu niespodzianka:)Zdjęcia z samego porodu też się pewnie pojawią.

Wy te zdjęcia znajdujecie, na demotywatorach, na blogach, na stronkach ze śmiesznymi obrazkami - to widziałam, ale odkąd mam konto na naszej-klasie nie widziałam wśród zdjęć moich znajomych żadnego gołego, z porodu, z pogrzebu itp. - przeważnie przeciętne zdjęcia (czasem ktoś przesadza z ich ilością - fakt). Podejrzewam, że te zdjęcia, to taka prowokacja, coś jak Emo-Martynka, ludzie się nudzą i wklejają, a w czasach mody na nielubienie naszej-klasy to jest chwytliwe i linki krążą po demotach.

Ja tez skasowałam profil na NK,bo wkurwiałam sie tylko patrząc na OSTATNIO DODANE ZDJĘCIA :P Kurwa kazdy usmiechnięty,zadowolony,100 zdjęć dziecka,a to w sercu i z głupimi dopiskami,a to w koszu do prania,a to ze stanikiem matki :-0 Nosz kurwa żenada...Rozumiem dodac dwa,trzy zdjęcia,dla przypomnienia,ale 150 zdjęć i 15 albumów to z lekka przesada... :-0 Tymbardziej,ze oni szczęsliwi są tylko na tych zdjęciach a w rzeczywistości znacznie odbiegają od takich ideałów jakimi lansują sie na NK...Rzygać się chce! fwefwer- żal.pl :-0:-0:-0 Ty chyba nie myślisz,prawda?

Jakbym zaszła, od razy na zwolnionko bym prysnęła. Z miejsca! Ale zapewniam cię, że zdjęć na nk ani nigdzie indziej nikt by nie dostrzegł. Może dlatego, że jestem osobą inteligentną i mam wiele zainteresowań. I nie zinfantylniałam na tyle, by wprowadzać wszystkich w intymne arkana mojego życia.

lauraaaaaa - Haaaaaaahahah mamy wspólnych znajomych:P