Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyjazna___

pierwsza wizyta u ginekologa nie taka straszna

Polecane posty

Gość przyjazna___

wczoraj bylam pierwszy raz u ginekologa, mam21 lat i powiem wam ze nie wiem czemu tak długo z tym zwlekałam i czego sie balam. Naprawde lekarz był bardzo miły, poszlam do Pana nie do Pani doktor. Wszystko mi wytłumaczyl, pokazal fotel, powiedział jak wygląda badanie i jak mam sie polożyc. Był uprzejmy i delikatny. Zrobił mi tylko podstawowe badanie ginekologiczne bo powiedzial ze skoro to pierwszy raz to nie będzie mnie stresowal innymi badaniami typu wziernik czy wymaz. Nie było tak źle jak myślalam, to potrwało zaledwie nie całą minute, może du super przyjemnych nie nalezy ale nie bolalo, rozluźnilam sie i było dobrze. Na szczęście okazalo sie ze jestem zdrowa i ze z moimi narządami wszystko wporządku, a na koniec odpowiedzial na wszystkie moje pytanie, nawet te błache i śmieszne, wszystko mi wytłumaczył dokładnie. Następną wizyte mam dopiero w kwietniu i wiem ze teraz napewno n ie będe sie bać. Więc dziewczyny nie bujcie sie i smiało na pierwszą wizyte , jeśli macie pytania to piszcie, na wszystko odpowiem pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjazna___
jeżeli dziewczyny macie jakies obawy albo pytania dotycząca jak wygląda taka wizyta to pytajcie, chetnie odpowiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara torba
może zrób doktorowi reklamę i zdradź nazwisko, bo brzmi kusząco :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja swoją pierwszą wizyte miałam w wieku 15lat.Byłam w sumie u 4 lekarzy i teraz chodzę do tego,którego uważam za najlepszego. To że to nic strasznego to się okazuje dopiero po wizycie chociaż to też zalezy przede wszystkim od lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie taki diabeł straszny jak go malują :) Kiedy byłam nastolatka tez się tego bałam, teraz walcze z niepłodnościa i każda (co miesięczna) wizyta jest dla mnie zupełnie normalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjazna___
zgadzam sie z Tobą miła ze to jak bedzie wyglądac taka wizyta dużo zależy od lekarza ale ja akurat trafiłam na bardzo fajnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdqwjiofhwioehf
no to pogratulować, jak ja byłam pierwszy raz u ginekologa (kobiety :S) to naderwała mi złączenie przy wargach (usłyszała, że nie dziewica więc delikatna nie musiała być) zabolało jak cholera, aż się popłakałam na co ona odpowiedziała mi że to tylko i wyłącznie moja wina, że powinnam ją uprzedzić że mam delikatną skórę (popierdolona baba, lat chyba z 50...) potem wpakowała się tymi łapiszonami, że aż podskoczyłam na tym fotelu. druga wizyta odbyła się prywatnie, pan ginekolog, przeprowadził rozmowę był delikatny :) dlatego życzę panią samych panów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjazna___
ja wybrałam Pana ponieważ duzo slyszalam ze panowie sa o wiele delikatniejsi i przyjemni i rzeczywiście tak jest, jestem bardzo zadowolona z tej wizyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjazna___
dziewczyny nie krępujcie sie, pytajcie o co chcecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjazna___
podczas wizyty bylam taka podnieconaaa!:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,ja wybrałam Pana ponieważ duzo slyszalam ze panowie sa o wiele delikatniejsi i przyjemni i rzeczywiście tak jest, jestem bardzo zadowolona z tej wizyty'' Dokładnie... będąc u kobiety zapisać się na wizytę po jej sposobie umawiania się ze mną na wizytę wolałam odpuścić sobie badanie;] Miałam ,,przyjemność'' poznać dwie panie ginekolog i nigdy więcej do nich nie pójdę (ta druga odprawiła mnie z plamieniem bo muszę czekać miesiąc bo już nie ma miejsc,a miała tylko parę osób byłam i widziałam dodam,że chciałam iść do niej prywatnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjazna___
"podczas wizyty bylam taka podniecona" ktos sie podszywa za mnie idioto/tko jak sie nudzisz to sobie znahdź zajęcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjazna___
a jak wyglądała wasza wizyta??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierwszy raz bylam
prywatnie u kobiety i do niej caly czas chodze. poszlam pozno majac 23 lata - ze strachu to tak dlugo trwalo, bo jestem strasznie wstydliwai mysl o wizycie mnie przerazala. Nie powiedzialam, ze to moja pierwsza wizyta. Badanie bylo krotkie, zupelnie bezbolesne, pani dr bardzo mila. :) Tak wiec nie ma sie czego bac tylko trzeba trafic na dobrego specjaliste a nie jak poprzednia kolezanka na wredna babe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjazna___
ciesze sie ze trafilam na takiego lekarza a nie jakiegos sadyste he he :) na kolejnej wizycie bede miala robiony wymaz, mozecie powiedziec jak to dokladnie wygląda????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja pierwsza wizyta też była u wrednej baby i owszem, może to odstraszać, kobieta koło pięćdziesiątki... okropna, niedelikatna ani w słowach, ani przy badaniu. Później chodziłam (i do tej pory chodzę) do faceta, bardzo fajny, delikatny, specjalista. U jednej tylko miłej, delikatnej pani ginekolog byłam prywatnie. W szpitalu na oddziale ginekologicznym potwierdziło mi się to że mężczyźni mają lepsze podejście do pacjentek. Może kobiety wychodzą z założenia że skoro one przeżyły, to ich pacjentki też dadzą radę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×