Jak być szczęsliwym człowiekiem????

Mam 22 lata i jestem chory na depresje...Czasami mi się nie chce żyć...Jak zostać szczęśliwym człowiekiem?????Czy idie wyjść z tego gówna jakim jest depresja?????

Haloo pisać!!!!!!!

Mało myslec o sobie, więcej o bliskich No i nie przejmowac się ,tłumić przygnębienie. Próbować wybaczać. W chwilach wsciekłości próbować się modlić, lub jak kto nie modli się medytować z siłą wyższą.

nie byc prawikiem

szczescie jest stanem umyslu :)

miec wszystko w dupie i podchodzic do zycia na mega lajcie. czasem jest trudno ale generalnie tylko z takim nastawieiem bedzie w miare w porzadku. POZDRAWIAM PRZESERDECZZNIE:)

dzięki

trzeba czekać aż samo przyjdzie kiedyś chyba przyjdzie:O ja też czekam

umiec cieszyc sie z malych "rzeczy"; doceniac je i skupiac sie na nich w zyciu

dążyć w pierwszej kolejności do priorytetów życiowych

dobra. moze pisze tak bo mam dzisiaj dobry dzien. jak mi minie pewnie juz jutro znowu bedzie gnooj. budzisz sie z poczuciem bezsensu, kladziesz z jeszcze goszym nastawieniem. masz 23 lata, zapierdal*sz na pelnym etacie, czesto po 16 h , siano z tego i tak nie wystarcza na usamodzielnienie sie, rzutem na tasme robisz studia z swiadomoscia ze papierkiem p.t. mgr a lic. juz tym bardziej dupe sobie mozesz podetrzec. dodatkwo masz kredyt w banku na kilka tys. a nie splacisz go wcesniej bo nie dasz rady, nie masz czasu spotkac sie ze znajomymi bo ich juz chyba nie ma:/ a od 3 lat zapatrzony jestes w kogos kto wydaje ci sie byc twoim bostwem, ale perspektyw na jakikolwiek ew. zwiazek (a co to?) brak. ale ty sie ludzisz juz 3 lata ze moze jednak. . zycie jest zajebiste