Byliście kochani przez rodziców?

Jesteście szczęśliwi? Jakie to uczucie?

Bycie niekochanym przez rodziców a zwłaszcza matke to najgorsze uczucie jakie może spotkac człowieka. :(

Tak bardzo kocham moich rodziców!Nie tylko dali mi zycie.Dali mi równiez ceceptę na nie.Nzuczyli mnie kochać ludzi ,zwierzeta........ Nauczyli mnie być porządnym człowiekiem.

nie nie byłem i dlatego tu jestem:P

byłam i jestem. szczególnie matka mi się idealna wprost trafiła. bo ojciec raczej zamkniety w sobie.

Autor tematu po urodzeniu dostawal zamiast mleka orzeszki ziemne

Kciukiem taaa szczególnie matka mi się idealna wprost trafiła. I z tej miłosci do ciebie pozwoliła ci zamieszkać ze starym dziadem w wieku 16 lat. Zal.pl Patologia, szkoda, że tego nie widzisz.

patologia, to pisanie żal.pl i zauwaz co dopisałam jeszcze swoim poście:) czytanie ze zrozumieniem było w podst.

oj, pomyliłam tematy. wybacz:) ale jeden chujj, nie znasz przypadku, to lepiej etykiete przyklei.ć i mieć się za najmądrzejszego/ą na świecie:)

przez mame bylam kochana,ale nie umiala tego okazywac,wrecz czulam sie niekochana i samotna,mialam troche toksyczna mame,za to tata bardzo mnie kochal,ale tylko do 4 roku zycia,bo zmarl:(:(:( bardzo przykre uczucie nie miec ojca a w matce nie miec wsparcia. przynajmniej teraz z moja mama mam dobry kontakt i wszystko jest w porzadku,wiem ze mnie kocha,ale cierpienia z dziecinstwa zawsze podswiadomie daja o sobie znac

Chyba nie chcesz powiedzieć, że zamieszkanie w wieku 16 -tu lat z duzo starszym facetem, uprawianie z nim publicznie seksu ,chlanie alko [sama tak napisałaś] ze znajomymi przez niepracujacą ani nieuczącą sie młodą dziewczyne jest normalnym zyciem? Jesli to nie patologia to co?:( Szkoda, ze tego nie dostrzegasz i marnujesz sobie młode lata. bez odbioru

jak każdy czytasz tylko to , co chcesz.:) a pogubiłaś kilka ważnych faktów. albo jednak nie umiesz czytac ze zrozumieniem :)

Nie, a "matka" jawnie okazywała mi swoją nienawiść.

matka nie kocha mnie , ja nie kocham jej. i jakoś nie czuje się gorsza z tego powodu. przynajmniej wiem, że nigdy nie będę się zachowywać tak jak ona i nigdy dziecka swojego tak nie skrzywdzę... za to ojca miłość czuje na każdym kroku. i to mi wystarcza :)