Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skrajnie zmęczona miłością

niedojrzały partner, zmęczona

Polecane posty

Gość skrajnie zmęczona miłością

Pomóżcie, nie wiem już co robić. Jesteśmy razem 2 miesiące, od 5-ciu lat chcieliśmy być razem tylko zawsze okoliczności nam przeszkadzały, to była chemia od pierwszego wejrzenia. Sielanka chyba jednak powinna trwać dłużej niż 2 miesiące... Jestem nim zmęczona, skrajnie zmęczona. Wszystko obraca w żart, mówi dziecinnym zdrobniałym głosem, robi głupie miny, czasem wręcz zachowuje się jak ludzie 'specjalnej troski'. Czy to normalne bym ja (lat 21) musiała jego (lat 26) PROSIĆ o chwilę zachowywania się stosownie do wieku? Nie jestem 'sztywniakiem" wydaje mi się, tez lubię się pośmiać czy pożartować, ale nie non stop i nie w tak dziecinny sposób. Powiedziałam mu dziś na spokojnie: "usiądź, porozmawiajmy, nie podoba mi się w tobie to i to, ale kocham cię i chciałabym byś pomógł mi jakoś rozwiązać nasz problem". W ciągu mojego wygłaszania co jest źle - sam o to prosił wielokrotnie bym mu mówiła o problemach a rozwiążemy je razem bo nie chce mnie stracić - oglądał telewizję i palił papierosa, gdy poprosiłam ponownie by kupił się na rozmowie i pomógł mi, żachnął się że nie wie (jak zwykle) o co mi chodzi i "co ja znowu dzisiaj zrobiłem źle?!". Zrobiło mi się przykro i wyszłam, żeby nie powiedzieć w żalu czegoś niemiłego. Jego zachowania coraz częściej mnie męczą, niektóre nawet zawstydzają, odstawia dziwne "tańce połamańce", pseudostriptiz i głupie miny, dziwaczne gesty i zmiany głosu, czasem odnoszę wrażenie że jemu ogóle nie zależy na tym by być dla mnie atrakcyjnym i męskim, póki co jest mi dzieckiem, nieznośnym szczeniaczkiem a nie mężczyzną, oparciem i opoką. Co robić? Jest mi bardzo przykro...Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrajnie zmęczona miłością
Wcześniej to mnie bawiło, sądziłam że po prostu ma poczucie humoru i chce zaimponować mi byciem zabawnym. Z czasem te żarty stawały się coraz głupsze, zachowanie coraz bardziej żenujące...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież to praktycznie nigdy nie klika. Facet taki i w tym wieku,to szczeniak aż do 30ki przynajmniej. Biologii nie zmienisz a faceta możesz zostawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteśmy razem 2 miesiące, od 5-ciu lat chcieliśmy być razem tylko zawsze okoliczności nam przeszkadzały, to była chemia od pierwszego wejrzenia. zdecydowanie dzis jest jakis wysyp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam ten typ
mój eks potrafił zakładać na głowę moje majtki, albo brał mój biustonosz i jedną miseczkę przykładał sobie do ucha, drugą do ust i udawał, że rozmawia przez słuchawkę. potrafił być przezabawny, ale w którymś momencie seks zaczął mi się bardziej kojarzyć z wygłupem niż z namiętnością. w innych dziedzinach życia bywało różnie. a ostatecznie nie potrafił dołożyć starań i zawalczyć o nasz związek, więc się rozpadło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze tak spytam z ciekawosci
znam ten typ A jak wygladal wasz seks? Co takiego robil w zle, bo nie rozumiem. jak w seksie mozna byc za bardzo smiesznym albo w ogole smiesznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×