Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość telemaniaczka-0

Zakochałam się w facecie z telewizji. jak go odnaleźć w realu?

Polecane posty

Gość telemaniaczka-0

Zobaczyłam go przez przypadek... może to znak losu. Jest sędzią sportowym i występuje w programie, mówi o piłce nożnej tak ciekawie i jest taki elokwentny, że sama zaczęłam interesować się piłką nożną, choć wcześniej nie lubiłam tego sportu. Widziałam tylko dwa programy, ale za to nie przegapiłam żadnej powtórki :-) ON jest cudowny. Inteligentny, błyskotliwy i czuję, że ma fajne poczucie humoru. Czuję, że z takim mężczyzną mogłabym spędzić cudowną wieczność. Na dodatek nie jest taki stary, myślałam że sedziowie to tacy panowie przed emeryturą, a ten ma chyba około trzydziestki... nawet jeśłi ma więcej czy mniej to i tak nie ma znaczenia, bo dla mnie jest ideałem. Błagam, pomóżcie, doradźcie, jak mam go odnaleźć, bo nie mam pojęcia. Jedyny pomysł mam, żeby napisac do telewizji, ale to wydaje mi się takie jakieś infantylne... I nie chcę mu sprawić kłopotów, bo nawet nie wiem czy jest żonaty Chciałabym dotrzeć do niego, choć na chwilkę, żeby dać losowi szansę... Żeby zobaczyć, czy zainteresuje się mną choć trochę. Pomóżcie, co mam robić, bo czuję, że musze spróbować... Myślicie, że mam szansę poznać bliżej tego pana z telewizji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telemaniaczka-0
Jest tu kto? Pomoooocyy, bo nie zasnę. Czy żadna z Was nie potrafi mi pomóc? Błagam!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szanse zawsze są ;) Przeciez to,że pracuje także w telewizji nie czyni go "nie człowiekiem" Sęk w tym,że musisz go odnaleźc-trzeba trochę pomóc losowi ;) A co najważniejsze dowiedz się wpierw jak się nazywa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telemaniaczka-0
NNNOOO, myślałam o tym, ale on nie wystepuje w telewizji państwowej z Woronicza tylko w komercyjnej, no i nie wiem kiedy miałabym stać pod budynkiem telewizyjnym i pod którym, gdzie?... Nie wiem kiedy oni kręcą ten program... Jak zadzwonię do telewizji i o to zapytam, to pewnie mi nie powiedzą, bo jestem zwykłą dziewczyna z ulicy... Jak powiem o co mi chodzi, to się zdemaskuję i jak on się dowie, to już będzie na mnie patrzył jak na fankę, a ja chcę, takiego "przypadkowego" spotkania, chociaz jednego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telemaniaczka-0
Wiem jak się nazywa, ale w niczym mi to nie pomaga... Nawet wiem z jakiego jest miasta. Tylko co z tego skoro to duże miasto i za duże, żeby liczyć na przypadkowe spotkanie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telemaniaczka-0
Kant Dupy, dzięki, ale boję się, że skończę z tym jak nastolatki, które wzdychają do plakatów gwiazdorów filmnowych... Wiem, że on nie jest "nie człowiekiem", ale gwiazdy filmowe tez są ludźmi, a trudno ich spotkacc, dotknąc, umówić się z nimi czy porozmawiać. Boję się, że z ludźmi z telewizji jest podobnie. Znam adres tej telewizji, ale już wiem, że oni kręca swoje programy w różnych miejscach :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telemaniaczka-0
Ooo, urwało mi pół dupy, tzn. połowę Twojego nicka, sorki, ale to chyba sytem czuwa nad naszym językiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdziell
nie moge sie powstrzymac... mowisz zobaczylas faceta w telewizji ktory ci sie spodobal..? to na pewno znak losu! :D koniecznie napisz do redakcji, na pewno zrozumieja sytuacje i przekaza dane kontaktowe sam obiekt zainteresowania rowniez nie bedzie widzial w tym zachowaniu nic dziwnego na pewno powodzenia, bedziesz go potrzebowac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telemaniaczka-0
Próbowałam już zdobyć JEGO adres lub telefon, ale niestety Ustawa O Ochronie Danych Osobowych skutecznie to utrudnia. Pozostaje mi chyba czekac na dar losu, czyli zwykłe szczęście lub jakies desperackie i ryzykowne kroki, których się boję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdziell
co to za program byl? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telemaniaczka-0
SMIERDZIELL: Jestes niedobry ;-) Prosilam o pomoc, bo liczyłam, że znajdę tu osoby bardziej pomysłowe ode mnie. Pozbawiasz mnie nadziei i jeszcze stajesz w konkury… Oj, wyczuwam konkurencję ;-) Nieładnie. Mógłbyś (mogłabyś) mi raczej napisać, co zrobiłbyś (zrobiłabyś) na moim miejscu. Sama kiedyś śmiałam się z nastolatek wzdychających do gwiazd z plakatów, a teraz samą mnie to spotkało. Spijam słowa z Jego ust i chciałabym całować telewizor, gdy go widzę i wtedy łapię się, że chyba zwariowałam na Jego punkcie. Wiem, że On nie jest „nie człowiekiem”, ale gwiazdy filmu też są ludźmi i nie sposób ich spotkać, dotknąć, porozmawiać z nimi. Boję się, że z Nim może być podobnie. Mam mu napisać list do redakcji? Dlaczego miałby odpisać akurat mi i o co miałabym go w takim liście prosić? Przecież on mnie nie widział i mnie nie zna, nie wie o mnie nic. Poza tym nie chcę, żeby traktował mnie jak fankę… Marzę o takim spotkaniu, żeby wyglądało na przypadkowe i żeby On niczego nie podejrzewał z mojej strony…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telemaniaczka-0
SMIERDZIELL Zapomniałam dodać, że ja go widziałam w telewizji, ale przede wszytskim słuchałam. Wygląd to jedno, ale z jego wypowiedzi bije takie niezwykłe ciepło... Nie wiem co to jest, ale dla mnie IDEAŁ.nigdy się tak nie czułam, a nie mam kilkunastu lat, więc to nie jest zauroczenie młodziutkiej i naiwniutkiej dziewczynki. Po prostu instynkt mi mówi, że to ON...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdziell
:D skad wiesz, moze zdrowe spojrzenie to wlasnie ta pomoc ktorej potrzebujesz? :p :D staje w konkury? no tak, w sumie nie wiem czemu dziwi mnie taki wniosek u kogos kto widzi przeznaczenie w tym ze zobaczyl kogos w tv :D eee chcesz oszukiwac tego jedynego? :D musisz mu szczerze wszystko napisac, na pewno zrozumie :D nie wiem dlaczego mialby odpisac, ale chetnie pomoge ci go zidentyfikowac, pod warunkiem ze napiszesz jak zareagowal :D powiedz gdzie widzialas to moze bede wiedzial, czasem cos w koncu obejrze o tej pilce tez :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdziell
jak na sedzie to cholernie duzo komentuje w tv :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdziell
..go* :o :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdziell
no dobra, powiedz co to za program, obiecuje byc bardziej pozytywnie nastawiony :( a ty mnie uspisz i wszyscy beda happy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdziell
wystraszylas ja :( :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdziell
obstawiam to pierwsze :( :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdziell
to moglaby sie bardziej przestraszac i nie wzbudzac poczucia winy na neutralnym gruncie :( :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telemaniaczka-0
Wcale się nie przestraszyłam "konkurencji", tylko ewentualnie zakłopotania, jakie może Mu sprawić pojawienie się nagle kilku "fanek", choć pewnie w Jego otoczeniu nie brakuje kobiet, które zachwycają się nim tak jak ja. Nie chcę z nikim konkurować, chcę tylko dać losowi szansę, szansę na dwustronne zaiskrzenie... "Żeby dwoje chciało naraz" Czy mój problem naprawdę jest taki trudny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jak w serialu " Dom" -hajduczek zakochał sie w "AZJI" - żenujace hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telemaniaczka-0
Kolejny wieczór, kolejny samotny, a bez Waszych rad zostaje mi tylko wypatrywanie Go w telewizorze. Złośliwym wyjaśniam, że On mnie zachwycił swoją mądrością, błyskotliwością, szarmancją, a nie "występowaniem w telewizji". Kocham go za to, jaki jest, a nie za to, że to "pan z telewizji"... Pomóźcie, jak mam się do niego dostać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telemaniaczka-0
no dobra, zdradzę wam: chodzi mi o włodka szaranowicza, może to jakoś ułatwi poszukiwania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×