kiniusiolek 0 Napisano Luty 23, 2010 od grudnia zaczęłam leczyć grzyba,jest ciężko bo siedzi już kupe lat,ale nie leczyłam wcześniej,wylewam na ten paluch wszystko co się da i ocet i acifungin forte i polfungicid od niedawna i olejek herbaciany,dziś kupiłam sode oczyszczoną i wodę utlenioną robie papkę i nałożyłam już 3 raz.Płytka po zmyciu robi się jaśniejsza,ale za chwilę znowu ciemnieje.Myśle że jak dłużej będę to stosować to będzie jakiś trwalszy efekt.Ale się uwziełamm mówię wam kochani co chwilę polewam czymś ten paluch,częściej jak czytałam na forum,po prostu ile się da.Trzeba walczyć z dziadostwem i nie poddawać się!!!!! Pozdrawiam wszystkich!!! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach