Blondyni o bladej karnacji sa nieatrakcyjni i nie nadają się do związku

Ilekroć podrywa mnie taki bladzioch mówie mu: spadaj koleś Sama jestem blondynką o niebieskich oczach, ale podobaja mi sie tylko ciemnowłosi i opaleni :)

Najlepsi sa opaleni bruneci tacy hiszpanie :D

moj eks to blady blondyn, ktory nie mogl sie opalac ze wzgledu na pieprzyki, a sam byl bardzo pieprzny :) ja za to nie lubie zbyt ciemnych, podobaja mi sie polacy, nie widze nic pieknego w hiszpanach, wlochach, dla mnie sa zbyt ciemni, jak brudni, a juz na pewno obrzydliwi dla mnie sa arabowie, murzyni tym bardziej sa za ciemni

Mniejsza z karnacją, facet ma być przede wszystkim duży i nie wyglądać jak klucha.

A mi i moim kolezankom podobaja sie mezyczni o ciemnej karnacji i ciemnym oczach, nie musza byc bardzo 'ciemni', ale bladzi odpadaja.

:D pusta jestes jak takiego chcesz to jedz na zachód

W Polsce też tacy są :)

zgadzam się z koleżanką powyżej, Włosi, Hiszpanie, Cyganie wyglądają jakby wiecznie byli brudni, poza tym wydzielają bardzo intensywny zapach ciała, nie mówię tu o pocie, niby to jest normalne, a jak dla mnie, to smród, jestem bardzo wrażliwa na zapachy i wolę blondynów, bo mniej śmierdzą :P

:D

blady blondyn to jeszcze nic, rudy piegus o bialej skorze to dopiero jest katastrofa :P

A ja lubie tez ciemnych, maja temperament , nie sa nudni. Nie znosze bladych swinskich blondynow. Sa szarzy i wygladaja na nic. Maja czerwone pryszcze , nawet na nogach i "doopie".

nawet ciuchy ich nie zdobia. teraz u nas coraz wiecej polodniowcow.

No to trzeba ich na czarno ufarbowac i opalic.

i tak sa paskudni :O nie spotkalam jeszcze ani jednego przystojnego blondyna, a mam juz sporo latek :P ale najbrzydsi sa jasnowlosi blondyni z blada albo co gorsze rozowa skora :O bleeee

Sroka12356 No to trzeba ich na czarno ufarbowac i opalic.' :D :D :D opalic nad gazem :D :D :D

pusta jestes jak takiego chcesz to jedz na zachód a najlepiej do afryki bo tam wszyscy wtwoim typie

? :D

O czym wy pierdzielicie? Z braku argumentów przypisujecie brunetom jakieś z d**y wzięte pozytywne cechy ktore nijak nie mają sie do rzeczywistości? To oczywiste ze blondyni prezentują sie lepiej. Jasne kolory zawsze sa lepiej odbierane niz ciemne. I z tym nie ma nawet co sie kłucić

Ja ostatnio powiedzialam blondynowi ze wyglada jakby mu sie ptak zesral na glowe. Haha rozplakal sie.