Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem jak jest...

Kto zaprasza rodzice panny młodej czy pana młodego?

Polecane posty

Gość nie wiem jak jest...

Hejka dziewczyny :) w czerwcu mamy ślub a nasi rodzice się nie znają, mieszkają po przeciwnych końcach Polski... no i teraz pytanie, czy to moi rodzice powinni ich zaprosić do siebie czy raczej rodzice pana młodego moich? Bo chyba pasuje żeby się poznali przed ślubem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam podobną sytuację. Zaprosiliśmy moją mamę do Poznania, a że rodzice mojego lubego mają bliżej to wpadli do nas na dwa dni. Mama gościła 4 dni :) Był obiad, ciasto, spacer, a wieczorem kolacja i procenty. Wcześniej już mieli kontakt telefoniczny, ale dopiero po tym spotkaniu się chyba tak prawdziwie na siebie otworzyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy ślub w maju i też jakoś się za to spotkanie nie możemy zabrać;-) Wpierw miały byc w restauracji gdzie będzie wesele potem u nas (młodych) domu;-) Chyba końcu zrobię jakaś kolację i zaproszę wszystkich do mnie. Może jakiś neutralny grunt> Jakas restauracja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
neutralny grunt też ok - swobodnie, ale do czasu, bo jednak restauracja nie pozwala na domowy luz, atmosfera też nie zawsze taka... choć to od ludzi zależy ;) w domu będzie rodzinnie a i będziesz się mogła popisać jako gospodyni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak jest...
Mnie się wydawało, że to leży w geście rodziców, że to oni powinni do siebie zadzwonić, umówić, dogadać, a nie my - młodzi. Tym bardziej, że moi rodzice znają jego mamę i jej nowego męża i nawet parę razy spędzili ze sobą sylwestra. To się tyczy spotkania z jego ojcem i jego nową żoną. Jakoś nie wykazał gestu, a jak mój narzeczony coś powiedział, czy nie chciałby poznać moich rodziców to stwierdził, że zwyczaj jest taki, że to rodzice panny młodej powinni zaprosić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wtracająca jak zwykle
My mamy ślub w przyszłym roku więc mamy czas:P Rodziny sie w ogóle nie znają -tzn.raz mamy sie widziały i przedstawiły sobie:) I tyle heh Ale myślimy ich poznac napewno wczesniej niz miesiąc przed weselem i raczej to ja-jako Panna Mloda zaproszę Mojego z jego rodziną do nas;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KorsRelax
Najpierw się idzie w "opatry" czyli rodzice Pana Młodego do Pani Młodej a potem w "swaty" czyli z rewizytą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×