Wynajem mieszkania ktore nie jest wlasnosciowe?

Jak w temacie, czy ktoś z Was ma podobne doświadczenie na ten temat? Czy ktoś może mi wynająć takie mieszkanie bez problemu, legalnie? Zaczęłam już remont takiego mieszkania, trochę kasy władowałam. Więc mam nadzieje, że można jakoś sensownie podpisać taką umowę, co w niej radzicie zmieścić? ( w piątek podpisuje!) Może jest tu ktoś to może mi pomóc.

A jaki jest rodzaj właśności ?

wynajęcie mieszkania które NIE JEST własnościowe jest NIELEGALNE! bo włascicielem nie jest osoba zameldowana tylko spółdzielnia czy spółka czy tam ktoś. I taka umowa nie ma mocy prawnej niestety.

także można się nieźle wkopać, bo wyremontujesz komuś mieszkanie a on Ci powie "wypad" i co gdzie pójdziesz? nikt Ci nie pomoże odzyskac kasy bo to było od samego poczatku "na gębe" a taką umową to można sie tylko podetrzeć... :/

W zasadzie osoba która wynajmuje mi mieszkanie to ojciec, osoby zameldowanej w tym mieszkaniu (z tym że "właściciel" przebywa za granicą, nigdy nie zamierza tu już wrócić, jego ojciec ma czy załatwia pełnomocnictwo) Twierdzi że był w mieszkaniówce, i pytał a o to. Kobieta z z mrugnięciem oka, powiedziała że może wynająć komuś zaufanemu. Ale wydaje mi się to nie legalne. Władowałam kasę, nagle dowiaduje się że mieszkanie nie jest wykupione. Tylko przydzielone z Kopalni... Znam Tego człowiek ale w 100%ufać w tych czasach nie można nikomu. Nie wiem co z tym zrobić, obawiam się mieszkać i remontować dalej (generalny remont po pożarze!). A planuje mieszkać minimum 3lata

O ile dobrze mnie się zdaje to pełnomocnik może to zrobić:P.

Pełnomocnik ok, czy nim jest czy się stanie to nie ma znaczenia. Chodzi o to czy mieszkanie które nie jest wykupione można wynająć... Dzięki za pomoc

UP

UP