Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MADZIORNOoo..

Depresja poporodowa?!

Polecane posty

Gość MADZIORNOoo..

Witam kochane mamusie.. Mam problem.. dosc powazny.. ;( Moj synek ma 10miesiecy czy to mozliwe zebym dopiero teraz przechodzila tzw depresje poprodowa? ;| Pierwsze miesiace po porodzie byly jak bajka dziecko aniolek mamusia i tatus szczesliwi... Z biegiem czasu zaczelam dostrzegac takie rzeczy jak brak czasu dla siebie dla znajomych dla meza... czuje sie jakby uczucie miedzy nami sie wypalilo jakby nic nas ze soba nie laczylo... Ja 24h na dobe z mlodym jest ode mnie tak uzalezniony ze nie moge sama isc do ubikacji..;/ stale placze chce na rece a ja tez mam obowiazki... Byl okres ze chodzilam do pracy.. Wyszlam do ludzi odpoczelam.. a teraz nons top w domu..;/ stale tylko dziecko;/ Czesto siedze i placze wrecz wyje sama nie wiem skad sie to bierze mam dosc juz jak slysze jego placz to az mnie z nerwow nosi.. Boje sie o siebie o niego.. Mam wrazenie ze jestem zla matka.. Kocham go ponad wszystko wczesnie stracilam rodzicow mama(16lat) tata (18) teraz mam 22lata... Kiedy go widze ten usmieszek ta wdziecznosc to wszystko mijA ale na chwile.. nie daje sobie rady boje sie ze moge mu cos kiedys zrobic z tych nerwow.. wiem to straszne ale sama nie wiem jak i kiedy do tego doszlo :( Maz pracuje codziennie po 8godz.. wiem musi pracowac ale to tez mnie dobija ze on wychodzi do ludzi zapomina o problemach a na mojej glowie jest wszystko.. On tam sobie posmieje sie pogada odstresuje a ja non stop cztery sciany :( Czy ktoras z was tak miala? jak sobie z tym radzicie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO NORMALNIE I MINIE
POCIESZE CIE ZE TEZ JESTEM MLODA I MAM ..UWAGA!!! 5 DZIECI juz sie do tego przyzwyczailam,jedno dziecko to zabawka..uwierz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybyryby
Wiele kobiet opisuje swoje samopoczucie podobnie... ale któras kiedys ładnie napisała: DZIECKO ROŚNIE. NIedługo wiosna, wyjdziecie z czterech scian, wiecej czasu na swiezym powietrzu... potem lato, a moze niedlugo do przedszkola? Spokojnie. Moj sposób :) : wieczorem klade spac dziecko, mąż w domu, a ja samochod i jade na basen z kolezanką - pogadamy, zrelaksuje sie w wodzie, zadbam o siebie. Czasem zamiast basenu - zakupy w galerii, siłownia, spacer. Znajdz czas dla siebie. A nie jest tak ze mąż spedza malo czasu z dzieckiem sam na sam? Moze czas to zmienic? Skoro wraca z pracy zrelaksowany to niech sie troche dzieckiem zajmie, Ty tez przeciez pracujesz w domu i masz prawo do odpoczynku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×