CZY istnieją jeszcze pary, które uprawiają tylko tradycyjny seks??????

zarówno bez orala jak i bez anala

ja uprawiam oral , ale anala nie bo nie daje mi satysfakcji

tak ja i mój facet, w życiu nie zgodzę się na oral,po prostu nie podoba mi się taka forma seksu, uprawiamy tradycyjny seks już od dobrych 6 lat i jesteśmy bardzo zadowoleni i usatysfakcjonowani, żadne 'polepszacze' w stylu orala czy anala nie są nam potrzebne

wy jesteście zadowoleni czy Ty jesteś zadowolona? nie znam faceta który oprze się oralowi...

Myślę, że jest ich sporo. Ale badań nie przeprowadzałem:P

"jesteśmy bardzo zadowoleni i usatysfakcjonowani," BUHAHAHAHAA ! Ciekawe czy ma stałą kochankę czy chodzi na divy :)

są:) moja przyjaciółka i jej narzeczony. i są naprawdę zadowoleni :) różni ludzie mają różne potrzeby... seks oralny akceptuje jak najbardziej ale anal mnie obrzydza i dla mnie to jest poniżanie się jako człowiek...

my nie, ale skoro Wam to odpowiada, to fajnie :)

my nie uprawiamy zadnego seksu, ale wcale mi nie jest z tym dobrze

ja ! :)

tradycyjny to znaczy jaki . gdzies to pisza co jest tradycja a co nie w seksie

no to współczuję wam jeśli nie znacie takich facetów, mój od początku znał moje zdanie na ten temat i nigdy mnie nawet nie namawiał, widzę, że zazdrośni, bo pewnie próbujecie wszystkiego a i tak zero satysfakcji, no cóż bywa... i oczywiście, że usatysfakcjonowani jesteśmy oboje

>>widzę, że zazdrośni, bo pewnie próbujecie wszystkiego a i tak zero satysfakcji, A czego mamy niby zazdrościć? Tego, że Wasz jest bardzo ubogi? Tylko paluszek i wkładanie? Jeśli Ciebie to satysfakcjonuje, ok...

jaa_jesteeem - a czy to znaczy, ze on nawet tobie nie lize cipki? mi sie wydaje, ze pieszczoty nawet w sferach najintymniejszych naleza tez do tradycji i nic w tym zlego.. to zalezy kto co lubi. ja uwielbiam jak moj partner mnie piesci wszedzie i odplacam mu sie tym samym.. ale anal nie wchodzi w gre i on tez nie chce. uwazam ze nie po to mam dupe by dawac tylko by zalatwiac potrzeby :) ale pieszczoty od czubka glowy az po palce u stop - jak najbardziej. zalezy tez jak traktujecie seks. bo ja szanuje moje zycie intymne i jestem bardzo z niego zadowolona.

orale i anale to nie jest odkrycie ostatnich pięciu lat! Jesteście chyba bardzo młodzi jeśli sądzicie ,że to jakieś wynalazki XXI wieku ,które czynią was takimi nowoczesnymi !Nic bardziej mylącego,popytajcie wasze babki jesli macie odwagę. Nie dla wszystkich jednak są te " pornosowe atrakcje" niezbędne czy w ogóle akceptowane. I wcale nieprawda ,że facet MUSI bo inaczej pójdzie na dziwki ! Jeśli któryś musi,to musi sobie znależć taką która też tak lubi . Nie każdemu odpowiada lizanie własnych tyłków nawet w wielkim uniesieniu czy też mylenie miejsc intymnych z układem wydalniczym!

uklad wydalniczy to nerki, moczowody, pecherz i cewka :O a od srania jest uklad pokarmowy,a dokladniej odbytnica :O

tak ja i moja zamulona zona

mialem kumpla co kiedys w klasmie mowil ze nie daja lesce d odzioba bo go to brzydzi i niemgl by sie z nia calowac hahaha wszyscy z niego zgnili włacznie z laskami.

Ja na anala nie zgodziłabym się, brzydzę się tym. Ale mniejsza o to. Należy jeszcze rozróżnić w tradycyjnym seksie pozycje, bo zapewne jest wiele par, które kochają się tylko "po Bożemu", ewentualnie na jeźdźca i nie zdziwiłabym się, że są kobiety, które nie dają się od tyłu, ale do tej właściwej dziurki ;p Wiem też, że są kobiety, które robienie loda uważają za poniżenie kobiety.