toples na plaży w gronie znajomych

Wspólny wyjazd, towarzystwo głównie z pracy. Są sygnały, że w staniku to tylko dziwaczki, a część zapewne też będzie w stringach. Obawiam się zazdrości, zbytniego zainteresowania chłopaków nie swoimi partnerkami i późniejszych komentarzy. Jak to jest, jakieś rady, uwagi, sposoby żeby było swobodnie i luzacko bez erotycznych wycieczek.

topless posrod kolegow z pracy? Nie radze.

koleżanki też, i są wśród nas trzy pary. Wyjazd ok. 10-cio dniowy, trochę szkoda słońca i psucia gładszej opalenizny.

Mnie takie rzeczy nie kreca i na pewno nie latalabym bez stanika wsrod kolegow faceta, swoich, a szczegolnie ludzi z pracy. Co to niby mialoby udowodnic? Ze jestem "wyzwolona" i swobodna?? Bikini jest z natury skape, wiec nie wierze, ze moze komus przeszkadzac w swobodnym czuciu sie na plazy.

czyli ma to byc party typu : dwaj murzyni na pustyni urządzili sobie bal.......śmieszny powrót do prymitywizmu.....

żadne party, wyjazd szkoleniowy z dużą ilością czasu na rekreację. Towarzystwo w podobnym wieku, zaprzyjaźnione i nie raz już razem imprezujące. Jak po plażowaniu toples ze ściśle zaprzyjaźnioną parą w swobodnej Chorwacji ogląda się zdjęcia urlopowe. Zaszaleć daleko na gorącej plaży to trochę co innego niż w domu oglądać gołe cycki na fotkach. A co dopiero potem w gronie "pracowym"

jak kulturalne towarzystwo z luzem i poczuciem humoru to czemu nie. W końcu nie będziesz sama jedna w takiej sytuacji, więc jak masz ładne piersi to wszystko ok. Co do zdjęć, można zawerzeć niepisany pakt że w pracy nie ogląda się "cyckowych" zdjęć, zapewne nie da się ustalić że ich się nie robi wcale.

W zasadzie to mam wrażenie że to może być całkiem przyjemne, chodzi mi tylko o to żeby nie spowodowało jakiś problemów potem. Komentarzy, porównań czy moich gołych cycków na tapecie kompa kolegi. Czy nie należy wcześniej o tym pogadać, poustalać zasad.

żadne tam gadania, jak będzie na plaży fajnie i luzacko to zdejmiesz, jak nie to nie i tyle, nikt cię nie zmusi. Zapewne sama zdziwisz się jak - w odpowiednich warunkach - łatwo ci to pójdzie. Na wszelki wypadek weź ze sobą jakieś ładne plażowe majteczki stringowe, mniej i bardziej wycięte. Uważam że w stringach kobieta wygląda seksowniej i zgrabniej niż całkiem nago.

jak jesteś trochę wstydząca się i dbająca o pozory przyzwoitości to jest taki fajny krój majteczek - normalne lub nawet szersze z boku na biodrach ale dołem wycięte i odsłaniające dół pośladków. Węższy pasek w kroku przedłużony odrobinę na pośladki. Odsłaniają najsmakowitszą część pupki a są stringami, takie niewiniątko, niby tylko trochę bardziej majteczki wcięły się w kroku. Takie quasi-stringi, pewnie taki krój ma jakąś fachową nazwę.

toples wsrod kolegow z pracy? dla mnie to nienormalne...

Jeszcze po przyjacielsku zróbcie konkurs obciągania :)

dokładnie, która lepiej obciągnie szefowi w pełnym słońcu

o kurwa :Oserdecznie wspólczuje ))

przeszkadza, a w każdym razie na plaży gdzie wiele osób w ten sposób się opala. Ale taki tekst "w staniku to tylko dziwaczki" wzbudziłby moją czujność i pewnie poszłabym w kombinezonie jakimś na plażę.

bez przesady z podejrzeniami i obawami. W odpowiednich warunkach - na takiej plaży gdzie wiele kobiet opala się toples będzie to naturalne. W końcu na wyjazdach firmowych, niekoniecznie rekreacyjnych, korzysta się z sauny. Nawet jak nie ma zupełnego luzu co jest zupełnie zrozumiałe i nie ma ochoty na paradowanie zupełnie nago to piersi zwykle jednak nie da się upilnować i cały czas ukrywać. A późniejsze ewentualne komentarze, jeżeli będą nieprzyjemne, będą tylko świadczyć o braku kultury komentujących.

dzięki właścnie dowiedziałam się że fotki tylko pozowane więc za wyraźną zgodą jak i z kim. Pomału oswajam się z tym i czuję że będzie fajnie. Taki mały dreszczyk emocji. W końcu mam się czym pochwalić - mam nieduże ale jędrne z wyraźnymi, dużymi i mocno ciemnymi, łatwo stającymi na baczność szpiculkami.

to ruchaniem na dwa baty.

żałosna wyobraźnia - co ma wspólnego plaża toples do seksu grupowego ? To co powiedzeć o pobycie w saunie ? Nagość w otoczeniu większej ilości osób, w przyjętych okolicznościach jest naturalna i nie stanowi przyzwolenia na seks.

w tutejszych układach wydaje się że pokazanie cycków w mieszanym przypadkowym towarzystwie jest ryzykowne i nieobyczajne. A komentarze że tylko dziwaczki tego nie robią wydają się zmuszaniem lub narzucaniem komuś niechcianych zachowań. Ale wierzcie mi że gadanie gadaniem a na plaży w gorącym słońcu w otoczeniu swobodnie odkrywających biust kobiet w różnym wieku okazuje się to zupełnie naturalne. Z pewnością walory nagich piersi są zauważane przez bliskie otoczenie co czasem wywołuje przyjemne emocje i sterczenie sutek, ale sterczą też po każdym kontakcie z wodą i dlatego nie musi to być kojarzone z podnieceniem a po prostu jako naturalna choć sympatyczna reakcja fizjologiczna.

Nagość wśród znajomych z pracy jeśli nie przeszkadza osobie rozbierającej się i jest w odpowiednim miejscu np. na plaży jest normalna i kojarzenie jej z seksem lub opatrzanie wulgarnymi komentarzami jak niejedne wyżej jest niestosowne. Ja opalam się tylko nago. I g...o kogo to obchodzi. To, że jestem naturystką wie wielu moich znajomych. Wiele czynności które wymagają rozebrania się robię naturalnie jak np. przebranie się w bursie, gdzie mieszkam w pokoju z dwiema koleżankami (mam 18 lat-matura hehe). Czy na basenie gdzie chodze ze znajomymi też myje się i przebieram przy nich. Nic z ekshibicjonizmu. Nie sprawia mi to radochy jak może ktoś sobie pomyśleć. Po prostu jestem kiedy trzeba naturalna. Ale np na Mszę czy do teatru juz miniówy nie zakładam. Ot trzeba mieć wyczucie chwili :p Karolina http://nudityzone.wordpress.com/

Nagie opalanie moge polecic tak jak i nagie kąpiele. Dużo przyjemniej i ślicznie można całe ciało opalić.Tak samo jak chodzenie bez stanika daje dużo radości.