Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chce juz zyc

odechcialo mi sie zyc

Polecane posty

Gość nie chce juz zyc

od roku siedze w domu nie moge znalezc pracy coraz bardziej popadam w depresje.Mysle ze jak tak zyc to lepiej wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrainaWiecznejNiedogodności
Może na dobry początek jakieś chałupnictwo weź?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewel27777
ja jestem w gorszej sytuacji bez pracy poltora roku - w tym pol roczny staz. ale postanowilam ze: ucze sie angielsk. i wypiep...z tego grajdolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likkaa32
rozumiwem cie doskonale ja moze pracuje ale w jakim syyfieeee praktycznie godzinowo wychodzi mi popoltorej etatu czyli 240 godz w miesiacu za 900 zl!zadnych dodatkow nic praca nudna okropna okropni ludzie tragiczne warunki tyle ze dokazd latwy no i niby w zawodzie swoim ale tylko z nazwy:] jednak caly czas szukam.. dobrze ze uczysz sie ang zapisz sie do jakiejs agencji pracy byc moze takie agencje zdzieraja z pracownika ale masz pewnosc ze nie znajdziesz sie za granica pod mostem a pracujac na umowie agencji chocby przez rok rozgladasz sie za czyms na wlasna reke no i jednak jakos zyjesz funkcjonujesz , teraz w polsce dalej rozsylaj cv pytaj znajomych itd no i nie boj sie uderzyc do takiej agencji ja sama to zrobilam 3 tygodnie temu i juz sie odezwali:) z tym ze jeszcze licze ze tutaj w pl cos mi wypali.. glowa do gory trzeba troche szczescia niestety a jak nie to wyjedziesz i napewno dasz sobie rade. to nie z nami jest cos nie tak to ten kraj jest popierd.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudny wieczor
Do Autorki: Mialam identycznie kilka lat temu. Jedyne co udalo mi sie znalezc to praca w sklepie na pelny etat ale za...300zl miesiecznie, ale to bylo kilka lat temu i bylam bardzo mloda i niedoswiadczona. Nie mialam kasy, wyksztalcenie mizerne, cale dnie spedzalam u kolezanek, ktore mialy prace na pol etatu i dzieci i meza itd. A ja sama i bez perspektyw. W koncu skontaktowalam sie ze znajomym znajomego w Anglii, pozyczylam pieniadze (chyba ze 2000zl i nie wiedzialam nawet jak i kiedy splace) , wyjechalam, dostalam szkole zycia ale nie zaluje. W Polsce nie mialam nic i nic nie tracilam wyjezdzajac, bylo i jest ciezko ale nie jestem juz sama i pracuje, oszczedzam i nie jest zle. Pomysl, moze warto wyjechac, nie musi byc zagranice ale inne miasto, co masz do stracenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mampodobnie
z tym ze stara jestem bo po 30stce i juz chyba sie nie odnajde na tym polskim rynku pracy. 2 lata bez pracy w tym pol roku stazu czyli 1,5 bez niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaddeeeeeddeee
dziewczyny przeraziły mnie Wasze posty :o Z jakich regionów Polski jesteście oraz czego szukacie, jakiej pracy i jaki macie zawód. To strasznie smutne :( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewel27777
pedagogika, zaluje tych studiow jak cholera. powinni isc na te studia tylko osoby, ktore maja znajomych albo rodzine w instytucjach. np. od 2 lat na stronie pup w bielsku (nie mieszkam tak ale czesto sprawdzam oferty) nie widzialam ANI JEDNEGO ogloszenia np. do zlobka, dps, domu dziecka i podobnych placowek. wszystko cichaczem! zreszta sama mialam staz w jednej z takich inst. i co sie okazalo: zona dyrektora tez tam pracuje, jej przyjacolka ze szkoly oczywiscie tez, brat jednej pracowniczki, maz drugiej itp. normalnie noz w kieszeni sie otwiera!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwdddeee
niestety znajomości :o są ważniejsze tak naprawdę od umiejętności :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ewel, poskładaj dokumenty aplikacyjne w szkołach, przedszkolach, żłobkach itp. i jeszcze w Wydziale Edukacji w Bielsku. Zobaczysz na pewno się uda, trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudny wieczor
Ewel - a moze warto sie przekwalifikowac? Mam znajoma po kierunku humanistycznym a pracuje w zawodzie, w ktorym matematyka kroluje. Przekwalifikowala sie dziewczyna w ciagu dwoch lat i ma teraz dobra prace. Do mam podobnie - odkad to 30 lat jest sie starym???? Chyba zartujesz, a co maja powiedziec 80 latki??? Nie zalamuj sie, wbrew pozorom duzo przed Toba. Nie dajcie sie dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczysko
a za co ma się przekwalifikować ? chyba tylko PUP tu pomoże i sfinansuje chociaż słyszałam że nie jest z tym tak różowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddeeedeedddd
na jaki zawód przekwalifikowała się twoja znajoma? Księgową czy coś innego robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam już dość...
to nie wiecie co się dzieje w Lublinie. Tutaj bezrobocie to chyba z 30% tylko nie każdy się rejestruje.Ja szukam pracy już czwarty miesiąc i nic! złożyłam już ok 30 cv byłam na 5 rozmowach kwalifikacyjnych i nic! te wszystkie stanowiska pracy to fikcja. Co miesiąc dają to samo ogłoszenie! Lubelszczyzna to dno!!!!!!!! Prezydent miasta nic nie robi za co on pieniądze bierze. Bezrobotnych jest tu tak samo dużo jak dziur na lubelskich ulicach. A chyba cały kraj wie ,że najgorsze drogi są na lubelszczyźnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po dwóch  latach siedzenia
w domu załozyłam wlasna firme z niczeog, ruszcie dupe a nie narzekajcie ne ma w zawodzie to nie ma ja jestem po ekonomii ale nie znam angielskiego wiec dla mnie ta droga była skreślona, pracowałam troche jako tlumacz, teraz prowadze wlasna hurtownie i sklep , bez kasy od razu mówie , towar sprowadzalam na zamowienie klienta, dopiero po paru miesiacach teraz sprowadzma pierwsza palete odziezy na detal , i zyje firma sie rozkreca, a ja sie wciagnelam w to na maksa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość svfsvs
po dwóch latach siedzenia ---> nie każdy nadaje się do prowadzenia firmy i chce ryzykować tak jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewel27777
jestes bezczelna rownie dobrze moge ci odpowiedziec: - "nie znam angielskiego wiec dla mnie ta droga była skreślona" - to rusz d...e i sie naucz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po dwóch latach siedzenia
pewnie ze nie kazdy sie nadaje ja tez nie mam o ytm pojecia ale chociaz nie siedze i nie pierdole smutków ze mi źle , tylko coś robie i walcze chociaz narazie ledwo wiąże koniec z koncem, a angielskiego sie ucze spoko , lepiej gorzej ale dogaduje sie z odbiorcami z całej europy i ściagam towar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość svfsvs
Ale ci co narzekają mają prawo na forum wyrazić swoje frustracje a ponadto oni przecież szukają pracy , więc nie mozna powiedzieć że siedzą i nic nie robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mampodobnie
wiem ze 30 pare lat to nie duzo ale na rynku pracy to juz jestem stara niestety. tak to wyglada w polsce. tez skoncylam pedagogike. zaluje ze nie wczesnoszkolna bo wtedy moze byloby latwiej gdzies sie zaczepic chociaz na zastepstwo. ponadto zrobilamm 2 letnie studium rachunkowosci ale nie mam w tym doswiadczenia. mam tylko 6 letnie doswiadczenie w pracy z dzieciakami w swietlicy ale o taka prace trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tez mam juz dosc
nie przesadzaj, tez jestem z lublina i tez bez pracy, fakt ze ciezki to region ale tez fakt ze 30 cv to za malo jednak, a 5 rozmow na 30 cv to dobry wynik,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×